karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

16 sty 2011, 16:57

Kurde przypomniałam sobie, że my wózka nie mamy jeszcze. Sziet...
Na co ja czekam? Hyhy
:ico_szoking: no właśnie na co czekasz kochana?Nie będziesz w ciaży 2 lata chodziła :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

16 sty 2011, 17:11

a ja nie wiem jakoś ta ciąża wszytsko na ostatni moment...

wózek jutro obdzwaniam sklepy czy mają "nasz" kolor, w ciągu 2 dni powinno być, o ile jest dostępny.
Eee no ważne, że model wiemy na 100% jaki, to problem praktycznie z głowy :-D

Wanienki nie mamy jeszcze, ale to jak w szpitalu będę, bo na rzie nie ma gdzie stawiać, a jak będzie maluszek to oczywiście miejsce się znajdzie, ale wanienka będzie już używana, a nie tylko przestawiana z miejsca na miejsce. Ztresztą wczoraj proponowałąm by kupić, póki jesteśmy autem, nie chciał mój K.. Widać chce zrobić indywidualnie zakup dla syna :-D

Kurde mam dylemat :-D
Mam jedyne spodnie, w któych mogę teraz chodzić :-D a tak się już upaprały, że masakra. No.. i prześladuje mnie myśl, że jak je wrzucę do pralki, to ściągnę poród na siebie hahahahaha i w czym pojadę? A wózek nie kupiony :ico_nienie:
Takie głupoty....

A swoją drogą.. jak ja mogłąm o wózku zapomnieć :ico_puknij:

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

16 sty 2011, 17:42

No ja byłam na ktg, chwilowo jeszcze nie rodzę :-D ale szyjka skrócona i jest rozwarcie na palec, czop odszedł i mały mocno napiera główką. Także nareszcie wiem co ból przy zbyt szybkim chodzeniu w ciąży, bo oczywiście jeszcze na małe zakupki poleciałam :ico_oczko: pytali się mnie czy chcę zostać na oddziale czy w domu czekać, na co ja oczywiście, że w domu :-D obstawiam na jutro, bo skurcze mam dość bolesne, ale nieregularne.
No i okazuje się, że mały nie jest za duży, bo temu lekarzowi w szpitalu wyszedł na razie na jakieś 3300. Mój lekarz chyba za bardzo chce mi zrobić cesarkę i dziecko z zapasem pomierzył. Jak się urodzi, to zobaczymy, który miał rację.

Jak miałam robione ktg, to jakaś kobieta rodziła bliźniaki, o których dowiedziała się 15 minut wcześniej, normalnie szok :ico_szoking: całą ciążę nie była u lekarza, to jej 3 dziecko, a jak się okazało i 4. Położne mówiły, że od wczoraj już trzecią taką miały co u lekarza nie była, jakiś taki weekend, bo obecnie już rzadko się to zdarza.

Alineczq ja ci się nie dziwię z tym wózkiem. Ja w nocy o 4 jak mi się skurcze zrobiły co 10 minut, to zaczęłam torbę pakować po cichutku żeby chłopaków nie obudzić. Do terminu 4 dni, a ja dopiero lokalizuję klamoty po szafach :ico_puknij:

Agnieszka ale Ci fajnie, że już możesz na spacerki wychodzić :ico_brawa_01:

Aga, Alineczq śpijcie dziewczyny póki możecie

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

16 sty 2011, 19:07

wpadam na sekundę.My już też po pierwszym spacerze,dość wieje ale nie jest zimno.Kurde moje córy chore i maleńka katar złapała,całą noc nie spałam pilnując ją bo jak zaczęła sie gilami ksztusić to myślałam,że oddechu nie złapie.Taka maleńka a już katarek.Dziś ten spacer dobrze jej zrobił na drogi oddechowe ale nie wiem co będzie w nocy.M pojechał kupić aspirator do noska bo mam tylko zwykłą gruszkę i dość ja to męczy. Musiałam jej łózeczko z salonu do sypialni sobie wstawić bo bałam się że jak coś w nocy to nie dobiegnę do jej pokoju na czas.No na razie jest dobrze.Tylko tak mi przykro,że muszę dziewczynki od niej gonić.

