Aga ja dołka nie mam tylko humorek nie za bardzo, bo się popsztykałąm z K.
Ale jest już dobrze
Zubelek tak Ci współczuję... nie wiem co więcej napisać... Wracaj do formy szybciutko, a Lili niech będzie "kompresem przeciwbólowym" na to co Cię spotkało... Lili jest przesłodka, taka Krszynka, zdjęcie piękne. Jaka urocza ona jest
o właśnie co dot. publicznego forum..
Proponuję, jak już się przeprowadzimy na inny wątek "sprywatyzować" go, żeby miały dostęp tylko zaproszone osoby.
My mamy tak z Madziorką na czerwcówkach 2007. O wiele bezpieczniej mi się tam pisze, bo wiadomo o różnych rzeczach człowiek chce pogadać, podzielić się i poradzić.
Kto za?
Gaga to może jak czop, to może ruszy PSN?
Wiadomo sam czop o niczym nie przesądza, ale może jednak?
Współczuję przejść z Bartkiem

Zdrówka życzymy, zwłaszcza, że zbliża się godzina zero.
Aga ale masz fajnie, że będziesz miałą gości

ja bym z chęcią jakiś tłum u siebie przyjęła
Co do bóli, to pewno są zwykłe przepowiadające, jak to zubelek mówiła "małpa ćwiczy"

mój brzuch się stawia od .... miesiąca? Ostatnio z tydzień to kilkanaście razy dziennie, czasem nawet w nocy od sztywnienia się budzę.
Kość łonowa już nie boli doktorek mi leki zapisał.'Najbardziej się baliśmy, żeby to niebyło rezejście się kości łonowej, co jest natychmiastowym wskazaniem do cesarki.
No właśnie Aga, Ty pewno masz zwykłe bóle kości, a nie rozejście się, bo to jest straszne jak mi opisywał lekarz, to taki efekt niepożądany uboczny w ciąży i nie należy wówczas rodzić "dołem" bo raz że ból, a dwa że to może rozejść się całkowcie ...
Nika trzymamy kciuki i czekamy na wieści
Aniulka czekamy razem z Tobą
Mam wiadomości od Buzok.
Pisałą, że dostawiła małego do cyca najadł się żarłoczek :) Bierze na razie antybiotyk, ale jest już ok. Maluszek jest już przy mamie bez inkubatorka, a Buzok jutro będzie miała ściągany szef i pewno koło środy do domu
Przysłałą mi zdjęcie, ale muszę kabla poszukać do kompa z komórki
Ja szyłąm strój wczoraj.
Jest na razie bez dekoracji, szybciutko uszyłam podstawę by zmierzyć małej, bo dziś jedzie na tydzień do ojca.
Pewno jak wróci zastanie już braciszka
[ Dodano: 2011-01-15, 10:50 ]
W piżamowej bluzie i na niepościelonym łóżku hehe
Jeszcze udekorować go trochę i będzie git :)
Najważniejsze że małej się podoba. Kurcze na zdjęciu kolorki nieciekawie wyglądają. W rzeczywistości bardziej wyrazisty jest strój
[ Dodano: 2011-01-15, 10:50 ]
