: 16 lip 2009, 10:04
u nas po za koncertem wieczorem przed spaniem, położyliśmy go godzine później niż zwykle i tak się darł zanim usnąl, że głowa mała..
a dzisiaj od rana dziczeje w chodziku..
[ Dodano: 2009-07-16, 22:01 ]
U nas dzisiaj niespokojny dzień, Jasiek ma 38 stopni temperatury, po czopku spada do 37 i pojawiła sie rzadka kupka, więc kto wie może ząbek idzie?? Tak mi szkoda Bąbla, bo nie dość, że na dworze upał, że nic tylko nago chodzić, to on jeszcze taki rozpalony.. Chory na pewno nie jest, bo nic innego mu nie jest, nie kaszle, nie kicha, nie ma katarku..
Jutro zaczynamy remont, niby tylko okno dachowe w kuchni i tynk strukturalny, ale jak wynieśliśmy wszystkie graty z kuchni, swoją drogą nie mam pojęcia z kąd mam tyle różnych rzeczy?? to zrobił się taki sajgon w mieszkaniu, że głowa mała.. Ciekawe jak Jaś to przetrwa..
a dzisiaj od rana dziczeje w chodziku..
[ Dodano: 2009-07-16, 22:01 ]
U nas dzisiaj niespokojny dzień, Jasiek ma 38 stopni temperatury, po czopku spada do 37 i pojawiła sie rzadka kupka, więc kto wie może ząbek idzie?? Tak mi szkoda Bąbla, bo nie dość, że na dworze upał, że nic tylko nago chodzić, to on jeszcze taki rozpalony.. Chory na pewno nie jest, bo nic innego mu nie jest, nie kaszle, nie kicha, nie ma katarku..
Jutro zaczynamy remont, niby tylko okno dachowe w kuchni i tynk strukturalny, ale jak wynieśliśmy wszystkie graty z kuchni, swoją drogą nie mam pojęcia z kąd mam tyle różnych rzeczy?? to zrobił się taki sajgon w mieszkaniu, że głowa mała.. Ciekawe jak Jaś to przetrwa..