Strona 229 z 285

: 15 sty 2009, 13:36
autor: jedwabna
manenka malo mamy zapisanych stron bo nas jest malo. praktycznie piszemy w 3, a najczesciej w 2 tylko osoby wiec sama rozumiesz...na innych watkach jest 5x wiecej dziewczyn to u nich zapisuja sie strony za stronami...tak szybko
wstać nie dam rady bo boli
jak sie dzis czujesz?mam nadzieje ze juz lepiej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
i oczywiście stawiam z okazji 9 miesiąca (ostatniego )
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tobie tez juz przeskoczyl :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: super
a mam wiadomość od Ragazz
masz do niej nr tel? ja chyba nie mam do zadnej z was, ale w razie czego to moj maz pewnie napisze do was na tt albo na NK :-)
biedna Ragazza.niech lepiej szybciorem zdrowieje i wraca do nas cala i zdrowa... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 15 sty 2009, 13:41
autor: manenka
jak sie dzis czujesz?mam nadzieje ze juz lepiej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
nie no psychicznie to ok
i jak siędzę lub leże tez jest super, bo nie odczuwam bólu
ale niestety z chodzeniem kiespko, straszni mnie brzuch boli jak wstaje i chodzę, zaraz robi się bardzo twardy i boli
ale tylko sie położę lub siądę to znowu jest super
dlatego cały czas leżę i siedzę , wstaję tylko do wc
masz do niej nr tel?
niestety nie
ale na gg zostawiłam jej 3 wiadomości i jej mąż mi odpisał
ja chyba nie mam do zadnej z was, ale w razie czego to moj maz pewnie napisze do was na tt albo na NK :-)
mogę ci podać swój nr na Pw wyśle

: 15 sty 2009, 14:27
autor: jedwabna
ale niestety z chodzeniem kiespko, straszni mnie brzuch boli jak wstaje i chodzę
chmmm ciekawe od czego tak masz. mnie nic nie boli czuje sie super. u mnie na odwrot bo psychicznie gorzej ale to dlatego ze meza nie ma i troche sie boje ze zlapie mnie jak akurat on bedzie w trasie,bo chcialabym bardzo zeby byl ze mna w dniu porodu... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
ale na gg zostawiłam jej 3 wiadomości i jej mąż mi odpisał
aha no to dobrze ze odpisal bo juz sie zaczynalam martwic ze moze w szpitalu wyladowala... :ico_nienie: :ico_noniewiem:
mogę ci podać swój nr na Pw wyśle
oki w ten sposob to nawet sama bede mogla was zawiadomic co i jak :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-15, 13:27 ]
a wczoraj sie mierzylam w pasie i nic wiecej mi jednak nie przybylo. nadal rowniutka 100 w pasie.moze juz tak zostanie...

: 15 sty 2009, 15:17
autor: Beatris60
hej
ja wstałam o 5 z wielką werwą, nie mogłam sie doczekać aż M i mała sie obudzą o 67 żeby zrobić kawe, zacząć sprzątać, gotować...usnęłam przed 7 pare minut i wstałam przed 11...i z werwy nici, nadal słaba jakaś jestem i leniwa. nawet obiadu nie robie, mam zupe z wtorku jarzynową, mam nadzieje że jeszcze sie nadaje?
a to moje cudo:
Obrazek\

i zdjęcia z występów szczęścia nr 1 :ico_oczko:
Obrazek

jedwabna - przepis na rybe reweklacja - takie lubie :ico_oczko: :ico_haha_01:

manenka gratuluję wkroczenia w ostatni m-c :ico_brawa_01:

co do tych pomiarów ostrożnym trzeba być - ola właśnie miała być b duża, przewidywali wage 3600 to jak na dziewczynke b dużo, w tym tyg co mały teraz ważyła już 3100, a urodziła sie 3300 i 51cm więc drobniutka. wage przewidują na podst. dł kości udowej a przecież dziecko może być długie a szczupłe i wtedy te ich obliczenia w łeb biorą lub krótkie a grube i też tego nie przewidzą.

