kratka, jak widzę każda z nas przeżywa rozterki ze zbędnymi kiloskami. ja od jutra na dietkę.
Mamcia, u nas bardzo dobrze sprawuje się smoczek AVENTa.
co do tej mega ryby to niestety nie mogl jej wziasc do domu bo teraz sum jest w ikrze i nie wolno zabijac.
a to szkoda!
wisnia3006, jeszcze dobre są kropelki Xylometazolin. Nasz Tobi je dostawał na katar w szpitalu. Chyba dostępne nawet bez recepty w aptece, ale nie jestem pewna na 100%. I oczywiście Frida w skrajnych wypadkach zdaje idealnie egzamin z przydatności! Ja używałam i po dwóch dniach uciekł katar na dobre. A żeby nie podrażnić noska za mocno przy odciąganiu smarków, to chwilę wcześniej wkropl po kropelce soli fizjologicznej. Poczekaj chwile, poduś nosek lekko i do dzieła. Dzidzia będzie wyć dość mocno, bo to nieprzyjemne, ale skuteczne przynajmniej.
My niedzielny spacerek zaliczyliśmy. Może po obiedzie pójdziemy jeszcze raz
Tak przyjemnie się spaceruje i widzi jak dziecko spokojnie śpi.
Jutro dzwoniy do pediatry i umawiamy się na szczepienie małego.
Jestem zła, bo kobitka u której chcieliśmy zamówić zaproszenia i zawiadomienia slubne wciąż mi nie odp od czwartku na maila i nie wiem czy czekać dalej, czy szukać innych, bo im dłużej będę czekać, tym później rozdamy zaproszenia, a cholibka czas ucieka...
Poczekam do środy i wtedy się albo jej przypomnę o sobie albo szukam dalej. A szkoda, bo takie ładne
Miłej niedzieli.