Jupiiiiii moj mezulek wraca juz do domu ide szykowac mu obiadek ...
tak mi sie dzis przykrzylo bez niego ale juz wraca wiec zmykam musze sie nim teraz nacieszyc
czekam z niecierpliwoscia na same dobre wiesci ...Jutro mam usg na 9:30, więc wcześnie raniutko. :) Oby dzień się dobrze zaczął :)
zleci szybko... tylko nie mysl o tym za czesto to dni beda tak uciekac ze nie obejrzysz sie a juz bedziesz jechac na USGJejku dziewczyny a ja musZe czekac az do 22go marca. Oj ciezko z ta moja cierpkiwoscia
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość