nie mozna w spokoju poczytac najgorsze jest to,ze on tak do konca dnia teraz bedzie 
Cześć laski!!!
Alinko dołączam się do życzeń!!!!!
Madzia bez urazy, ale ja nie rozumiem twoich nerwów. Twój mąż pierwszy raz od 1,5 roku popił z kolegami a Ty się na niego obrażasz?? No ale to wasze życie i nie chcę się wtrącać.
Może dlatego, że u mnie to po prostu inaczej wygląda. Jak Jarek by wrócił o 23 to bym była szczęśliwa. On ja wychodzi to wraca 2-5 rano hehe. A ja mu jeszcze rano jajeczniecę robię na kaca i podaję do łóżka. A później on jest mi za to wdzięczny, że jestem wyrozumiała. Ufam mu, wiem, że nic złego nie robi, a że się czasem nabzdryngoli to zupełnie normalne. Mam nadzieję, że Cię Madziu nie uraziłam i oczywiście szanuję twoje podejście. Ale przymknij troszkę oko, przecież on i tak Cie kocha nie??
A ja mam wolny weekend i jest mi tak dobrze....
Wczoraj byłam na bardzo długim spacerze z Jarkiem i wiecie co? ledwo doszłam do domu. Tak mnie ciągnęło do dołu, ta grawitacja jest niesamowita hihi.
Jak wróciłam to padłam ze zmęczenia, ale przynajmniej się dotleniliśmy.
Dziś też się błąkałam po działkach ogrodowych bo Jarek malował kuchnię i mnie pogonił, żebym nie wdychała tego smorodu.
Później byliśmy na mistrzostwach Polski w brazylijskich walkach (mój mężulek to trenuje i dlatego).
Niedawno wróciłam i znów padam z nóg. Ale was zanudzam. Kończę i chyba się położę. A jeszcze wkleję foteczkę z dzisiejszego dnia bo mi jarus pstryknął. Buziaczki dla wszystkich.
[ Dodano: 2007-04-28, 22:02 ]
Alinko dołączam się do życzeń!!!!!
Madzia bez urazy, ale ja nie rozumiem twoich nerwów. Twój mąż pierwszy raz od 1,5 roku popił z kolegami a Ty się na niego obrażasz?? No ale to wasze życie i nie chcę się wtrącać.
Może dlatego, że u mnie to po prostu inaczej wygląda. Jak Jarek by wrócił o 23 to bym była szczęśliwa. On ja wychodzi to wraca 2-5 rano hehe. A ja mu jeszcze rano jajeczniecę robię na kaca i podaję do łóżka. A później on jest mi za to wdzięczny, że jestem wyrozumiała. Ufam mu, wiem, że nic złego nie robi, a że się czasem nabzdryngoli to zupełnie normalne. Mam nadzieję, że Cię Madziu nie uraziłam i oczywiście szanuję twoje podejście. Ale przymknij troszkę oko, przecież on i tak Cie kocha nie??
A ja mam wolny weekend i jest mi tak dobrze....
Wczoraj byłam na bardzo długim spacerze z Jarkiem i wiecie co? ledwo doszłam do domu. Tak mnie ciągnęło do dołu, ta grawitacja jest niesamowita hihi.
Jak wróciłam to padłam ze zmęczenia, ale przynajmniej się dotleniliśmy.
Dziś też się błąkałam po działkach ogrodowych bo Jarek malował kuchnię i mnie pogonił, żebym nie wdychała tego smorodu.
Później byliśmy na mistrzostwach Polski w brazylijskich walkach (mój mężulek to trenuje i dlatego).
Niedawno wróciłam i znów padam z nóg. Ale was zanudzam. Kończę i chyba się położę. A jeszcze wkleję foteczkę z dzisiejszego dnia bo mi jarus pstryknął. Buziaczki dla wszystkich.
