Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

19 lut 2008, 10:04

wiem - Edulitka będzie miała własnego szofera :-D
a tak naprawdę to wróci do pracy i nie będzie miała czasu na prawko?

Anetko, na co chory Joachimuś?

Mosobku, co u Was? Nie trzymałam w ramionach Różyczki, bo Jaś takiego rwetesu narobił, ze wokół niego biegaliśmy i w końcu musieliśmy się ewakuować bo wszystko wrzaskami zagłuszał :ico_placzek:

Ja też mam prawko ale zanim zdażyłam się wprawić zaszłam w ciążę i bałąm sie jeździć, i teraz po trochu się wprawiam, ale daleka droga przede mną żeby ten strach przełamać

kończe bo JAś pomaga i zaraz mi skasuje wszystko

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

19 lut 2008, 11:15

Witam w ten pochmurny dzień :-) ojjjjjjj zdrówka dla chorowitków, moja Martynka dziś też coś pociągała nosem mam nadzieje że do czwartku wytrzyma. A i mnie gardło coś boli to ta temperatura za oknem to wszystko jej wina, raz 10 stopni a raz 3 koszmar :-) Chyba jakieś ciacho upieke bo takiego smaku narobiłyście :-D A dziś teście mają przyjść to jest okazja, no i od rana sprzątam :-D

Awatar użytkownika
Maritta
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1817
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:44

19 lut 2008, 11:26

hej hej hej :-)

kochane... wczoraj napisała do mnie bardzo dobra koleżanka, przyjaciółka z liceum... ona urodziła pod koniec września 2007 Tosieńkę... i wiecie co, maluszek ten biedny 4,5 miesięczny... ma padaczkę :( Boże jak to usłyszałam... objawy były dziwne, tzn. tylko takie minutowe zesztywnienie... potem mieli badania, i kiedy lekarz powiedział, ze to niemowlęca i przejdzie wracali do domu i miała po raz pierwszy taki atak typowy - wrócili błyskawicą do Białegostoku i ledwo uratowali Tosię, atak trwał 25 minut :ico_szoking: lekarka powiedziałą, że gdyby nie przywieźli jej to serce nie wytrzymałoby takie wyczerpania, bo atak sam by nie ustał :( dzięki Bogu nie jest to rodzaj lekooporny, jest szansa, ze wyleczona zostanie... modlę się o to, bo takie słodkie maleństwo i w ogóle, maleństwo niczemu winne - podobno któreś przekazało zły gen - wcześniej choroba się nie ujawniła w rodzinie, padło na Tosiunię :ico_placzek: szczęście w nieszczęściu, że leki bierze i pomagają...

Tak mnie to zmartwiło, zasmuciło, przeraziło że jestem gotowa zostać w domu i do 18 roku życia... kiedy czasem mam nerwa na moje pociechy, bo np. marudzą, to w takich momentach jak słyszę o cierpieniach maluszków czuję sie wyrodną matką...

Na szczęście jest poprawa i tego się trzymam...

Asiu - zdjęcia cudne jak zawsze, Ty to dopiero sexusia jesteś :-D

W piątek jadę do neurologa z Różysiem bo drżą jej te rączki czasami, a nie powinny... Pediatra nasza próbowała wcisnąć kit, że to odruch Moro, ale on inaczej wygląda...

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

19 lut 2008, 12:10

Marittko no to naprawde biedne te maleństwo, ale napewno jest duża szansa na całkowite wyzdrowienie dzidzi jak w miare tak szybko wykryta. Własnie gdzieś o tym ostatnio słyszałam, że idze to wyleczyć jak te stadium nie jest takie jeszcze zaawansowane. A co do twojej Różyczki to masz racje, lepiej sprawdzić i poradzić się specjalisty. Żeby potem nie mieć do siebie pretensi że się coś przeooczyło. Ja pamiętam jak moja Martynka się urodziła, ze szpitala wyszłam wogóle nie świadoma tego co czeka moje dziecko. Dopiero w przychodni jak lekarka przeczytała tą litanie w książeczce, to dała nam wykład. Powiem szczeże że byłam przerażona, ona oczywiscie powiedziała że nie chciała nas straszyć ale lepiej jak postraszy to rodzice sobie to bardziej biorą do serca :-) I jezdziliśmy z dzieckiem po wszystkich klinikach i lekarzach do których nas kierowała, moja mama nawet była zła że ciągamy te dziecko po tych lekarzach. Ale powiedzcie dziewczyny do kogo bym miała potem pretensje jak by z dzieckiem było coś nie tak a ja olała bym lekarzy. Nie do lekarzy nie do rodziców tylko do siebie. :-)Więc jestem zatym żeby konsultować wszystko co nam nie pasi, :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Ela28
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 894
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:35

19 lut 2008, 12:52

Maritko, trzymam kciuki za Tosieńkę, na pewno zanim urośnie to się z choróbskiem uporają, u malucha przeciez wszystko szybciej się regeneruje, zalecza...
Z Różeńka tez na pewno wszystko ok, ale dobrze, ze sprawdzicie...

