Strona 224 z 279

: 21 kwie 2009, 15:14
autor: Pruedence
Sylwia co do tego budzenia, Tosia raz tak miała,że nie chciala się uspokoić, płakała i była niedobudzona, ale potem już nie wróciło, nieźle mnie wtedy wystraszyła. Teraz czasami popłakuje przez sen ale się nie budzi, więc wnioskuje,że to te durne zęby bo am mega spuchnięte dziąsla.

Marta-szkoda,że nie dalas rady ale w sumie nie dałam ci wczesniej znac więc się z tym liczyłam, byłyśmy do 20 a potem już było za zimno więc pojechałyśmy do domu. Co do weekendu nie wiem bo chyba wybierzemy się na wieś.

Co do kary ja też tak robie,że Tosia siedzi sama i nie może się bawić dopóki nie przeprosi, ale dziadki to robią złą robotę bo muimo,że prosze to nic od niej nie egzekwują. Tak,że Ula doskonale cię rozumiem.

Karolina- ta niania to świetny pomysł. My jak jesteśmy na wsi i Tosia spi a chcemy sobie pogrylować to zostawiam ją na górze i biore nianie na polko. Wam się też wakacje należą. :-D Ja dziś przeżyłam wielkie rozczarowanie, kolega mi polecił super kurort, 5 gwiadek przyjazny dziecku, all inclusiv e w Turcji, udało mi sie nawe marka namówić, tylko że zapomniał dodac ze cena 2800zł jest za jedną osobe a na 6tyś za wakacje to mnie na razie nie stać :ico_placzek:

: 21 kwie 2009, 15:24
autor: karolina-ch
no nasze wakacje na polskie tez duzo wyszlo ale jakos zaplacilismy,w sumie na angielskie tez, ale ja juz sie nie mgoe doczekac, ja dawniej z moja niania tak robilam jak amelka byla mala, zostawialam u niej jedna czesc ja sluchawke i bylo ok, moglam sobie posprzatac albo cos, ale gta nasza cos nie styka i ma maly zasieg wiec muszd ekupic nowa, moze bedzie dobra, tamta zreszta sie wysluzyla :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-04-21, 15:25 ]
a jak stocicie z zabkami??? amelka ma juz wsyzstkie do czworek , trojki wyszly i jeszcze ma niecale ale reszta juz elegancka,czytalam ze chyba jeszcze piatki maja isc, to bedzie pewnie masakra, ale to chyba jeszcze czas :ico_noniewiem:

: 21 kwie 2009, 15:38
autor: Pruedence
Tosia nie ma jeszcze czwórek :ico_placzek: , trójki się nie mogą do końca wybic, opuchnięte ma dziąsła masakrycznie. Piątki pownny się wyrżnąć przed skończeniem 3 roku życia więc jeszcze troszke czasu jest.

No dla mnie 6tyś to za drogo bo mamy remont na głowie, ale pojedziemy na Lotnisko-tam jest centrum Last minut(ale takie,że dziś kupujesz, jutro lecisz) to moze znajdziemy jakąś fajną oferte .....zobaczymy!

: 21 kwie 2009, 16:03
autor: karolina-ch
to trzymam kciuki aby wam sie trafil jakis fajny wyjazd :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-04-21, 16:10 ]
u nas pogoda piekna, dzieciaki wstana za pol godzinki z drzemki wiec chyba polecimy na ogrodek do piaskownicy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 21 kwie 2009, 16:27
autor: martuunia1
Sylwia mam nadzieje ze Patryczek sie nie rozchoruje na dobre. Trzymam kciuki za zlobek...Nelka tez miala kilka razy napady placzu w nocy wiec mysle ze to normalne...

Karolina super pomysl z ta niana :ico_brawa_01: odpopczynek sie nalezy!!!!Nelka ma juz prawie 3 piatki i faktycznie cierpi przez nie ale dajemy rade nawet bez przeciwbolowych :ico_brawa_01:

Ula czyli mozna Cie nazwać ekspertem od kabli :-D :ico_brawa_01:

Aniano szkoda ze tak wczoraj pozni przeczytalam smsa ale mysle ze jestesmy coraz blizej spotkania sie :-D

Yvone dzieki za wsparcie z tym mowieniem Nelinki bo tak na prawde nie ma sie kogo poradzic w tych sparawach, a moze za malo czytam na ten temat.... :ico_zly: poszukam sobie w bibliotece tego artykulu!!!Dzieki!!!

