: 13 wrz 2007, 13:49
Boisz, się
Ja jak pracowałam to ciągle od dzieciaków Rota łapałam.
Jak tylko któreś miało to zaraz ja też.
Niestety balonik jest mniejszy niż tommee tippee. Myślałam, żeby pojechać do największego smyka w Warszawie i kazać sobie dopasować jakieś termoopakowanie do tych butelek. Tylko, że ie chce mi się jechać taki kawał.


Niestety balonik jest mniejszy niż tommee tippee. Myślałam, żeby pojechać do największego smyka w Warszawie i kazać sobie dopasować jakieś termoopakowanie do tych butelek. Tylko, że ie chce mi się jechać taki kawał.