Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

trzymam kciuki aby sie polepszyly znacznie i doszlo do 3 serii chemii

u nas szaro,az w domu ciemno juz
Oskar wstal o 15 ale zasnal ok 12 dopiero...

ja caly dzien padam..plecy mnie od wczoraj okropnie bola..zwlaszcza jak chodze..nie wiem dlaczego w takich dziwnych miejscach i do tego glowa peka...byc moze jakis kreg mi uciska czy cus..nie wiem co z tym poczac ,ggdzie sie udac..
nie chce wyjsc na jakas hipochondryczke

Witam wieczorkiem

niema co napisac, dzien jak dzien

moze wkleje pare fotek







Tak tańczy


Taniec przy rurze

dziendoberek
jakas pijaczka od rana jestem.pije juz druga herbatke a kawke tez juz mam za soba

nocka przespana..maly szalal wieczorem ,wyglupial sie wiec go przetrzymalam do 22 prawie bo myslalam ze pospi dluzej a tu przed 7 tataus go obudzil halasami..ech a juz tyle razy go prosilam ze jak wstaje to aby byl jak najciszej bo niektorzy chca jeszcze spac

no coz...

ja juz gotuje krupniczek na dzis i kapustke z grzybkami na jutrzzejsze pierogi,byc moze wieczorem jak maly zasnie zaczne juz lepic... bede miala obiad na 3 dni z glowy...\
spokojnie zabiore sie za pisanie 1 rozdzialuy bo kurcze wczoraj tak sie zle czulam ze nic znowu nie napisalam..

zaniedlugo ubiore siebie i malego i pojde do ksiegowej zaniesc fakturki,potem totka wysle bo moze wkonvu cos wygram hehe...nie ma to jak placic podatek od naiwonosci ale ja tam zawsze wierze troszke... kiedys juz nawet 4-ke wygralam


Lulu super Fil;ipek..sliczny on jest!!! a ten taniec przy rurze hehe

ja jakos ostatnio malo zdjec pstrykam, ale moze dzis w koncu pstrykne kilka

Witajcie my dzis tez o dziwo wczesnie sie obudzilismy sie

Natashka, dzięki za komplement dla Fillipka

podziwiam, ze rano masz sile i ochote cos robic, ja zawsze okolo godziny dwie potrzebuje zeby dojsc do siebie i pozniej zaczynam cos robic ,

No i czeka mnie przeprowadzka, moze nawet w tym tygodniu, znowu to pakowanie, skąd ja tyle rzeczy nabrałam w ciągu 4 lat nie wiem

Lulu nie mam innego wyjscia..wstaje teraz o 6 aby T obudzic itd..wiec uz mi sie wiecej spac nie chce
ale ogolem ja od malego nie bylam spiochem,zawsze ranny ptaszek,wstawalam najwczesniej z calego domu
i gdy wstae po chwili uz estem wpelni gotowa do pracy hehe..
za to wieczofem szybko spiaca jestem..
dzis pewnie po u can dance padne jak dluga chyba ze nawet w trakcie..te reklamy sa dla mnie zabocze..zawsze w tracie ich zasypiam

a gdzie sie kochana wyprowadzasz?? do narzeczonego??
milego pakoania mimo wszystko i przeprowadzki,aby poszla jak najpredze i najsprawniej

ja juz lece do ksiegoej...mam nadzieje ze w godzine sie zdolamy z malym wyrobicx z dosciem i powrotem
potem go uspie i juz czas dla siebie

w końcu koniec remontu tzn już posprzątane jeszcze tylko nowe żyrandole trzeba przymocować i wyremontować jedną ścieniane w przedpokoju bo nas zalało w niedziele z piony kuchenne puściły zakręcili w nich wodę i dziś dopiero wymienili i mogłam posprzątać na błysk
jeszcze czekamy na sofę (śpmy na materacu) i stół z krzesłami i będzie koniec
a w sobotę szkoła i jedna kartka a4 do nauczenia i zreferowania
niby nie dużo ale nie chce mi się uczyć

kasiekk oby wyniki krwi były tylko lepsze, cały czas o was myśle
lulu zdjęcia superr przeprowadzka nie zazdroszcze tego pakowania, bałaganu ,oby sprawnie wszystko poszło
Natka jak trafisz "6" to się podzielisz prawda ?

miłego wieczorku

dziendoberek
witam z kawusia
Oskarcio wstal o 7,teraz oglada Kubusia Puchatka i wcina sniadanko a ja dopijam kawke i zabieram sie za herbatke malinowa i pisanie pracy dalej..wczoraj nawet mi poszlo troche wiec dzis bedzie chyba latwiej

zadnych planow na dzis nie mamy...moze oprocz pojechania do biblioteki ksiazki oddac i wypozyczc

domek czesciowo wysprzatany,jak Oski zasnie to dalszy ciag ale zejdzie predko..natomiast obiadek mam z wczoraj kRUPNICZEK,DZIS ZACZN ELEPIC PIEROGI BO WCZORAJ mi sie juz nie chcialo