[ Dodano: 2007-04-28, 22:02 ]
-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
kamilko bardzo ladny brzuszek i ty rowniez hihi 
u nas nie ma takiego problemu ... bo A sam nie wychodzi... wczesniej zawsze razem imprezowalismy i super sie razem bawilismy .... a teraz spokojniej ale rowniez razem... i jak jest jakas imprezka to ja nigdy nie mowie, ze nie idziemy bo ja mnusze odpoczywac... ale tez pewnie dlatego ze czuje sie na silach hihi i lubie wychodzic....
przedchwila dzwonil kolega z zaproszeniem na grilla... i gdyby adas chcial to bysmy poszli... choc szzczerze to mi sie nie chce... hihi no ale adam tez wolal zostac w domku...
a samej napewno by mnie nie zostawil..
z nas takie troche papuzki nierozlaczki hihi
ale za to jutro rano idzie z chlopakami pokopac w pilke, a ja w tym czasie pewnie bede smacznie spac hihi
niedlugo rowniez szykuje sie jakis wieczor kawalerski wiec napewno pojdzie sam.... hihi a ja nie bede zla... ale bardzo nie lubie byc sama w domku zwlaszcza wieczorem albo noca.... brrrr
a za 2 tygodnie u nas imprezka... i grill hihi zapraszam!!!
wrocilismy niedawno z londynu... przejedzeni chinszczyzna... lodami owocaami itd hihi
trafilismy na super wyprzedaz.... i kupilismy kurteczke na chlodniejsza jesien albo cieplejsza zime... hihi i czapke do tego... dla chlopczyka.... hihi ale cena byla taka super 1,50 funta i czapka za 0,68 pensa.... hihi funt stoi ok 5,52... wiec same widzicie ze prawie za darmo... hihi najwyzej komus podarujemy jesli bedzie dziewczynka hihi
poza tym 3 body z krotkim rekawkiem... hihi i tyle... bo akurat wszystkie sklepy juz zamykali i w kazdym wlasciwie bylismy wypraszani hihi zakupki na szybko hihi
u nas nie ma takiego problemu ... bo A sam nie wychodzi... wczesniej zawsze razem imprezowalismy i super sie razem bawilismy .... a teraz spokojniej ale rowniez razem... i jak jest jakas imprezka to ja nigdy nie mowie, ze nie idziemy bo ja mnusze odpoczywac... ale tez pewnie dlatego ze czuje sie na silach hihi i lubie wychodzic....
przedchwila dzwonil kolega z zaproszeniem na grilla... i gdyby adas chcial to bysmy poszli... choc szzczerze to mi sie nie chce... hihi no ale adam tez wolal zostac w domku...
a samej napewno by mnie nie zostawil..
z nas takie troche papuzki nierozlaczki hihi
ale za to jutro rano idzie z chlopakami pokopac w pilke, a ja w tym czasie pewnie bede smacznie spac hihi
niedlugo rowniez szykuje sie jakis wieczor kawalerski wiec napewno pojdzie sam.... hihi a ja nie bede zla... ale bardzo nie lubie byc sama w domku zwlaszcza wieczorem albo noca.... brrrr
a za 2 tygodnie u nas imprezka... i grill hihi zapraszam!!!
wrocilismy niedawno z londynu... przejedzeni chinszczyzna... lodami owocaami itd hihi
trafilismy na super wyprzedaz.... i kupilismy kurteczke na chlodniejsza jesien albo cieplejsza zime... hihi i czapke do tego... dla chlopczyka.... hihi ale cena byla taka super 1,50 funta i czapka za 0,68 pensa.... hihi funt stoi ok 5,52... wiec same widzicie ze prawie za darmo... hihi najwyzej komus podarujemy jesli bedzie dziewczynka hihi
poza tym 3 body z krotkim rekawkiem... hihi i tyle... bo akurat wszystkie sklepy juz zamykali i w kazdym wlasciwie bylismy wypraszani hihi zakupki na szybko hihi
madziorka ja tez kupuje na promocjach dla chlopczykow,bo mowili,ze mam chlopczyka na usg,a jak bedzie dziewczynka,to mam 2 kolezanki w ciazy,to beda prezenciki 
ale takie sa przeceny,ze grzech nie kupic 
i tez mam duzo ciuszkow na pozniej...a teraz tomka siostra pojechala do nowego jorku i tez ma mi przywiezc ciuszki od jakiej kolezanki,to chyba mnie zasypie kamilko slicznie wygladasz....wcale nie przytylas,tylko pileczka z przodu urosla tez musze fotki zrobic,tylko nie wiem kiedy ,moze jutro ,bo tomek ma wolne...kompa wlasnie skanuje programem antywirusowym,a ze on ma 2 dyski,to mam kilka godzin spokoju oglada sobie film i nie marudzi nawet sie na mnie dzis zdenerwowal,ze sie czepiam,ze on sobie pod nosem ponarzeka na kompa...hihi ...
