Strona 235 z 279

: 12 maja 2009, 15:54
autor: wisienka24
Ojoj, myślałam, że to jutro

WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO DLA NASZEJ KOCHANEJ ANI!!!!!
BUZIAKÓW MOC!!!! :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

: 13 maja 2009, 20:01
autor: martuunia1
ojoj ale dziś pusto na naszym tt :ico_olaboga:

U nas akcja majteczkowa trwa :ico_brawa_01: obsikała już wszytsko co mogła ale nie poddajemy się :ico_oczko:

Dziewczyny co u Was???

: 14 maja 2009, 08:24
autor: wisienka24
Faktycznie jakos tu pusto. Co sie stało? :ico_noniewiem:

U nas remontu ciag dalszy. Do konca tygodnia bedziemy juz mieli polozone plytki :ico_brawa_01: Wczoraj wybieralam listwy. :ico_haha_02: Zapisalam sie na kurs dla architektow wnetrz. Jestem ciekawa czy czegos sie na nim naucze...

Trzymam kciuki za Nel :-D My jeszcze troche poczekamy, bo na razie nie mam czasu zeby zajac sie Szymkiem na tyle, zeby go dobrze przypilnowac z tym nocniczkiem. Ale jak sie przeprowadzimy, to zaczne trening :ico_haha_01:

: 14 maja 2009, 14:11
autor: martuunia1
Wiesienko super że tak sprawnie remont idzie :ico_brawa_01: A kurs super i na pewno się czegoś nauczysz i podziwiam Twoja kreatywność :ico_brawa_01: jestes moją idolką :ico_oczko:

A ja dziś jestem bardzo zła na Nel. Kiedyś kupiłam sobie za swoje pierwsze zapracowane pieniądze w uk bardzo śliczną torebkę. Była koszmarnie droga, ale zakochałam się w niej i skusiłam się. Trzymam ją w szafie i Nel się na nią przymierzała już kilka dni więc dałam ją wyżej i dziś jak byłam w toalecie nie wiem jakim cudem udało się jej ją zdobyć i rozerwała mi sznurek takich metalowych koralików który był przy zamku :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: nie wiem czy da się to naprawić a nawet jeśli to już nie bedzie ta sama torebka :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: najgorsze jest to że Ona wiedziął że nie może bo wałkowane to było od zawsze :ico_zly: poszła do kąta na 5 minut i dziś jestem zła na nią. Niby to tylko rzecz, ale ważna dla mnie i zapracowana bardzo ciężko...mówi się trudno... :ico_olaboga:

: 14 maja 2009, 15:51
autor: Pruedence
Troszke mnie nie było. Dzięki za życzenia urodzinowe i pamięć. Przez to,że nie mam nadal swojego komputera rzadko wchodze na neta.

Ela- super,że ami tak zalapała, ja się przyznam szczerze, że troszke mi sie nie chce tak ją cały czas pilnować, ale będę musiała bo ona jak nie poczuje,że ma mokro to nie zajaży o co chodzi. A co do rowera, to rzeczywiscie fajna sprawa. Tosia już w zeszłe wakacje jeździła ze mna tak nad morzem.

Byłam na tej rozmowie w piatek i ogólnie dobrze, obiecał mi że jak będą miejsca to mnie przyjmie, a to zależy od ministerstwa. Ale nie mówiłam mu o ciąży więc jak przyjde we wrzesniu po pieczątke to może zmienić zdanie.

BYłam też u lekarza, widziałam już bijące serduszko. Marek na prawde mnie zadziwia, taki zadowolony z tego dziecka, a wczesniej był tylko na nie. Całymi dniami remontuje drugą stronę, żeby się wyrobić. Obecnie jest na etapie rozciągania instalacji, a potem mają przyjść tynkarze.