Maziu, a co było Martynce? I dobrze, że już się z tym uporaliście...

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

19 lut 2008, 13:02

Maritko- smutno czytać o takiej chorobie,u takiej kruszyny, mam nadzieję, ze uda sie ja wyleczyć i mała bedzie zdrowiutka, tylko męczy sie biedactwo niczemu nie winne, ąż serce ściska z żalu
A z Różeńką będzie dobrze zobaczysz ale sprawdzić lepiej, zeby sie uspokoić , ja też jak coś mnie niepokoi to biegam po lekarzach

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

19 lut 2008, 13:04

Maritko dołączam się do modlitw, mam koleżanke która cierpi na padaczkę od dziecka ale bierze leki i praktycznie napady się nie pojawiają wierze że będzie dobrze i fachowi dobrzy lekare ustawią jej badania i leki.

Elu rozgryzłaś mnie dzisiaj byłam na rozmowie o prace nie chciałam wcześniej nic mówić żeby nie zapeszać bo wczoraj dostałam oferte a dzisiaj już ta rozmowa ze względu na kwalifikacje studia i kursy jakie posiadam jestem pierwsza na liście kandydatów :ico_brawa_01: i praktycznie mogłabym już dziś podpisać umowe ale poprosiłam o to abym mogła zobaczyć specyfike pracy zanim podejme ostateczną decyzje - jutro ide o 8:00 obejrzeć wszystko od kuchni. Wiecie co babeczka z którą rozmawiałam o pracy powiedziała mi na koniec że dobrze że przyszłam w sprawie pracu trzeźwa bo podobno wczoraj przyszła się starać o prace pielęgniarka na bani :ico_szoking:

Wiecie mam lekkie obiekcje że zostawiam Niki i ide pracować na zmiany ale w moim przypadku dłuższa przerwa w zawodzie kończy się tym że wygasa prawo wykonywania zawodu więc spróbuje jeżeli zobacze że ciężko będzie nam wszystko pogodzić to wtedy zrezygnuje - narazie jestem dobrej myśli ( mama zostanie z Niki więc będe spokojna)
Jeżeli się zdecyduje to od 3 marca do pracy rodacy :ico_haha_01: ale nie zapomne o was :ico_nienie:

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

19 lut 2008, 13:05

Wiecie za kilka dni ma być podobno 12 stopni, fajnie by było, bo jak narazie to ponuro i mokro za oknem

A mój skarb śpi a ja s ostatnio mam lenia strasznego nic nie zrobiłam od godziny siedzę przy laptopie, wstyd, chyba wezmę się za obiad :ico_noniewiem: najwyższy czas

[ Dodano: 2008-02-19, 12:07 ]
Edulit- cieszę się, że Ci się udało, napewno wszystko się ułozy skoro mama bedzie z małą nie musisz się niepokoić, zobaczysz będzie dobrze

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

19 lut 2008, 13:09

Maritko masz racje idz z Różyczką do neurologa bo lepiej sprawdzić diagnoz3e lekarza rodzinnego tym bardziej że drżące rączki to na pewno nie odruch moro - sprawdz kochana i napisz co powiedział neurolog.

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

19 lut 2008, 13:10

Elu ona przy porodzie dostała wylewu wśród czaszkowego. Dziecko mogło przez to nie chodzić nie mówić nie słyszeć, wtedy jeszcze nie badali w szpitalach słuchu i musielismy specjalnie jechać z nią gdzieś indziej, i tak samo ze wzrokiem. Mówie wam to był koszmar dla nas 1.5 roku rechabilitacji wi wiecznie ci lekarze. Ale teraz jest już wszystko oki, dobrze się rozwija.Nisko chylimy głowy przed pania doktor naprawde pediatre mam najlepszego naświecie. po bilansie dwulatków kazała nam na kolanach iść do Częstochowy i dziękować. :-)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość