Strona 24 z 55

: 17 kwie 2012, 15:13
autor: niki
lilo, zainteresowałaby mnie ta historia Manon Lescaut , bo opera Pucciniego pt "Manon Lescaut" jest przepiękna, ale skoro odradzasz, to się nie zabieram :).
Teraz czytam "Śniadanie z Sokratesem. Filozofia na talerzu" R.R. Smitha. Rewelacyjna filozofia w skrócie. W pigułce. Kolejna, bardzo refleksyjna ksiązka w moim zbiorze.
Ja się filozofii jak ognia bałam. Ale poczytałam o tej książce i wychodzi na to, że w niej nie ma ani tych strasznie trudnych słów typu ontologia, aksjomat itp, jest natomiast pokazane jak można myśleć. Zawsze, wszędzie, podczas każdej czynności oddawać się mądrym myślom.

: 02 maja 2012, 08:28
autor: lilo
Wczoraj połknęłam "Trzynastą opowieść" Diane Setterfield.

Jak komuś się podobały "Kwiaty na poddaszu" czy "Rebeka" to ta książka też mu się spodoba. Mnie wciągnęła :ico_oczko:

: 02 maja 2012, 19:35
autor: babe_boom
To ja się pewnie skusze, bo "Kwiaty na poddaszu" było kapitalne... zamówiłam sobie "Płatki na wietrze" i juz nie mogę sie doczekać kiedy przyjdzie w między czasie czyta, "światła września Zafona

: 03 maja 2012, 23:08
autor: Małgorzatka
Ja z twardej lektury o Hitlerze i włóczni przeznaczenia na fantazję, jednym tchem pochłonęłam książki:R. Hawthorne "Nów księżyca', "Blask księżyca", "Pełnia księżyca".

Bardzo dobrze wspominam książki biograficzne m.in. : "CallGirl" J.Angell oraz "Wybieram Życie" S.Dardenne

...ja pożeram książki aż wstyd :-D

" te pozycje to są tylko z kwietnia. Wszyscy ze mną krzyczą o to czytani, ale to moja pasia.

: 04 maja 2012, 10:57
autor: lilo
Wszyscy ze mną krzyczą o to czytani,
:ico_szoking: A co to za ludzie że mają coś przeciwko czytaniu?
Jak masz czas to czytaj, ja aż tyle nie mam ale regularnie coś podczytuje.

: 04 maja 2012, 18:45
autor: babe_boom
Małgorzatka mam to samo po nocach nie śpię a czytam

: 05 maja 2012, 17:16
autor: Małgorzatka
Małgorzatka napisał/a:
Wszyscy ze mną krzyczą o to czytani,

:ico_szoking: A co to za ludzie że mają coś przeciwko czytaniu?
No nie tak, ja ma bardzo słabe i chore oczy, a jak siądę do książki-tylko wieczorami najczęściej bo pracuje-to jak się zaczytam to okazuje się, że jest 3 nad ranem a zaczęłam np. o 21-22:00 . Oczy potem już całkiem mi siadają i na mnie jeżdżą, że czytam dużo i długo.

: 05 maja 2012, 20:53
autor: Agunia
jak się zaczytam to okazuje się, że jest 3 nad ranem a zaczęłam np. o 21-22:00
No to w niezłym ciągu potrafisz być :ico_oczko:

[ Dodano: 05-05-2012, 20:56 ]
Ja w sumie czytam mniejszymi porcjami. Jakbym miała na tak długo przysiąść jak Małgorzatka, to czułabym, że mi się oczy męczą i bolą. Ale ma to i swoje dobre strony, bo książka mi wtedy na dłużej starcza, bo ja szybko czytam i w takie kilka godzin, to bym całą grubszą książkę pochłonęła, hehe :ico_oczko:

: 05 maja 2012, 22:00
autor: Małgorzatka
Ja kilka książek w miesiącu potrafię przeczytać i to grubych...

: 05 maja 2012, 22:02
autor: Agunia
Ale ogólnie to fajnie, że znajdujesz na to czas :-) Bo ogólnie rzecz biorąc, to z tego ci się słyszy z mediów chociażby, to większość ludzi podobno bardzo mało czyta.