A my zaraz idziemy na spacerek znowu tylko nie wiem gdzie... :ico_noniewiem: Ania jak bedziesz na placu to daj znac to sie zjawie :-D

: 21 kwie 2009, 20:24
autor: 79anita
Witajcie:)
Co do lekow nocnych to tez czasem jest tak ze Kacper pojeczy po czym zasypia np. wczoraj ale ja myslalam ze to od katary bo znowu ma nosek zawalony z ta pogoda to teraz katastrofa bo w sloncu 30st. a jak zawieje i w cieniu 17...
Janiolku Rysiek w Sosnowcu mial prezentacje i fajne miasto bo kase zarobil :ico_oczko:
Co do siusiaka to nadal u nas nic sie nie naciaga zreszta podobnie jak Patryczek nie specjalnie daje sobie tam grzebac... Sylwia nie strasz mnie ta operacja...
co do zebow to mamy wszystkie z 4 ale reszty nie widze.
Karolino niania fajna rzecz my tez kozystamy a co do wakacii to w tym roku tez raczej marne szanse musimy kupic auto a waluta tak stoi ze niezabardzo nas bedzie stac w Turcji bylam mnie nie ujela: meczacy ludzie( zwlaszcza na targowiskach) plaze beznadziejne ( kamieniste) ja bym wybrala cos innego.
co do nocnika to u nas tez w tej kwestii daleko za naszymi dziewczynkami posiedzi czasem sie cos trafi ale generalnie wali w pieluche.
co do kar to staram sie nie bic Kacpra pare razy mi sie zdarzyło ale przynosi to marny efekt tez raczej czekam az sam zmadzeje jak na podwórku mi ucieka to staram sie go zainteresowac czyms innym albo idziemy do domu i tyle mojego wychowywania...
musze sie wam pochwalic zrobilam dzisiaj racuchy z jablkami jest to moj debiut wyszly super wlasnie przytylam chyba znowu o kilosa :ico_oczko:

: 21 kwie 2009, 20:59
autor: Yvone
Rany, ale popisałyście.
Anitko właśnie sobie pomyślałam, że ja też jutro zrobię racuchy. Też przytyję. :-D
co do zębów, to Amelka ma już wszystkie i na razie odpoczywamy i czekamy na piątki. Amelka miewała takie napady w nocy. Czasem potrafiła tak cięgiem prawie dwa tygodnie. Budziła się z płaczem, ale nieprzytomna. Stawała w łóżeczku i płakała, albo waliła w ścianę i krzyczała po swojemu. Czasem w nocy można było zawału dostać. Do tego nie dała się dotknąć mojemu M, bo biła go i płakała. Mnie czasem tez się oberwało. Tuliłam ją, głaskałam i szła spać i dalej już normalnie spała do rana. U nas jednak się to pokrywało z ząbkowaniem, tak więc zwalam to na karby zębów. Odkąd ząbki wyszły, to minęło. Tak więc nie jestem pewna, czy to to.
Martuuniu ta książka nosi tytuł psycholingwistyka. Jest to zbiór artykułów pod zbiorową redakcją. Wydana w pierwszych pięciu latach 2000. Nie mam bibliografii w domu, ale poszukam.
Sylwia, gdzie ty byłaś? W którym żłobku i klubie maluszka? U nas na Dokerskiej w zeszłym roku oglądałam żłobek dopiero we wrześniu. Ale pamiętam, ze były dni, kiedy można było przyjść i zobaczyć. Amelka też nie wiadomo, czy pójdzie do trzeciej grupy. Chodzi o to, że idą do niej dzieci z drugiej i będzie bardzo mało miejsc w trzecie (prawdopodobnie 5 -6), a w Amelki grupie (I) jest wiele dzieci w jej wieku. Do tej grupy głównie przyjmowali, bo w niej jest największa rotacja i najwięcej miejsc. Tak więc nie mam pojęcia, jak to będzie. A co do wymagań, to naprawdę co najmniej dziwne. Na Dokerskiej nie spotkałam się z kryterium typu sikanie w pieluchę czy też wygląd fizyczny dziecka. Po prostu szok. :ico_szoking:
Co do nocnika, to super sprawa. Małymi kroczkami i będzie dobrze, tak jak piszesz. Mądra babka jesteś :ico_oczko: U nas jeśli chodzi o nocnik to regres, tak jak wam pisałam.
Karolinko zazdroszczę wczasów. My w tym roku znowu nigdzie nie pojedziemy. Może nad jeziora, tam gdzie teściowie wybudowali dom, ale dobre i to. Z nianią super pomysł. My, tak jak Pruedence, robiliśmy. Ami w domu spała, a my grilowanie.
Pruedence, też miałam taką sytuację. Znajomi jechali na wakacje i tworzyli grupę. Zaprosili nas do niej, ale nie wspominali o pieniądzach, tylko o super miejscu itd. Niestety na koszt 3 tys zł. za tydzień nas nie stać, zwłaszcza teraz, kiedy ja nie mam pracy, a są dwa kredyty mieszkaniowe i czekanie na to nowe mieszkanie się wydłużyło.
Wisieńko, napisz jakie kolory wybraliście, jakie płytki. Ja obecnie jestem na etapie myślenia nad kolorem mieszkania. A tak z innej beczki, nie żal ci Stanów i tamtego życia? Pytam z czystej ciekawości.

