
U nas rózniez chorobowo, ledwie w piatek zaszczepiłam starszego smyka a juz spiki po pas ... Maćko też chory, rano z katarem wstał. I znów wydatki na leki ....
- ja Filipa przetrzymałam długo bo przed świętami Bożego Narodzenia już siedział w domu, poszedł dopiero 16 kwietnia na 4 dni i znów chorobabyli tylko dwa dni w żłobku. Przetrzymałam ich po tamtej chorobie aż półtora tygodnia żeby doszli do siebie i poszli całkiem zdrowi i nie osłabieni. A tutaj znowu
