Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

riterka, a dzięki
ja się trzymam, choć kaszlę czasami
mąż w miarę ok
Hanka ma zapchany okropnie nos, zielone gile, przez to chrapie całe noce,....i kaszle trochę
Tom z nosem lepiej, ale kaszle bardziej....bez wymiotów!
Niania była dziś 2godziny. i uwaga, sukces!!! płakał może 2-3minuty! a potem się bawił...oglądał teletubisie hahaha, włączam im tv, żeby się oswajał z nią i nie wył!!!!!!!!!! więc było super, na prawdę! nawet dała mu deser, herbatkę.....patrzyli przez okno , rzucali piłeczką itp....fajnie! potem dała mu mleko, już 2raz. ale dziś nie wypił całego, był zmęczony, więc pokazałam jej, jak go kładę zawsze.....i wyszłyśmy. usnął spokojnie. pokazałam jej całe mieszkanie, co i jak, gdzie co leży. jutro przychodzi, ale jak mlody wstanie. ja po 10jadę do pracy, a o 10go kładę spać, więc bez sensu miałaby siedzieć i czekać aż się zbudzi. moja mama da jej znać, albo przyjdzie ok.12. i zostanie do 14.30 położy go, chyba że Tom nie zaśnie, wtedy będzie z nim siedziała i czekała na nas....
trzymajcie kciuki!!!

zborra, super że Tomuś przekonał się do niani

więc pokazałam jej, jak go kładę zawsze.....i wyszłyśmy. usnął spokojnie.

Sam zasypia? Jak Ci zazdroszczę Od kiedy wróciłam do pracy to moja mała menda zasypia trzymając mnie za rękę Pewnie żebym jej nie uciekła. A niani podobno zasypia jeszcze przy butelce
No i Tom śpi jeszcze 2 razy? Jola wczoraj nie spała w dzień wcale A zazwyczaj robi sobie jedną drzemkę 1,5 -2 godz.

A fotki jutro wrzucę bo dziś nie miałam na co zgrać Ale mój aniołek podobno robił furorę...najmniejsze dziecko na balu

[ Dodano: 2011-02-01, 20:40 ]
Nadrabiam ze zdjęciami:)

hej!
Qanchita, kochana...
na razie zasypia...ale co to będzie?
tzn. on od początku zasypiał sam, wypija mleko i go kładę. jak ma kryzys to trzeba go podnieść, ale na chwilkę...generalnie zasypia też już przy mleku...i oby tak zostało!
a że śpi? no o 10 śpi tak 1.5-2godzin, ale różnie to bywa. natomiast po południu idzie 14-15 spać...i czasem spał godiznę, czasem więcej, a teraz czasem śpi 30minut. ale dobre i to

Qanchita, no cudo
moja też 2 drzemki około 10 czasem max 1,5 h ale to rzadko przeważnie tak 40-50 min a 2 koło 14 i też max 1h

dziewczyny a wy ubieracie buty dzieciom tak po domu??? jak założę Lenie to ona siada i się na nie gapi i nie chce wstać, a bez butów to normalnie śmiga

Qanchita, sliczny aniolek a jak ladnie juz stoi:)


riterka, a u zuzi zakladam jej rajstpki i skarpetki antyposlizgowe ale ona jeszcze nie chodzi

dziewczyny a wy ubieracie buty dzieciom tak po domu???

Różnie...czasami buciki a czasami ciepłe skarpetki antyposlizgowe jak Wiśnia pisze

Qanchita, sliczny aniolek a jak ladnie juz stoi:)

dzięki Ona nie tylko stoi ale też chodzi Super widok... nogi szeroko, ręce przed siebie i idzie ostroźnie jak po lodzie

My naszemu zakładamy buciki, ale on z tych niechodzących.
Teraz dostał ciepłe rajstopki z Lidla i w nich śmiga. Póki co z siadu klęka w tempie natychmiastowym i tyle

Kurde u Jolki znów jakaś infekcja
Temperatura ponad 38 i lekarka stwierdziła lekkie zapalenie gardła A już było tak fajnie Jeszcze wieczorem z noska zaczęło małej lecieć.
Na razie mamy Pulneo, do gardełka tantum verde i do noska euforbium.

hej
Qanchita, znów? gdzie ona tak to łapie? często bardzo....może zębiska idą i organizm osłabiony? zdróweczka!!!
riterka, ja nie zakładam butów. zresztą , on nie umie w nich chodzić. mamy fajne skarpety stentaler czy jakoś takoś....z całą taką gumową podeszwą i w nich może śmigać ostro.
bo uwaga uwaga...to już nie 2-3kroczki...ale od kilku dni chodzi jak najęty!!! normalnie ciągle staje, odwraca się i pędzi na nóżkach!!!! wspaniale!

Qanchita, jaki cudny aniołeczek
Filip troszke kicha i ma katarek,ale taki słaby i oby sie nie rozkręciło mnie łamie w kościach od wczoraj i gardzło boli ogólnie ledwo żyję
Niech już ta wiosna bedzie ciepełko,słonko świecące,długo jasno,mało ubierania...już niebawem sie doczekamy
Jejku zaraz imprezy roczkowe sie zaczną :) Novac była pierwszą lutówką,ale już nas nie odwiedza,Eve to samo Szkoda...Ale my się jakoś trzymamy dziewczyny,prawda?

bo uwaga uwaga...to już nie 2-3kroczki...ale od kilku dni chodzi jak najęty!!! normalnie ciągle staje, odwraca się i pędzi na nóżkach!!!! wspaniale!

gratulacje widok jest przecudny jak taki maluszek biega ;) tylk,że teraz na miejscu człowiek nie utrzyma takiego malca,bo sam sobie pójdzie gdzie chce.Już widzę te spacery...parę kilogramów mniej bo gonitwa bedzie po parku

[ Dodano: 2011-02-02, 20:42 ]
Filip pomagał tacie ;)


[ Dodano: 2011-02-02, 20:45 ]


[ Dodano: 2011-02-02, 20:48 ]


[ Dodano: 2011-02-02, 20:49 ]