: 14 maja 2009, 16:06
autor: martuunia1
Aniaale super że widziałaś serduszko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: noi świetnie żę Marek taki zadowolony i jak to zmotywowało go do pracy :-D Miejmy nadzieję że z praca się uda :ico_brawa_01:

: 14 maja 2009, 20:55
autor: Yvone
Aniu gratuluję i widoku serduszka, remontu i dobrej rozmowy. Miejmy nadzieję, że wszystko się ułoży po twojej myśli i będzie z pracą jak należy.
Martuuniu nie dziwię ci się nerwów. Ja też bym się zdenerwował na twoim miejscu. Niby rzecz, ale z nią związana historia, a dziecko jak dziecko. Na tym etapie pragnienie posiadania czegoś jest silniejsze niż cokolwiek.
Wisieńko świetnie, że tak szybko remont postępuje.
Amelka dzisiaj jakoś tak późno wołała siusiu i dwa razy na dworze nie zdążyłam jej wysadzić, bo popuściła w majtki. A na koniec dnia biegając na golasa, zsikała się na podłogę. Czyli po przeszło tygodniu gorszy dzień. W ogóle dzisiaj pani w żłobku się skarżyła, że ona płacze, skomli i próbuje wymuszać. Drugi dzień z rzędu odbieram ją zapłakaną. Opiekunka mówiła, że płacze jak ją sadzają na nocnik, że płacze, kiedy przebierają do spania, kiedy ściągają rzeczy do nocnikowania i przy obiedzie, bo chce jeść sama, a nie zawsze pozwalają. Powiedziałam, żeby jadła sama, jak się pobrudzi to trudno, to dam więcej rzeczy na zmianę. Z nocnikiem to płacze, bo jak nie chce, a oni każą siusiać, to się buntuje. A ze spaniem, to nie mam pojęcia. Jutro porozmawiam czy może nie zauważyły czegoś innego. W domu zachowuje się normalnie. Nie wiem, co też to moje dziecko wyprawia. Czy na nią ktoś krzyknął, czy jakieś dziecko popchnęło, czy co? Ech, bądź tu mądry i pisz wiersze.
Ale wiem już na 100%, że idzie od razu do trzeciej grupy. Były wątpliwości przy dzieciach w jej wieku z pierwszej grupy, ale co do Amelki, to nie. Sama je, ładnie mówi i nie sika w pieluchę, tak więc pójdzie ze starszymi dziećmi. Rocznik ten sam, tylko miesięcznie starsze, ale to się chyba już powoli zacznie wyrównywać.

: 14 maja 2009, 22:47
autor: karolina-ch
a u nas dzien w majteczkach, wprawdzie dopiero po drzemce ale zawsze cos, pilnowalismy z mezem, a najlepsze bo dzis nie robila wogole kupy wiec drzelismy i non stop na podlodze z amelka, zabawiajac i pilnujac, efekt-zsikala 4 pary majtek, juz sie susza po praniu, dwa razy siku na nocnik, z czego raz sama mnie pocigla za reke, zobaczymy, chce tak jeszcze jutro, caly dzien sprobuje i w weekend a potem zobacze czy to daje rezultaty :-D ogolnie mysle ze to jest ok, zasikala mi dywan w trzech miejscach, troszke kanape,ale co tam, zlapalam ja jak za ktoryms razem zaczela podsikiwac i mowie, czmeu tu a nie na nocnik, wiec przestala,a potem mnie za reke i asi, czyli chodz i siusiu :ico_brawa_01: coz zobaczymy :ico_oczko: jestem optymistyczna :-D narazie

: 14 maja 2009, 23:21
autor: martuunia1
no to zaczeła się AKCJA MAJTECZKI na dobre :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
my jutro już 4dzień, dziś byłą tylko na dworze w pampersie, ale odkryła że siki na podlodze to super zabawa i mam nadzieję że jej przejdzie :ico_zly: ale i tak dumna z niej jestem :-D

: 15 maja 2009, 09:07
autor: wisienka24
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Dla Waszych Pociech za postepy w nocnikowaniu. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Oj, nie wiem kiedy my sie za to wezmiemy. :ico_noniewiem: Az mi troche wstyd, ze my znowu w tyle jestesmy :ico_wstydzioch:

Aniu, ciesze sie, ze u Ciebie wszystko tak ładnie sie uklada. :ico_brawa_01: Oby tak dalej, Kochana :-D

Elu, moze Amelka miala jakis gorszy dzien i juz dzisiaj bedzie ok? :ico_noniewiem:

Szymek tez wszystko sam. ostatnio kupilam mu banki mydlane i tez sam chcial dmuchac. Wszystko bylo mokre. Szymek, podloga, sciany, ale ile frajdy :-D