ale takie sa przeceny,ze grzech nie kupic i tez mam duzo ciuszkow na pozniej...a teraz tomka siostra pojechala do nowego jorku i tez ma mi przywiezc ciuszki od jakiej kolezanki,to chyba mnie zasypie kamilko slicznie wygladasz....wcale nie przytylas,tylko pileczka z przodu urosla tez musze fotki zrobic,tylko nie wiem kiedy ,moze jutro ,bo tomek ma wolne...kompa wlasnie skanuje programem antywirusowym,a ze on ma 2 dyski,to mam kilka godzin spokoju oglada sobie film i nie marudzi nawet sie na mnie dzis zdenerwowal,ze sie czepiam,ze on sobie pod nosem ponarzeka na kompa...hihi ...
Czesc dziewczynki! Macham do Was łapką od mojej Mamci :). Podjęliśmy spontaniczną decyzję żeby do Niej przyjechać i pomóc w remoncie (tzn Krzyś będzie pomagał, bo ja nie mogę 
). Ostatnio jakoś nie miałam weny do pisania, ale za to porzeczytałam wszystko na bieżąco 
.
Alinko, spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe
Dziewczynki, brzuszki macie śliczne, wózeczki i kąciki dla Waszych Maluszków też są super. My jeszcze nie mamy miejsca dla Maluszka, ale już postanowliśmy, że przeprowadzimy się do naszego mniejszego pokoju i będziemy tam mieszkać z dzidzią dopóki nie skończy roczku. Czeka nas jeszcze mały remont (w zsadzie to tylko malowanie) i można rozstawiać łóżeczko Na pewno Wam się pochwalę, bo w końcu będziemy mieli cyfróweczkę. Mój kochany Braciszek powiedzał, żebyśmy nie kupowali, bo On chce nam sprezentować. I już ma ten aparacik dla nas, a przylatuje do Polski prawdopodobnie w połowie maja (najdalej pod koniec hihi). Strasznie się cieszę, bo już bardzo długo go nie widziałam
Miłej niedzieli, kochane
). Ostatnio jakoś nie miałam weny do pisania, ale za to porzeczytałam wszystko na bieżąco .
Alinko, spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe
Dziewczynki, brzuszki macie śliczne, wózeczki i kąciki dla Waszych Maluszków też są super. My jeszcze nie mamy miejsca dla Maluszka, ale już postanowliśmy, że przeprowadzimy się do naszego mniejszego pokoju i będziemy tam mieszkać z dzidzią dopóki nie skończy roczku. Czeka nas jeszcze mały remont (w zsadzie to tylko malowanie) i można rozstawiać łóżeczko
Na pewno Wam się pochwalę, bo w końcu będziemy mieli cyfróweczkę. Mój kochany Braciszek powiedzał, żebyśmy nie kupowali, bo On chce nam sprezentować. I już ma ten aparacik dla nas, a przylatuje do Polski prawdopodobnie w połowie maja (najdalej pod koniec hihi). Strasznie się cieszę, bo już bardzo długo go nie widziałam
Miłej niedzieli, kochane
Kamila brzusio sliczne
Madziu wydaje mi się ,że to mąż Leatki chce uzywać tetrowych pieluszek.
Leatko tak ? czy coś pomyliłam
Frydza odpoczywaj słoneczko
Agniecha ty sobie lepiej daruj to odkurzamie, poleż sobie , poczytaj gazetkę - odkurzacz nie zając , nie ucieknie
A my wczoraj umówiliśmy sie ze znajomymi i w domku byliśmy dopiero po 23.
Było super tylko pogoda się popsuła i popołudniu padał deszcze, nie mogliśmy więc iść z dzieciakiami do miateczka piernikowego , ale to nic nadrobimy innym razem Dzisiaj od rana swieci słonko zobaczymy jak będzie póżniej.
Jeszcze tylko jutro i mamy maj.Uwielbiam jak pachnie bez i mai się maj...............
