Witajcie Kochaniutkie
Napisałam takiego pięknego długiego posta i mi go zjadło
brrryyy trzeba mieć stalowe nerwy do tego TT. Piszę jeszcze raz.
Na początku chciałam bardzo podziękować za wszystkie życzenia dla Krystka
Z okazji ukończenia 3-go miesiąca stawiamy z synkiem torcik i piwko, dla niektórych ciotek karmi oczywiście
My też składamy wszystkim małym solenizantom najlepsze życzonka Duża BUŹKA.
Ja dziś byłam u ginki. Wszystko tam u mnie ok, wzięłam sobie recepty na tabletki i zasięgnęłam informacji na temat spiralki. W sumie koszt takiej spiraliki jest dosyć niski (mówiła mi że ok 300 zł spiralka na 5 lat i założenie), a skuteczność to ok. 98 proc.
Chciałam was zapytać czy któraś z was miała może założoną spiralkę i czy wiecie coś może więcej na ten temat. Chodzi mi głównie o jakieś opinie.
Co do mojej teściowej to się wolę nie wypowiadać. Może i teraz nie jest taka zła, ale pamiętam czasy kiedy strasznie dawała mi popalić ..., a to można wybaczyć, ale się nie zapomina. Teście mnie też nie chwalą, ale mnie jakoś nie potrzebne do szcześcia ich pochwały. Musimy kobitki pamiętać, że jesteśmy
NAJLEPSZYMI MAMAMI NA ŚWIECIE i wiemy co dla naszych dzieci jest najlepsze.
Coś wogóle mało klikacie ostatnio, a ja tak lubię czytać co u was nowego słychać.
Dobra chyba czas spać, idę rano się postaram zameldować.
Pozrowionka
Mam nadzieję, że będziecie mogły to przeczytać, bo jak mi to zje to będę
i to głośno strasznie.
[ Dodano: 2007-08-01, 23:24 ]Ha ha udało się
Mój post przetrwał error
Dobranoc :)