Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ale numer! Widziałam dziś końcówkę Detektywów i był zajaz, który mamy naprzeciwko domu Nigdy nie byłam tam w środku, ale w koncu zobaczyłam jak tam jest

kilolek, ty to masz zawsze jakieś fajne przeżycia a jak tam u was ?? Kubuś przyzwyczaił się już że mamy nie ma??

w sumie tak. Chyba bardziej brakuje mu taty. Nie marudzi w ciągu dnia ale mało sypia, a dziś rano wstał o 5,00 (normalnie wstaje o 7,00) Za to ja denerwowałam się niemiłosiernie. Przed wyjściem do pracy ułozyłam Kubusia na drzemkę ale nie chciał wypić mleczka a abył dziś 2 godziny z prababcią Artura. Próbowąłam jej wytłumaczyć, że jak wstanie z chwilę głodny to żeby dała mleka a jak później to chrupki żeby z kolei zupkę zjadł ale nie bardzo mnie rozumiała o co mi chodzi. Więc denerwowałam się, że dziecko głodne będzie cały dzień. I faktycznie teściowa mi później powiedziała, że Kubuś spał krótko ale babcia mu dała zamiast mleka chrupki (6 szt ) cały dzień jest jakiś tai niedojedzony, ciagle się po brzuszku drapie

[ Dodano: 2008-09-16, 19:59 ]
Janiolek, przeszukałam całą skrzynkę i a prawdę nic takiego nie dostałam

kilolek, ja mam info, ze juz jestes zarejestrowana jak to nie ty to moze daj inny adres jak masz. Ale zonk!

barbara123 gratulacje dla Ciebie ,żeby braciszek dla oleńki rósł zdrowo

dziekuje mam nadzieje,ze bedziecie mnie wspierać
Oczywiscie w tej chwili to moje myśli biegną tylko do tego.zeby wszystko było z ciąża, zeby maleństwo dobrze sie rozwijało a mi starczylo sił na pokonanie wszystkich trodów
w piątek idę do pana dr i zobaczymy jak tam wszystko jest
Wiecie ze ja mam juz swoje lata i ciąża to trudny dla mnie czas, choć pamietam ze przy porzedniej wiele z was mocniej narzekało wiec moze tym razem Pan Boóg da ze bedzie spokojnie
co do płci to raz mysleze dobra by była siostrzyczka dla Oleńki,a drugi raz ze fajnie miec parkę. oczywiscie życze tylko zdrówka mojemu maleństwu
lenonka dzieki za gratulacje
Ewik to prawda Oleńka jest grzeczniutka to moze dam rady, tyle ze wiesz jak to teraz jest tuptać chce mam nadzieje ze niebawem ruszy już sama

barbara123, dasz sobie rade jak nie to my Tobie pomożemy

barbara123, musisz tylko pozytywnie myśleć nic innego nie zrobisz.

Mój już chodzi, nawet nauczył się progi pokonywać bez wywrotek ale i tak chce być noszony tym bardziej teraz jak jest chory.

A ja stawiam na 10 miesięcy mojego małego urwisa

Jutro mam rocznicę ślubu ale pewnie mój mąż nie będzie pamiętał tak jak w zeszłym roku więc się nie nastawiam

a ja dziś kupiłam Lence jeansy w grzeboku- jedne zwykłe, drugie w paski takie lila-róż , poza tym przyjechała moja koleżanka, była u ojca w stanach i przywiozła Lence komplecik z myszką Minnie i takiego dużego Elmo z ulicy sezamkowej

to ja dołożę jedenasty bo mój kończy dzis 11 miesięcy :D

ambi, fajnie widze że nasze pociechy rodzone tego samego dnia