
no niestety, nie byłam nigdy...miejscowości kojarze, Girzycko, Kętrzyn,. ale nie byłam( nie wiem czy kojarzysz?)
no wlasnie moja mama dlatego sie strasznie o mnie boi zeby sie nie powtorzyla ta sama sytuacja co u niej, bo ona miala 2 bardzo ciezkie porody.jedwabna, oby sie nie powtóryła historia z mamy porodem
moja mama nie jest polozna tylko pielegniarka.hihi zle mnie zrozumialas. powiedziala ze jak by tak wypadlo ze mojego meza akurat by nie bylo, to ona chcialaby byc przy mnie.ale ja nie za bardzo chce. jak juz to bede sama...a jak mama położna
a wiec trzymam w takim razie jeszcze bardziej kciuki za twój poródno wlasnie moja mama dlatego sie strasznie o mnie boi zeby sie nie powtorzyla ta sama sytuacja co u niej, bo ona miala 2 bardzo ciezkie porody.
ja też bym nie chciała by moja mama przy mnie była, co innego siostra ta bliźniaczka (jeszcze ona mogła by być), ale jakoś mama niemoja mama nie jest polozna tylko pielegniarka.hihi zle mnie zrozumialas. powiedziala ze jak by tak wypadlo ze mojego meza akurat by nie bylo, to ona chciałaby być przy mnie.ale ja nie za bardzo chce. jak juz to bede sama...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość