caro, bardzo się cieszę że już ok z mamą
to prawda nasze hormony dają nam trochę popalić 
No pamiętam o moim szczęściu a i ono nie daje o sonie zapomnieć ale wiecie jak to jest. Myślę o wszystkim a nie o sobie
to same dobre nowinki- kupiłam dziś synusiowi kombinezonik na zimę- bialutki- będzie już na chrzciny
- popołudniu umówiłam się na spacerek z kumpelą i jej rocznym Szymusiem
- no i czekam na wózek który dziś powinien dojść
_________________
[ Dodano: 2008-10-09, 13:26 ]
ale musisz też o sobie pomyśleć, no i o tym małym kimś w brzuszku, bo przecież on czuje wszystko to co ty....Myślę o wszystkim a nie o sobie
A ja właśnie wsuwam zupkę ogórkową- to nic że przed chwilką zjadła m drugie śniedanie...żarłok 
A tak w ogóle to znów mi komp coś nie chodzi- co chwila mnie wywala z forum jak coś piszę i muszę pisać od nowa
Poza tym mam do zrobienia kartki dla wujostwa na jubileusz ślubu i wujka 70 urodziny. Uwielbiam robić kartki i jak jest jakieś swięto to najczęściej nie kupujemy gotowych kartek tylko uruchamiam produkcję
Tym razem robię je dla rodziców bo jutro jadą na "balety". Jesli uda mi się załączę kilka fotek moich wypocin- ale ciężka gadka z moim komputerem w ostatnim czasie więc nie wiem czy mi się uda (zdjęcia w weselnej kreacji też nie umieściłam przez kompa:( )
A tak w ogóle to znów mi komp coś nie chodzi- co chwila mnie wywala z forum jak coś piszę i muszę pisać od nowa
Poza tym mam do zrobienia kartki dla wujostwa na jubileusz ślubu i wujka 70 urodziny. Uwielbiam robić kartki i jak jest jakieś swięto to najczęściej nie kupujemy gotowych kartek tylko uruchamiam produkcję
Tym razem robię je dla rodziców bo jutro jadą na "balety". Jesli uda mi się załączę kilka fotek moich wypocin- ale ciężka gadka z moim komputerem w ostatnim czasie więc nie wiem czy mi się uda (zdjęcia w weselnej kreacji też nie umieściłam przez kompa:( )
ja wierzę w karmienie piersią mozna dokarmiać mlekiem modyfikowanym ale chociaż ze dwa razy dziennie dawać pierś to cudowne doznanie jak ta mala istotks wtula sie w ciebie 
wczoraj zrobilam male zakupy kupiłam już pieluszki oliwke trzeba powoli kompletować wyprawkę bo z kasą krucho wiec wszystkiego na raz sie nie da
muszę kupić pzredewszystkim posciel ale nic mi się nie podoba jakos jak bylam z Łukaszkiem w ciąży to na allegro wszystko mi sie podobalo a teraz jakaś wybredna jestem
aaaa no i z przykrością witam pierwsze rozstępy wokół pępka kilka sie zrobiło ale pocieszam sie ze z Łukaszkeim też one sie pojawily a potem znikły
wczoraj zrobilam male zakupy kupiłam już pieluszki oliwke trzeba powoli kompletować wyprawkę bo z kasą krucho wiec wszystkiego na raz sie nie da
muszę kupić pzredewszystkim posciel ale nic mi się nie podoba jakos jak bylam z Łukaszkiem w ciąży to na allegro wszystko mi sie podobalo a teraz jakaś wybredna jestem
aaaa no i z przykrością witam pierwsze rozstępy wokół pępka kilka sie zrobiło ale pocieszam sie ze z Łukaszkeim też one sie pojawily a potem znikły
tosia, fajnie przyzwyczajaj się kochana. ja teraz jak wychodzę bez wózka to się dziwnie czuję tak już się przyzwyczaiłam.
A u nas dziś piękna pogoda. Słoneczko i bardzo ciepło ale i tak humorek taki sobie. teraz już tylko marzę o tym aby się położyć. Odwiedziłam dziadka. Lepiej już wyglądał. Babcia też już miała się lepiej więc chociaz to jest pocieszające
No widze że u nas dziś cichutko. Korzystacie ze słoneczka?? to dobrze
kasia1983, mnie brzuch swędzi ale na razie nic się nie dzieje
przyzwyczajaj się kochana. ja teraz jak wychodzę bez wózka to się dziwnie czuję tak już się przyzwyczaiłam.A u nas dziś piękna pogoda. Słoneczko i bardzo ciepło
ale i tak humorek taki sobie. teraz już tylko marzę o tym aby się położyć. Odwiedziłam dziadka. Lepiej już wyglądał. Babcia też już miała się lepiej więc chociaz to jest pocieszające No widze że u nas dziś cichutko. Korzystacie ze słoneczka?? to dobrze
kasia1983, mnie brzuch swędzi ale na razie nic się nie dzieje
Witajcie!
Evik, cieszę się że z dziadkami już lepiej. Ty też uważaj i dbaj o siebie.
Tosia, gratuluję udanych zakupów. Szkoda, że nie mozesz umieścić fotek wózka i tych z wesela.
Caro, topory wojenne zakopane widzę, bardzo dobrze. Ja też czasami zetnę się z babcią o jakieś drobnostki, ale nigdy nie miałysmy "cichych dni".
Osita, jaka świetna galeria zdjęć
Byłam dzisiaj na zakupach, kupiłam spodnie sztruksowe, ciązówki oczywiście. Miałam do tej pory tylko jedne, wyjściowe, jasne, do niczego na słotne dni.
Justyneczka, gdzie Ty jeseś, jak po wizycie??
A u mnie jutro na obiad kapusta z kiełbaską i z pomidorami. Została mi spora częśc główki z gołąbków, szkoda żeby się zmarnowała.
Evik, cieszę się że z dziadkami już lepiej. Ty też uważaj i dbaj o siebie.
Tosia, gratuluję udanych zakupów. Szkoda, że nie mozesz umieścić fotek wózka i tych z wesela.
Caro, topory wojenne zakopane widzę, bardzo dobrze. Ja też czasami zetnę się z babcią o jakieś drobnostki, ale nigdy nie miałysmy "cichych dni".
Osita, jaka świetna galeria zdjęć
Byłam dzisiaj na zakupach, kupiłam spodnie sztruksowe, ciązówki oczywiście. Miałam do tej pory tylko jedne, wyjściowe, jasne, do niczego na słotne dni.
Justyneczka, gdzie Ty jeseś, jak po wizycie??
A u mnie jutro na obiad kapusta z kiełbaską i z pomidorami. Została mi spora częśc główki z gołąbków, szkoda żeby się zmarnowała.
-
Justyneczka
- Towarzyska dusza
- Posty: 21
- Rejestracja: 07 paź 2008, 15:09
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot] i 1 gość