gaga22, rany jeszcze się tak zdarza że do lekarza nie chodzą?szok,szkoda dzieci i tylko Bogu dziękować że się rodzą całe i zdrowe.Niektórym kobietom się wydaje,że wiedzą wszystko lepiej od lekarzy i zawsze wszystko jest super...
Nie zdają sobie sprawy nieodpowiedzialne babsztyle...i tyle :ico_haha_01:

Widzę,że u każdej powoli już coś się dzieje,Alineczq życzę ci żebyś zdążyła ze spodniami i wózkiem :ico_haha_01:
a reszcie szybkiej akcji :ico_oczko:
a ja już czuję się dobrze,tyłek się zagoił puki co a jak będzie działać wszystko to sie dowiem za 5 tygodni na wizycie kontrolnej a później zobaczymy jak to w praktyce będzie :ico_noniewiem: Oczywiście wierzę,że będzie dobrze :ico_sorki:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

16 sty 2011, 23:23

Alinko widac na ciebie jeszcze nie czas moze.. bo ja w ost dzien zlapalam faze na pakowanie sprzatanie ubieranie lozeczka prasowanie.. a wczesniej tez ciagle byl czas...

jak sie przygotujesz to pewnie na porodowke pojedziesz

a nie chodzisz w getrach. dluzszych bluzkach swetrach tunikach do tego?
ja tak przechodzilam 3 trymestr ciazy
mialam jedne spodnie jeansowe ciazowe
i jednee nieciazowe w ktore wchodzilam
i getry. rajstopy
sukienki tuniki itd

i luzik

takze napewno cos wymyslisz w razie porodu hehe

juz niedlugo juz niedlugo

gaga moze ty wyprzedzisz Alinke??? cos sie dzieje.. mowisz ze jutro?? a moze w nocy sie zacznie?? czekamy


my dzis caly dzien gosci mielismy
jedni wychodzili
kolejni wpadali
super
ale rodzinka cala z gór sie zjechala ktora bywa tutaj tylko na weselach czyli raz na 8 lat
a kolejnego wesele juz tutaj nie ebdzie
takze super sie zlozylo
i kuzynostwwo adasia ciotki wujki itd
olaf kase uzbieral zapasy pieluch i kosmetykow. hehe
a sam sobie spal spokojnie i cichutko
nocka tez luzik

leeon wyszalam sie na weselu wczoraj, z parkietu nie schodzil ponoc
wrocil o 22 i do 1 w nocy jeszcze w ogole niespiacy bajki ogladal na dvd. czaicie
a dzis od 7 rano juz na nogach byl
i caly dzien mega aktywny i wesoly
dopiero o 20 padl
niezly jest
ale kuzynki jeszcze mial to szkoda mu bylo czasu na spanie hehe

Aga ja mysle ze to duzo zalezy od nastawienia. ja podchodze lajtowo do sytuacji. nie widze nic zlego ani w wyjsciu z domu z tyg dzieckiem prtzy takiej niezimowej pogodzie. a do kosciola tymbardziej. leon ur sie w sr a w niedz byl normaalnie w kosciele

i tez plakal i wychodzilam karmic
ale w zimie to juz trzeba na miejscu sobie radzic
ewentualnie w aucie. alee ja dyskretnie na koncu stalam wiec luzzz

nie ma co panikowac

na weselu nie bylismy
tlyko na slubie
ale co to za przyjemnosc dla mnie by byla
bez tancow (zaloba)
z cyckiem na wierzchu
bez picia
jak sie bawic to sie bawic nie?

aa teraz zostalismy sami
wszyscy odjechali
a buuu
a uwielbiam takie zamieszanie w domu...

jutro z koleji leonek odjezdza z dziadkami w gory
tez mi zal
bede tesknic
ale on tak bardzo chce
ma ferie
wiec niech korzysta
drugi tydzien tutaj mu zorganizuje hihi

Alinko werandowanie to nie na balkonie
ale w domu przy potwartym oknie a przygtowania jak na spacer
ubieranie wozek itd

na balkonie to prawie jaak na spacerze przeciez

ja tez zamierzam malego wystawiac tam miedzy spacerami
lelek spal dlugo tylko na ogrodzie w wozku
dopoki wozek nie zrobil sie dla niego mniej wygodny i spal w nim za krotko hihi


zubelek taka malenka kruszynaa a juz katarek ja meczy. ehhh i ciezko jej pomoc jak tylko lezy. ale oby szybko minal. sol morska do noska pewnie pomoze i wspomniana frida
moze nosek mozna czymss posmarowac? ale nie wiem czym
w PL jest masc majerankowa i moze dla noworodkow juz sie nadaje

gaga szok z tymi kobietami!! brak odpowiedzialnosc czy nieswiadomosc?

