Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

To chyba te dzieci karmicie sterydami
U nas znów gorąc

Basiu podpisuje sie pod wszystkim co napisalas, ja mam chyba depresje, dzisiaj tez zamiast swietowac mam ochote sie zakamuflowac gdzies i przeplakac dzien, nie wiem moze to deszcz, moze rachunek sumienia ktory zrobilam a moze hormony ciazowe?maly tez rzadko sie odzywa, co mi nie pomaga wcale a wcale, nie moge sie zorganizowac z niczym

Heja!
Sylwia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Duzo szczescia, zdrowka i milosci I sto latek zycze!!!! :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
No w koncu pelnoletnia jestes???

A u nas pogoda taka sobie ale moze byc

Silver fajnie, ze wyniki sa ok

Oj dziewczyny widze, ze nie tylko ja walcze z tymi humorkami Ale ostanio mam takiego dziwnego nerwa, ze widze wszedzie syf i biore sie za ostre sprzatanie przy tym wszystkich wyzywam

Martus, a moze z ta biegunka to tak przez ciaze. Bo gdzies czytalam,ze przed porodem organizm sam sie oczyszcza aby miec wiecej wolnego miejsca. Ja tez ostatnio czesciej sie wyprozniam i mam nadzieje, ze to juz....
A wizyte tez mamy na ten sam dzien 12 sierpnia Ja mam na 17 godz. Tez jestem ciekawa ile juz wazy

Madziu a jak synek???

Sylwia STO LAT i najlepszego!!!
:ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

Magdalena, usciskaj antosia od nas, niech dalej trzyma sie dzielnie i walczy z choróbskiem.

Madziu a jak synek???

Dona, Marzenka dziękuję
:ico_buziaczki_big:
Antoś chyba ciut lepiej, wczoraj na wieczór dostał lekkiego stanu podgorączkoweo ale po calpolu szybko przeszło, no i przespał cała noc

Dona, super że juz poprasowane, u mnie tez juz juz wszystko, ale bardzo bardzo duzo pomogła mi mama!!!

Sylwia, u mnie też co chwila wybuchy płaczu, badz własnie dołki, większe i mniejsze, a dzisiaj rano obudziłam się ok 5 z takim jakims lękiem nieokreślonym że szok...
do tego przeciez jeszcze mam przez chorobę Antosia, dobrze że moja mama jeszcze jest to jakos cięgnę.

Marzy mi się chocią dwu-dniowy wypad, wyjazd taki rodzinny i odpoczynek.

Basiu kochana

:ico_buziaczki_big: jeszcze troszkę!!!

sylwia, no to wszystkiego najlepszego! :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_prezent:

Basiu, te ostatnie dni będa dla nas najgorsze, niestety. Zeby jeszcze wiedziec, kiedy nasze dzieciaczki konkretnie zechca wyjsc, to juz byłoby cos...a tu jedna wielka niewiadoma....buuuu

Marzenko, mnie tez chcwycił ostatnio jakis pracowity zapał Bianka jest niesamowita w przenoszeniu swoich zabawek, choc teraz sie pilnuje, bo zazwyczaj mówie jej ,ze jak nie posprząta, to wszysko wyrzucę juz kiedys jedna kredka poleciała za okno...no i mała wie,ze nie żartuję i stara się sprzątac, ale i tak ciągle mam co do roboty w tych 180 metrach

Ja dziś tez się obudziłam , ale z takim swiadem rąk i stóp,ze hoho...Staram się nie wkrecac znów filmów z tą cholestazą, ale...same wiecie, jak to jest Nawaliłam zatem balsamu i jakos potem zasnęłam
i jeszcze mamy zawrót glowy, bo chcemy zmiecic auto... Brat chce nam jakies upatrzec i sprowadzic z Niemiec,ale jakos nie wiem...Nie ukrywam,ze nam się ciut spieszy...a moze któras z was jexdzi oplem zafirą i powie,czy warto ja kupić?

teraz musze wyłączyc kompa, bo jakas burza nadciąga...

Hej laseczki
Sylwia wszystkiego naj naj z okazji urodzin

Marzenko, też czytałam, że tak oczyszcza się organizm przed porodem, ale u mnie to chyba nie to, bo ja co zjem to przelatuje przeze mnie i to sama woda. Dziś byłam u rodzinnego lekarza i dała mi leków, kazała brać. Oczywiście bez antybiotyku, może w końcu się zatrzyma. Mówiła, że kobietom w ciąży dłużej to przechodzi tak samo jak starszym osobom. Zobaczę pobiorę te leki i zobaczę jak będzie.

U mnie dziś w nocy była mega burza, strasznie waliły pioruny, a teraz jest gorąco i duszno, choć wieje wiaterek to i tak jest nie do wytrzymania.
U mnie ostatnio brak jest zapału do sprzątania, to ta ciągła biegunka mnie osłabia. Ale jeszcze trochę i już będzie po wszystkim

Ale ostanio mam takiego dziwnego nerwa, ze widze wszedzie syf i biore sie za ostre sprzatanie przy tym wszystkich wyzywam

ooooooooooo tez to mam

Sylwia fajnie że chociaż ty pełnoletnia bo my nie
Zaraz idę pod prysznic bo znów po mnie cieknie

i jeszcze mamy zawrót glowy, bo chcemy zmiecic auto...

życze powodzenia, u nas tez ta bolączka...niewiem skąd tylko na to wszystko kasę wziąć

ale mąż mi dzisiaj napisał smsa rano takiego finansowo pozytywnego...ale nie chce powiedzieć o co chodzi...

to ta ciągła biegunka mnie osłabia

trzymaj się kochana , oj wiem że musisz sie strasznie męczyć.

Dziewczyny jestem zadowolona bo dziś kupiłam wózeczek Bebe Confort, gondola, spacerówka i fotelik samochodowy. Nie jest on nowy tylko używany ale w bardzo dobrym stanie i pani dorzuciła do niego jako gratis leżaczek. Jestem strasznie spokojna bo już wszystko mamy dla dzidziusia.