asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

12 wrz 2007, 09:27

witajcie! pieknie piszecie o swoich partnerach az zazdrosc bierze. u mnie bez zmian czuje sie dobrze oby tak dalej.

[ Dodano: 2007-09-12, 09:29 ]
joanna 24 mnie nic nie boli przy schylaniu ale juz dawno sie przekonalam, ze nie wszystkie mamy tak samo i kazda z nas moze miec rozne dolegliwosci o niczym zlym nie swiadczace.

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

12 wrz 2007, 09:57

ja ide dzis do gina po l4 ale jutro niestety musze isc do pracy na 8 h za kumpele a tak mi sie nie chce:(

Awatar użytkownika
słoneczko4
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 20 lip 2007, 22:03

12 wrz 2007, 11:52

edit53, napisz koniecznie po wizycie co tam u WAS słychać . :-)
asika82, nie przejmuj się mój mąż nie jest taki czuły :ico_placzek: jak naszych koleżanek mężczyni ,niewiem dlaczego ?Właśnie wczoraj pytałam go czy pójdzie ze mną do gin.? bo ja mam za każdym razem USG ,( ale to może tylko dla tego ,że chodzę prywatnie) .Mąż powiedział ,że nie idzie , w pierwszej ciąży było tak samo niechciał i nie poszedł.Troszkę go wyzwałam ,może nie słusznie ,ale ostatnio hormony biorą góre.

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

12 wrz 2007, 12:07

asika82, no niestety te bóle nie są prawidłowe. :ico_placzek: Dzwoniłam do mojego lekarza i powiedział że jak mnie bedzie mocno bolało to mam wziąść APAP ale jedną tabletkę. Jak ból bedzie się utrzymywał to mam do niego przyjechać.

[ Dodano: 2007-09-12, 12:08 ]
słoneczko4, a dlaczego on nie chce iść z Tobą na USG?? Co za uparciuch. Mój ze mną był na pierwszym USG i jest szczęśliwy że poszedł bo zobaczył jak bije serduszko naszej dzidzi. :ico_haha_02: Na kolejne też pójdziemy razem no chyba że nie bedzie mógł się wyrwać z pracy :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-09-12, 12:10 ]
edit53, to jak wrócisz od gina to napisz co u Was :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

12 wrz 2007, 12:22

Joanna24 pisze:że jak mnie bedzie mocno bolało to mam wziąść APAP ale jedną tabletkę.
najpierw to moze nospe wez to ci rozkurczy miesnie .
pewnie ze wam dam znac co u nas po wizycie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
słoneczko4
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 20 lip 2007, 22:03

12 wrz 2007, 12:25

Joanna24, niewiem dlaczego jest taki uparty ,wczoraj powiedział,że nie robi to na nim wrażenia , powiedziałam mu ,że się z nim zgadzam nie robi bo NIE WIDZI ANI NIE WIDZIAŁ WCZEŚNIEJ !!! Mam nadzieje ,że da się jeszcze namówić .Myśle,że on się wstydzi .Ostanio zawiózł mnie do lekarza ale wszedł nawet do przychodni tylko siedział w samochodzie.On może chce ,ale ma jakies wachania,moze uda mi sie jeszcze coś z tym zrobić.
Czy ten ból który Ci dolega to ból czy skórcz bo na skórcze czasem można zażyć no-spe , apap słyszałam ,ze jest nie grożnyi max dawka dzienna to 2 tabletki .Dużo wypoczywaj i leż w łóżeczku jeżeli jest tylko taka mozliwość .Bedzie dobrze ,wierze w to i trzymam mocno kciuki ,żeby było wszysko ok.Czasem odpocynek dużo daje .
Kochane bardzo się wczoraj wystraszyłam kiedy napisałam ,że jestem chora i biorę antybiotyk a Wy kwietnióweczki napisałyście ,że lepiej nie barać .Napisałam smsika do gin z pytanim :" Czy ten anybiotyk jest bezpieczny ? , czy moje przeziębienie niema wpływu na dzidzie , a jeżeli tak to jaki? " Odpisał:"Antybiotyk jest bezpieczny tak jak wcześniej mnie zapewniał i jeżeli nie mam wysokiej temp. to nie ma to wpływu na dzidzie " Bardzo sie cieszę ,z pozytywniej odpowiedzi .Jutro ide do gin . i mam nadzieję ,że usłysze same pozytywy bardzo sie boje ,ale to już tak co wizyte.

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

12 wrz 2007, 13:49

słoneczko4 to troszkę szkoda, że mąż nie chce uczestniczyć w pełni w oczekiwaniu na dzidziusia. Ja na początku też obawiałam się jak to u nas będzie, ale na szczęście jest ok. Już się przyzwyczaił i nawet nad imieniem dyskutuje :ico_haha_02: Może z facetami tak już jest, że każdy ma inne indywidualne podejście. Najważniejsze, aby Cię wspierał, kochał i Ciebie i dzieci, a będzie git :ico_brawa_01:
Dobrze, że się upewniłaś co do tego antybiotyku. Trzymam kciuki za zdrówko.

Ja już w miarę oddycham przez nos i nie kicham (nareszcie). Dziś jeszcze posiedzę w domku, a jutro muszę wybrać się na jakieś zakupy bo w piątek jedziemy już na weselicho.

P.S. Ojej :ico_olaboga: to już 10 tygodni :ico_olaboga: Ale ten czas leci!

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

12 wrz 2007, 17:21

No-spa tu nie pomoże. Mój gin to nazwał splotami międzyżebrowymi czy jakoś tak. To nie są skurcze tylko ból. Ale damy radę. Na razie nic nie zażywam. No chyba że ból będzie nie do zniesienia to wezmę tabletkę. Jak na razie nic nie brałam od początku ciąży poza kwasem foliowym :ico_brawa_01: i na razie nie mam zamiaru.
mamamonia pisze:Ojej :ico_olaboga: to już 10 tygodni :ico_olaboga: Ale ten czas leci!

Leci leci ani się obejrzymy a to już kwiecień bedzie :ico_haha_02:

malgoska
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1756
Rejestracja: 25 sie 2007, 10:10

12 wrz 2007, 19:30

...
Ostatnio zmieniony 24 lut 2009, 12:03 przez malgoska, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

12 wrz 2007, 19:49

No co się dzieje z tymi choróbskami wrednymi ;/

malgoska życzę Ci dużo zdrówka. Fajnie, że mężuś wspiera. Pewnie bardzo za sobą tęsknicie... A on długo jeszcze będzie w wojsku?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość