Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wiec wszystko sie da :)

sukces to trafić na własciwy moment

sukces to trafić na własciwy moment

sukces to chcieć

gorzej jak mama chce,a dziecko niekoniecznie Moja Zucha ma wscieklizne jak ja tylko posadze na nocniku,raz nam sie cudem kupala udalo zrobic i dwa razy siku A tak to schowa sie gdzies,nawali i przychodzi oznajmic - uuuujej,kupa

Moja Zucha ma wscieklizne jak ja tylko posadze na nocniku,raz nam sie cudem kupala udalo zrobic i dwa razy siku

ale nie rozumiem teraz
masz nadzieje, ze ona przyjdzie i powie "chce na nocnik - nie chce pampersów"?
Bo nie rozumiem na czym polegają te chcęci...

gorzej jak mama chce,a dziecko niekoniecznie

no właśnie...kazde dziecko rozwija się w swoim indywidualnym tempie i jedno zaczai wczesniej drugie później...mnie irytuja mamuśki, które to przescigają się między sobą w osiągnięciach swoich dzieci...i to juz nie chodzi o odpieluchowywanie ale o mówienie, samodzielne jedzenie czy ubieranie się. Na wszystk przyjdzie czas

A tak to schowa sie gdzies,nawali i przychodzi oznajmic - uuuujej,kupa

no u nas Bartek miał tak samo...bardzo długo. Ale biegal cały czas w majtkach. Zaczęłam odpieluchowywanie w lutym, nakupiłam majtek, rajstopek...i prałam, prałam, prałam Z sikaniem zaczaił szybciej ale z kopką trwało dłużej...i do przyjemnosci nie należało odkrywanie jej obecnosci w majtusiach
No ale w koncu nadszedł ten dzień...i już nie pamiętam kiedy była ostatni raz kupka w gatkach

masz nadzieje, ze ona przyjdzie i powie "chce na nocnik - nie chce pampersów"?

umarlam

Krzys sikal wszedzie, kropkami , kaluzami, i czy jak zaczynal i czy bylo juz po nie wazne, zawszezawszeeee bieglam z nim do lazienki tylko po to by siadl-po co innego jak juz kaluza wsysala sie w panele
Co chwile co chwile cho momencik
bo wiadomo ze w pampku sikaja i kropkami jak sie przypomni-nie ma odruchu trzymania
Kupe robimy 2 razy dziennie - i tez tragedi nie bylo mniej wiecej wiemy kiedy, kwestia pokazania jak cisnac "na zawolanie"- (nie ladnie brzmi)
kupy na kibelku

mnie irytuja mamuśki, które to przescigają się między sobą w osiągnięciach swoich dzieci...

własnie tego dotyczy ten wątek, i na prawdę nie rozumiem takich tekstów...
Oczywsiscie, nie mówię, że dziecko półroczne czy roczne można odpieluchować w pare dni.. ale rozumiem na prawdę jak dziecko można odpieluchowywac pół roku zwłaszcza dwuletnie


Beata_Tychy, nie chwal sie bo sie kolezanki pogniewaja

ale rozumiem na prawdę jak dziecko można odpieluchowywac pół roku zwłaszcza dwuletnie

rozumiesz czy nie rozumiesz?? bo ja nie dokońca rozumiem co napisałaś

rozumiesz czy nie rozumiesz??

nie rozumiem;-)
ale tego mozna było się domyslec
ok postaram się czytac to co pisze przed wysłaniem

Chyba jednak rozumiem...widać nie mam tak genialnego dziecka.
Tak jak pisałam wcześniej, każde dziecko jest inne i każde w innym czasie pojmuje różne rzeczy, uczy się, nabywa umiejętności. Znam trzylatki potrzebujące pampersów i znam mamy tych trzylatków, które dokładają wszelkich starń aby je odpieluchować. I Nie chodzi tu o to, że im się nie chce czy chce.
Bardzo fajnie, że Wam tak szybko poszło.

Beata_Tychy, nie chwal sie bo sie kolezanki pogniewaja

a Beacie już pogratulowałam sukcesu z nauką sikania u synka