Strona 208 z 279

: 30 mar 2009, 15:04
autor: Pruedence
Ja wczoraj nie miałam czasu skorzystać z kompa, ale i tak pogoda była wybitnie antyspacerowa, pojechaliśmy tylko na chwile do entliczka kupić Tosi przejsciową kurtke, ale asortyment dla większych dzieci mają marny.

Kareolina, wszystkiego naj dla Kornelka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Co do pracy i niezależności, ja lubię mieć pieniądze zarobione przez siebie, niby nigdy nie było mowy to twoje to moje ani wypominania, ale już taki mam charakter,ze lepiej się czuję jak coś zarabiam, owszem jak studiowałam był okres,że nic nie zarabiałam i było ok.
Marek zarabia wystarczająco, żeby się jako tako wiodło.
Tym niemniej praca nie przesłania mi wszystkiego, jak wracam to jestem cała dla Tosi, oczywiście wśród moich rówiesnikó wychodzę na kosmite bo nie mam w planach pracy w pięciu przychodniach i gabinetach, tym sie zajme jak Tosia podrosnie, zawsze na zarabianie dodatkowych pieniędzy jest czas. Tymniemniej te 8h robienia czegoś poza opiekowaniem sie dzieckiem daje mi satysfkacje i równowage umysłową :-D A siedząc tylko w domu robiłam się rozdrażniona i zła.

Co do drugiego dziecka ja mam w planach zanim Tosia skończy 3 latka, czy się uda nie wiem, bo z pierwszą ciażą było sporo problemów, więc się nie nastawiam, niemniej będą c jedynaczką obiecałam sobie,że swojemu dziecku tego nie zrobie.

A my dziś z Tosią wybieramy się do dentysty- do mojej koleżanki :-D Ja sobie ściagne kamień a Tosia się oswoi z fotelem dentystycznym, żeby nie przezyła szoku jak konieczna będzie wizyta.

A i oczywiście dalej jestem chora, jutro i w środe nie wybieram się do pracy, zreszta jak mnie dziś zobaczyli to sami stwierdzili,żebym nie przychodziła. A rano byłam tak zaspana jak wstawałam o dawnej 5,że zapomniałam wyciagnać wózka z samochodu i Niania dziś bez wózka spacerowała z Tosia po takiej pogodzie ale były ponad godzine :-D

[ Dodano: 2009-03-30, 15:19 ]
Justyna trampki super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: też muszę Tosi kupić jakoweś bo to fajna sprawa do biegania.
Tosia właśnie wstała z drzemki i pieluszka była sucha, zawołała sisi i zrobiła duuużo do nocniczka :-D

: 30 mar 2009, 16:21
autor: sylwia77
Justyna mi się trampki też podobają.

Ania nie wiedziałam, że dorosła osoba może się też odwodnić, wydawało mi się że tylko dzieciom to grozi.

Ale mnie facet wkurzył w sobote. Pojechałam na zajęcia, zaparkowałam sobie spokojnie i nie zdazyłam wysiąś z samochodu jak jakiś nonono podjechał i stanął tak blisko mnie, że miałam wąską szczelinę żeby się prześlizgnąć. Siłą rzeczy lekko uderzyłam drzwiami w jego samochód. I wyobraźcie sobie, że nonono zrobił mi awanture. Ja mu na to, że on mnie zastawił i nie miałam jak wysiąść a on że powinnam otworzyć okno i powiedzieć żeby odjechał. To sam PALANTTTTTT nie widział że chce wysiąść. Mówie mu a ma Pan jakiś ślad, no nie no to w czym problem. Stuknięty wariat. Popsuł mi humor z samego rana.

Patryk w piątek ostatni raz wziął antybiotyk jak myślicie możemy z nim jechać w najbliższą sobotę na basen do tropical islands?? Czy powinnam dłużej odczekać. Oznak choroby nie ma żadnych już od tygodnia. Nie wim czy nie za wcześno po zapaleniu ucha.

: 30 mar 2009, 19:29
autor: martuunia1
Justyna trampki super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ania :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Tosi za siusiu :-D . Mi tez nie wypomina ani nic ale już tak bez zadnych swoich zarobionych pieniedzy zyje ponad rok i mnie to zaczyna meczyc, zreszta wiesz jak to jest...Może z 2ga ciążą nie bedzie żadnych problemów, tzn z zajsciem :-D

Sylwia faktycznie palant z tego faceta!!!Wiesz ja lekarzem nie jestem ale c hyba za wczesnie na basen, zwlaszcza jak mial ucho chore...moze poczekamy na porade naszego tt lekarza Ani :ico_brawa_01: :-D

A ja mialam miec zajecia dzis do pozna ale sie urwalam bo nie chcialo mi sie siedzec a odrobie sobie w piatek te zajecia :-D .Bylam z nelka na dworze ale tylko z pol godzinki bo ju ż była cała mokra bo bliskich kontaktach z kałużami :-D zaraz jakis filmik sobie obejrzymy....