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

17 sty 2011, 00:51

Gaga, tak się cieszę, że coś się rusza :ico_brawa_01:
No i skoro już nawet Ty torbę spakowałąś, to może rzeczywiście już do wtorku urodzisz :-D

My dopiero odprowadziliśmy gości :)
Ale fajny wieczór, tak mi brakuje czasem tłumów.
Och najlepiej taki krejzol jak u Madziorki mi odpowiada ;)

Matko szok z tymi kobietami, na prawdę nie pomyślałąm, że aż takie przypadki w dobie obecnej istnieją... Dobrze, że same w domu nie urodziły i pępowiny nożem kuchennym nie poucinały..

[ Dodano: 2011-01-17, 00:04 ]
Zaczęłąm pisać posta o 17 dopiero teraz kliknęłąm wysłąć i widzę, że tu dziewczyny pisały jeszcze :ico_haha_01:

Zubeloek tak współczuję malutkiej... Nic nie można praktycznie pomóc takiemu dzieciaczkowi i noce niespokojne, wiadomo... Czuwanie, płytki sen, w dodatku sama nie najlepiej, bardzo bardzo współczuję i życzę tylko,żeby się poprawiło.
Dobrze, że już u Ciebie samej idzie ku lepszemu.
Mocno trzymam kciuk &

Madziorka, to pewno Ci teraz dziko, jak sami w dodatku Leoś wyjeżdża.
Ale fajnie, że mieliście gości, no i Olafek upolował małe co nie co :-D

Ja w getrach chodzę, ale w domu, na zewnątrz tylko dzińsy, bo... nie mam odpowiednich butów do sukienek czy też getrów.
mam jedne jedyne, ale one nadają się tylko do dżińsów.
Reszta moich butów to szpilki.
Matko już się nie mogę doczekać aż włożę "normalne" buty wg mnie.
Już dziś oglądałam sobie swoje buciki :-D

A dżińsy uprałam i ze strachem siedzę w oczekiwaniu na skurcze hahahahah
Żartuję oczywiście, ale jest chyba coś takiego jak "znaki"
Np. getry Madziorki, w któych zrobiła sobie ostatnią brzuszkową sesję zdjęciową :-D Okazały się te same co przy Leosiu :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-01-17, 10:59 ]
Dziwczyny, wiadomość z ostatniej chwili!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gaga urodziła Siłami Natury :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

17 sty 2011, 12:02

Matko szok z tymi kobietami, na prawdę nie pomyślałąm, że aż takie przypadki w dobie obecnej istnieją... Dobrze, że same w domu nie urodziły i pępowiny nożem kuchennym nie poucinały..
moja koleżanka w listopadzie rodziła i wiesz jak urodziła?W tym szpitalu,sama na kanapie,bo położnej urodziła dziecko,bo ta nie dowierzałą,ze to już i polazła łóżko przygować,a koleżanka mówi do męża,że urodziła głókę.P[obiegł po nią i jak wrócili synusia już trzymała w rękach :ico_szoking: nie parła,wyszedł dzieki sile skurczów.Kurczę przecież mogło sie cos stać!!!A gdyby stała i by na podłogę wyoadł?!podobno panika była straszna.

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

17 sty 2011, 12:17

Masakra.. że też takie rzeczy w XXI wieku się zdarzają...
Położna.. nie dowierzała... kur...

Aniula
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 897
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:34

17 sty 2011, 12:21

:ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: BRAWA DLA GAGI ciekawe kto nastepny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja dzis tylko meldunkowo ciagle 2w1 i nic mi sie nie chce :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

17 sty 2011, 12:23

Aniula, jak Ci się nie chce, to raczej jeszcze nie urodzisz :D
Zazwyczaj nonono tuż przed porodem się dostaje hehe na sprzątanie robienie łażenie :ico_oczko:

Ja za chwilkę jadę samochód oddać na odkurzanie, coby Sorbecik miał czyściutką karetę :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość