chyba oleje to co mi na neurologii wkładali do głowy że do 3-go m-ca dziecka do centrum handlowego lepiej nie zabierać bo jest za dużo bodźców dla jego nie dojrzałego układu nerwowego
noo, pierwsze słyszę... ale z ostatniej wizyty 4godzinnej w centrum handlowym powiem Ci, że Alanowi bardzo dobrze się spało w tłumie ludzi i w takim ogólnym gwarze sklepów, dźwiękow i ludzi....
no gdzies o tym czytałam..ja i tak sama wole jechac na zakupy..bo tak to sie denerwuje ze mała zacznie mi płakac w sklepieananke napisał/a:
Beatris60 napisał/a:
chyba oleje to co mi na neurologii wkładali do głowy że do 3-go m-ca dziecka do centrum handlowego lepiej nie zabierać bo jest za dużo bodźców dla jego nie dojrzałego układu nerwowego
no właśnie nam ten neurolog co wykłady miał powiedział że dzieciaczki usypiają ze zmęczenia tymi bodźcami, że za dużo naraz dźwięków, głosów, świateł i wogóle. że nie radzą sobie z tym. jakoś sie jego słowami b przejełam i jeszcze nie byliśmy ale czy wytrzymam to nie wiemAlanowi bardzo dobrze się spało w tłumie ludzi i w takim ogólnym gwarze sklepów, dźwiękow i ludzi....
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