: 30 mar 2009, 20:07
autor: Janiolek
zaraz jakis filmik sobie obejrzymy....
ja dzis moulin rouge planuje obejzec :-D po raz kolejny :-D Lence tez sie buciki spodobaly, zawsze to lżej i mniej brudzi :-D

: 30 mar 2009, 21:53
autor: karolina-ch
butki extra :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

u nas po dzampie super, jutro w wolnej chwili wkleje troche fotek, tort byl olbrzymi i pyszny, ogolnie naprawde bylo fajnie, ale jutro napisze wiecej i dokladniej :-D

: 30 mar 2009, 21:54
autor: sylwia77
Zamówiłam dla Patryka na allegro łóżeczko 3 tygodnie temu. Miało przyjść z Anglii i do dziś nie ma. Chyba będę musiała negatywa wystawić. A tak mi się to łóżeczko podoba :ico_placzek:

Karolina a może ty widziałaś gdzieś w Anglii kolekcje mebelków dziecięcych z bajki CARS?

Mój mąż w drodze do Poznania. Nie cierpię tej drogi, taka wąska, brak możliwości wyprzedzania.

Byliśmy dzisiaj w Magnolii (Ela wie o czym mówię) i widzieliśmy Piotra Rubika z żoną. Tak niepozornie wyglądali, nie rzucali się w oczy. Agata ma już niezły brzuszek.

: 30 mar 2009, 22:08
autor: Yvone
Butki śliczne. Janiołku co do żłobka, to ja Ci powiem jak jest we Wrocku i jestem pewna, że da się to odnieść do Krakowa. Nie gniewaj się, ze jestem wujek dobra rada. To, że masz miejsce pewne od września nie przeszkadza starać się wcześniej. A ja ze swojego doświadczenia wiem, że należy im się przypominać i to przynajmniej raz na dwa tygodnie. Zresztą ludzie posyłają dzieci i od miesięcy wiosennych. Chodź tam, dzwoń i zobaczysz, że najdalej od maja Lenka będzie miała żłobek, a tak jak nie chodzisz, to oni sami się nie upomną o dziecko. A to, że odsyłają, to odsyłają i co z tego. Wszyscy tak robią, bo nasz narodowy sport to spychatologia.
Sylwia, to trafiłaś na kretyna. Ale niepotrzebnie się denerwujesz takimi. Trzeba było mu powiedzieć, że zastosowałaś komunikację niewerbalną, a on jako mężczyzna i wzrokowiec, to okazał się analfabetą, skoro nie trafiło i potrzebuje dodatkowych tłumaczeń i komunikatów. I poco wdawać się z durniem w dyskusję, skoro sam jest gamoń i nie widzi, to Ty tez nie musisz widzieć.
Hey, dziewczyny, mnie też nigdy mój M niczego nie wypomniał. Nie wiem jakbym się zachowała, jakby tak zrobił. Kwestia tylko tego, że teraz jest masę wydatków, a tych moich pieniędzy brak. Najgorzej, ze to dla mnie nowa sytuacja.
Brawa dla Tosi za nocnik. Pruedence masz całkowitą rację i na pewno nie jesteś kosmitą. dodatkowo szacunek, ze nie poddajesz się ogólnej presji.
Sory dziewczyny za to moje marudzenie, ale ja po prostu czasem jestem rozdrażniona tym siedzeniem w domu. Najgorzej, że to dopiero miesiąc.

: 30 mar 2009, 22:36
autor: Janiolek
Ela, nie obrazam sie absolutnie. dzis mialam isc ale bylam o 17 wiec bylo zamkniete. Jutro sprobuje isc, bedzie ostatni dzien marca a tak mi sie juz w styczniu umyslilo ze w marcu zadzwonia :-D zobaczymy co z tego wyjdzie, w koncu nie po to zalatwialam zaswiadczenie ze Lenka ma problemy z mowa, wzrokiem i sluchem zeby poszlo na nic :ico_oczko:

: 30 mar 2009, 23:10
autor: karolina-ch
sylwia podsylam linka co sie udalo znalesc tak na szybko bo wiem ze troche tego tu jest

http://www.argos.co.uk/static/Product/p ... t>CARS.htm

http://www.argos.co.uk/static/Product/p ... t>CARS.htm

http://www.argos.co.uk/static/Product/p ... t>CARS.htm

jutro poszukam cos konkretnie jakbys chciala

: 30 mar 2009, 23:15
autor: 79anita
Witajcie:)
poczytalam ale mialam troche zaleglosci...
co do poswiecania dziecku czasu to moj syn nie bedzie mogl miec pretensii... oj nie... tez mam dni ze jak posiedze jeszcze miesiac z Kacprem to zwariuje a czasem sie z tego ciesze ale tak to mialam zawsze nigdy do konca szczesliwa nie jestem :ico_oczko: wysylam te cholerne oferty ale tak mysle ze bez jakis znajomosci to sie chyba nie da ...
napisze cos jutro bo dzisiaj jakos mi nie idze...
dobrej nocki...