: 15 sty 2009, 15:30
autor: manenka
chmmm ciekawe od czego tak masz.
nie wiem :ico_noniewiem: nie mam pojęcia :ico_noniewiem:
całe 8 miesięcy czułam się super a teraz mnie dopadło, myślę, że niedługo przejdzie , mam taka nadzieję :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
u mnie na odwrot bo psychicznie gorzej ale to dlatego ze meza nie ma i troche sie boje ze zlapie mnie jak akurat on bedzie w trasie,bo chcialabym bardzo zeby byl ze mna w dniu porodu... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
trzymam kciuki by jednak był w domu jak się wszystko zacznie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
aha no to dobrze ze odpisal bo juz sie zaczynalam martwic ze moze w szpitalu wyladowala... :ico_nienie: :ico_noniewiem:
też tak myślałam
oki w ten sposob to nawet sama bede mogla was zawiadomic co i jak :ico_noniewiem:
fajnie :-D
a wczoraj sie mierzylam w pasie i nic wiecej mi jednak nie przybylo. nadal rowniutka 100 w pasie.moze juz tak zostanie...
no i super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
oby tak zostało :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
jeszcze troszkę to i ja ciebie dogonię :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Beatris60, jejku , jakie cudne zdjęcie
ale ślicznie widać buźkę Oskarka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ale fajnie, wiesz już jak wygląda :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

masz niezłe przerywniki w snach, dobrze wypoczywaj i się leń to nasze ostatnie chwile takiego leniuchowania, później przy 2 dzieci już nie będzie tyle wolnego
co do tych pomiarów ostrożnym trzeba być -
no właśnie też tak uważam
tylko , że mój gin oblicza wagę poprzez pomiar główki
a wiec dla mnie to dobrze bo Mike może być duży , ale za to ma małą główkę, a wiadomo mała główka łatwiej przejdzie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
mam taką nadzieję :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 15 sty 2009, 15:52
autor: jedwabna
nadal słaba jakaś jestem i leniwa
na pewno na dniach wroca ci sily. w koncu bylas ostro przeziebiona
a to moje cudo:
jaka sliczna buzka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
jedwabna - przepis na rybe reweklacja - takie lubie
ja tez :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
myślę, że niedługo przejdzie , mam taka nadzieję
oby oby bede trzymac kciuki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
jeszcze troszkę to i ja ciebie dogonię
a ja dzis zrobilam akcje na kota
sasiadka ma i lazi mi po balkonie a jak otworze okno to wlazi mi dopokoju
no wiec polalam go zimna woda.a co :ico_haha_01:

a ile teraz masz?

: 15 sty 2009, 15:58
autor: manenka
a ja dzis zrobilam akcje na kota
sasiadka ma i lazi mi po balkonie a jak otworze okno to wlazi mi dopokoju
no wiec polalam go zimna woda.a co :ico_haha_01:
o ty niedobra :ico_nienie:
biedny kotek :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
sąsiadke trzeba było polać :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
a ile teraz masz?
95cm, a wiec bardzo mało mi brakuje do ciebie :-D

: 15 sty 2009, 16:24
autor: jedwabna
biedny kotek
no nie wiem czy taki biedny. troszke sie boje o dzidzi. jak bedzie cieplo to pewnie bede chciala otworzyc balkon czy okno no i nie chce zeby mi wtedy wlazl do pokoju jakis kot bo z tego co slyszalam koty moga zrobic krzywde dzidzi

: 15 sty 2009, 16:53
autor: manenka
jedwabna, a to nie możesz zwrócić uwage sąsiadce??
tak delikatnie jej wytłumaczyć, żeby uważała na kota bo nie chcesz , żeby do ciebie przychodził
a jak nie to możesz sięgnąć po inne środki i zadzwonić na straż miejską oni takimi sprawami się zajmują

: 15 sty 2009, 17:01
autor: jedwabna
manenka no nie bardzo bo ona tego kota nigdy nie wyprowadza i nie puszcza zeby sobie polatal na zewnatrz.jedyna rozrywka dla niego to latanie z jednego balkonu na drugi. a na straz miejska nie chce dzwonic bo nie chce wchodzic z nia w zadne konflikty. :ico_noniewiem:
a kolezanka mi poradzila zeby polac kota woda bo koty nie lubia wody wiec moze sie po paru takich razach bedzie bal przychodzic do mnie