Spokojnej niedzieli kochane
Madziu wydaje mi się ,że to mąż Leatki chce uzywać tetrowych pieluszek.
Leatko tak ? czy coś pomyliłam
Frydza odpoczywaj słoneczko
Agniecha ty sobie lepiej daruj to odkurzamie, poleż sobie , poczytaj gazetkę - odkurzacz nie zając , nie ucieknie
A my wczoraj umówiliśmy sie ze znajomymi i w domku byliśmy dopiero po 23.
Było super tylko pogoda się popsuła i popołudniu padał deszcze, nie mogliśmy więc iść z dzieciakiami do miateczka piernikowego , ale to nic nadrobimy innym razem
Dzisiaj od rana swieci słonko zobaczymy jak będzie póżniej.
Jeszcze tylko jutro i mamy maj.Uwielbiam jak pachnie bez i mai się maj...............
Spokojnej niedzieli kochane
cześć wszystkim 
Kamilko twój brzuszek jest cudowny
Madziu rozumię twoje nerwy na męża bo ja też jestem zła na swojego jak za dużo wypije, na początku mu dokuczam, ale potem i tak mięknę.
No i popsuła sie nam pogoda.
A tak wogole to kupiłam wczoraj mojemu maleństwu koszuklę, kaftanik, body i czapeczke na wyjście ze szpitala. Tak naprawdę to były moje pierwsze maluszkowe zakupy i jeszcze mi się buźka uśmiecha. ponieważ nie znam płci kupiłam ubranka w tonacji zielonej.
A jutro już "zarezerwowałam" sobie męża na popołudnie i pojedziemy na takie konkretne zakupy, łóżeczko, pieluszki i wszystkie inne gadżety> Mam się o tyle dobrze, że siostra męża pracowała kilka lat w sklepie z dziecięcymi rzeczami i wie co i jakie kupić, także mam fachową pomoc. kurcze ale się cieszę
Wszystkim życzę miłego wypoczynku, dziś na obiadek jadę do teściowej, więc mam jeden dzień wolnego od kuchni
Kamilko twój brzuszek jest cudowny
Madziu rozumię twoje nerwy na męża bo ja też jestem zła na swojego jak za dużo wypije, na początku mu dokuczam, ale potem i tak mięknę.
No i popsuła sie nam pogoda.
A tak wogole to kupiłam wczoraj mojemu maleństwu koszuklę, kaftanik, body i czapeczke na wyjście ze szpitala. Tak naprawdę to były moje pierwsze maluszkowe zakupy i jeszcze mi się buźka uśmiecha. ponieważ nie znam płci kupiłam ubranka w tonacji zielonej.
A jutro już "zarezerwowałam" sobie męża na popołudnie i pojedziemy na takie konkretne zakupy, łóżeczko, pieluszki i wszystkie inne gadżety> Mam się o tyle dobrze, że siostra męża pracowała kilka lat w sklepie z dziecięcymi rzeczami i wie co i jakie kupić, także mam fachową pomoc. kurcze ale się cieszę
Wszystkim życzę miłego wypoczynku, dziś na obiadek jadę do teściowej, więc mam jeden dzień wolnego od kuchni
frydza baw sie dobrze... asiula milego obiadku
[ Dodano: 2007-04-29, 13:11 ]
madziorka[b] zapomnialam ci wczoraj napisac,ze wlasnie sama sie zdziwilam,bo poszlismy do ikei po materac,a tam byly takie szmaciane torby za 5 f,moim zdaniem idealne do szpitala...takze mam problem z glowy...jest bardzo pakowna,duzo rzeczy sie zmiesci nigdy do ikei nie chodzilam,a tam sa naprawde fajowe i tanie rzeczy
asiula milego obiadku [ Dodano: 2007-04-29, 13:11 ]
madziorka[b] zapomnialam ci wczoraj napisac,ze wlasnie sama sie zdziwilam,bo poszlismy do ikei po materac,a tam byly takie szmaciane torby za 5 f,moim zdaniem idealne do szpitala...takze mam problem z glowy...jest bardzo pakowna,duzo rzeczy sie zmiesci
nigdy do ikei nie chodzilam,a tam sa naprawde fajowe i tanie rzeczy Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość