Ale super nastukałyście
Aga26 waga cudowna Boryska

no i brawa że łatwo poszło Wam z odstawieniem cycusia
Nawet nie wiedzialam ze deserki po 5 miesiacu maja juz gluten

A biszkopcika normalnie samamu kruszysz czy w mniejszych kawalkach ?
A ten szpinak dodajesz liscie czy jak ? Wybaczze pytam ale ja ZIELONA w gotowaniu dla malucha
Martynka czasem potrafi zjesc po 180ml, bylo kilka dni co nawet tylko bylo jej malo. A teraz obrala od kilku dni nowa metode jedzenie... Robie jej 210ml, spija 180ml by chwile odpoczac i za 15min chce reszte.
W nocy nie je wcale. Ostatni posilek to butla przed spanie czyli w okolicy 19.30 -20 i potem rano... roznie 5:30 pobudka najwczesniej... zdazylo sie ze i do 8 pociagla spanie
Mnie się macierzyński jutro już konczy...
Też nie mam dokąd do pracy wracać, ale też nie mam jak sobie dorobić (a chętnie bym chciala). Także na tę chwilę zostaje z malutką do przyszłego roku, a potem będziemy myśleć. Chociaż będzie bardzo ciężko

wynajem, kredyty, oplaty, codzienność z jednej pensji... Szlag mnie trafia że PL taka niezorganizowana, zero pomocy dla mlodych rodzicow, zero zapomogi by jakos zyc... ehhh
Co do sprawy malej Madzi...
Wielkie bum ucichlo do wczoraj...
Jak pokazywali "streszczenie" sytuacji calej od stycznia.. wlos na glowie sie jezy...
Tez lzy do oczu naplynely... Przeciez ta kruszynka byla w wieku naszych maluszkow... jak mozna zrobic krzywde i tak mataczyc... mieszac.... Biedne dziecko
nostromo20 dacie rade z wyjazdem.. Filip powinien spac w drodze

co jakis czas postoj na zmiane pampka i jedzonko oraz rozprostowanie kostek i dacie rade

Na swoj sposob zazdroszcze takiej wyprawy

chociaz wiem, ze stresik jest hehe
D. wyszedl do pracy a potem maja grilla, wroci wieczorem, wiec same dzis jestesmy ale damyrade. Czasem tak wole bo przynajmniej mam wszystko poukladane

A jutro zakupki... mam nadzieje ze nie wroce z parą majtek tylko