: 21 kwie 2009, 23:07
autor: Janiolek
oj ja dzis artykuly na ukrainski robie i stwierdzam po raz kolejny ze ten jezyk jest koszmarny!!!
W tym zlobku to szok Sylwia. U nas co prawda jest malutko dzieciakow ale Aisha jest na podobnym poziomie co Lenka bo tez sika w pieluche i mowi troche wiecej, ale malo rozumie, a w maju konczy 3 lata. W tym zlobku do ktorego idziemy od wrzesnia przyjmuja wg. wieku i tak Lenka pojdzie do III gr we wrzesniu.
A w ogole to stawiam :ico_tort: bo Lenka konczy dzis poltora roku. Z tej okazji (tak na prawde przez czysty przypadek) kupilam jej wiatrowke burberry za 3 zł :-D troche pozaciagana ale przepiekna :-D

: 22 kwie 2009, 11:18
autor: Yvone
No a ja jutro na rozmowę z recenzentem. W końcu udało mi się skontaktować i to skutecznie z panią profesor. Zobaczymy, co wyjdzie z tej rozmowy. Może uda mi się przekonać panią profesor do wystawienia recenzji do czerwca. Zobaczymy. Troszkę się boję, ponieważ przez dwa lata się nie odzywałam, a to profesor, który wpłynął znacznie na moją pracę, a do tego była i mam nadzieję, ze jest bardzo mi przychylna. Zobaczymy, co teraz. Zwłaszcza, ze ciężko się rozmawia z autorytetem o teorii, którą ja poznawałam w dwa lata, a ona dwadzieścia lat temu ją tworzyła. Tak więc trzymajcie za mnie kciuki.
Amisia dalej obrażona na nocnik i to naprawdę poważnie. O sikaniu do nocnika nie chce teraz słyszeć. Brak mi już pomysłów do przekonania jej. Może macie jakiś fajny. Za to rewelacyjnie się z nią rozmawia. Odkąd zaczęła mówić więcej, to taka spokojniejsza. Wczoraj na dworze, takie dziewczynki około 7 lata pytają czy mogą się pobawić jej wiaderkiem, a ona leci i tak- to moje, moje. Wytłumaczyłam, ze dziewczynki jej nie zepsują i może się bawić z nimi. A potem patrzy na nie i dzidzia patrz husiu. A na brak reakcji dzieci patrz husiu.
Co do żłobka, to u nas nadal nie mam pojęcia, do której grupy pójdzie Amelka. Z jednej strony chciałabym, żeby poszła do 3. ale z drugiej nie.
A w sobotę kupuję rower z siodełkiem dla Amelii. Sama jestem ciekawa co wybiorę, ponieważ jeszcze nic nie szukałam.

: 22 kwie 2009, 11:25
autor: 79anita
Witajcie:)
Dla Lenki za ukonczony 1,5 :ico_prezent:
Yvon trzymam kciuki za rozmowe nie martwie bo ty wygadana babka jestes dasz sobie rade :ico_brawa_01: