Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej, hej, nie ma dylematu moje kochane odnosnie bycia Moderatorem. Dziekuje Wam za zaufanie ale z przyjemnoscia oddam te fuche EVE Ona ma 1 dziecko hehehe, ja nie wyrabiam Ale jeszcze raz dzieki ze w ogole pomyslalyscie

[ Dodano: 2008-10-23, 17:01 ]
W ogole dzis mam potop buuuu jak mam wstac to az na sama mysl nieprzyjemnie mi sie robi, bo czuje takie fantastyczne PLUSK Na basenie nie bylam, nie dalam rady, masakra jakas.... a jutro mam ze szkoly oprowadzic klase po jakims historycznym miejscu w Goteborgu hehehe, no fajnie , juz widze mnie jak zabawiam sie w przewodnika

Eve, a jak,bede diagnozowac jak trza hahaha nic nie umknie mojej uwadze

ale dzis naskrobalyscie a ja nic nie pamietam, ale wybaczycie co?

Witam

Ja nie mogę ile tu stron przybyło. Czytam i czytam i końca nie widać. Po prostu szok ja dziś ledwo żywa bo po makabrycznej nocce. mały chyba z 20 razy się budził i nic tylko cycka chciał. Ja po takiej "przepitej" nocy to wyglądam jak trup.
Dziś muszę Go przetrzymać z tym karmieniem, więc następna noc z głowy. Bestyja umie walczyć o swoje i tak szybko pewnie się nie podda.

ja to idę dziś troszkę na łatwiznę Kurczczek podsmażony, wrzucę na to warzywa mrożone z torebki (z przyprawą orientalną), ryżyk i gotowe

też często serwuję to danie. Pychotka a roboty prawie wcale Ja dziś miałam zrobić coś podobnego do tego co Eska pisała ale przez przypadek rozmroziłam zamiast mięsa mielonego mięso na rolady i rolady musiałam robić. Ale nawet szybko się uwinęłam i Krystianek mi pomagał nie przeszkadzając za bardzo

Tak z pogaduszek Waszych wcześniejszych to dorzucę, że ja kąpię Małego codziennie. Ale to tylko w sumie taka zabawa w wodzie, bo myję Mu tylko rączki i pupę. Dwa razy w tygodniu myjemy całego Krystiana. A włosy to czasem tylko raz na tydzień. Myję jak widzę, że trzeba

Jeśli chodzi o jedzenie to robię codziennie dwie wersje obiadów bo My lubimy jeść pikantnie. Nie pracuję i nie mam nic takiego do roboty (oprócz latania i sprzątania za moim Skarbem) to mogę bawić się w gotowanie

Ula mój lekarz we wtorek powiedział że na razie mam to wszystko tak zostawić bo chłopcy z tego wyrastają. I jeszcze czas cokolwiek tam naciągać. Dziwi mnie że każdy lekarz ma inną teorię

Moja lekarka też nic nie mówi a ja prawię w ogóle nie odciągam tak tylko jak mi się przypomni

Judar Ja też witam

A włosy to czasem tylko raz na tydzień. Myję jak widzę, że trzeba

dziewczyny z tym kąpaniem i myciem włosów to naprawde mi pomogłyscie , bo ja już myślałam że jakas brudaska jestem nie myjąc Olkowi codziennie włosków, hi a jak czasem zdarzy się że idzie spać nie okąpany to mam takie wyrzuty sumienia Ale teraz juz luzik wiem że to nic złego

ja kąpię Małego codziennie. Ale to tylko w sumie taka zabawa w wodzie, bo myję Mu tylko rączki i pupę. Dwa razy w tygodniu myjemy całego Krystiana. A włosy to czasem tylko raz na tydzień

no własnie ja wczoraj też postanowiłam wrzucić taki system

jutro mam ze szkoly oprowadzic klase po jakims historycznym miejscu w Goteborgu hehehe, no fajnie , juz widze mnie jak zabawiam sie w przewodnika

Mamo Zuzi kto jak kto ale ty to pewnie zafundujesz im niezpomniane przeżycia

Eve ja też często myśle o Kici, chyba bidulka nie ma dostepu do netu

[ Dodano: 2008-10-23, 17:55 ]

ale dzis naskrobalyscie a ja nic nie pamietam, ale wybaczycie co?

wybaczone, ja też po takim czytaniu mam mętlik w głowie

Teraz uciekam z moimi facetami do rodziców na oglądanie zdjęć, turecką herbatke i może coś mocniejszego

ania0709, witaj i nie uciekaj nam juz na tak dlugo

eSKa, zdjecie w podpisie cudne, Olek wyglada jakby wyszedl od jakiegos stylisty, tak mu sie wloski szkla cudnie

zaraz sie zwijamy do znajomych na obzarstwo
moze jakies winko zakupie po drodze
jutro przylatuje moj brat do nas
w sobote robimy parapetowke, moze ktoras chetna? zapraszam

eSKa, zdjecie w podpisie cudne, Olek wyglada jakby wyszedl od jakiegos stylisty, tak mu sie wloski szkla cudnie

eve dzięki i innym dziewczynkom które już wcześniej pisały achy i ochy na temat Olka tez dziękuję , wy tu piszecie o ładnej fryzurze a ja to bym mu chętnie fryzjerke na już zamówiła bo wydaje mi sie że takie długasne ma te włosy. Niestety chyba będe sie musiala za to obcinanie sama zabrac bo kuzynka-fryzjerka niedawno urodzila i nie chce jej teraz glowy zawracać

zmykam pod prysznic

No, właśnie, ja też myślę o Kici....

Sama dzis siedzę z Zuzią, bo M. pojechał na próbę. Ukąpałam ją. I zasypia w łóziu. Aaaa i ja się dołączę- kąpiemy Zuzię codziennie, tzn. ona się pluska i wygłupia, a my patrzymy i podziwiamy, jakie mamy wspaniałe dziecko. Ona to uwielbia i to już taki nasz rytuał. Tylko sporadycznie nie jest kąpana. A główka myta 2-3 razy w tyg. Ale to głównie dlatego,że nie lubię jak pachnie perfumami np. mojej siostry...

Zuzanka mnie ciągle zaskakuje. Tak myślę o niej,że całkiem niedawno nie potrafiła się nawet ruszać, a teraz biega po całym domu. I ciągle powtarza po mnie różne czynności, sama czesze włoski, albo dziś bardzo długo próbowała założyć sobie bluzeczkę, bo zdjęłam z suszarki. Oczywiście jej się nie udało, ale fajne jest to,że się wogóle nie wkurza jak jej coś nie wychodzi, tylko próbuje w nieskończoność. Ja bym miała dość

Eve i Eska milego biesiadownia

Mamozuzi no to zostajesz psycholożką od Wrześniówek

Kocurka Daruś też przy samodzielnych próbach czesania i ubierania wygląda po prostu komicznie

a to fotki Julci - Wampirzycy



[/img]

agnieszka01.04, ale świetne przebranie. Julcia wygląda super

ona się pluska i wygłupia, a my patrzymy i podziwiamy

U nas jest podobnie. Kiedyś bawił się zabawkami w wannie a teraz jak tylko dotknie wody to cały czas chlapie nóżkami. Wygląda jakby miał jakąś misję bo nic nie widzi nic nie słyszy tylko chlapie i chlapie. A dziś jak mój Piotrek wkładał Go do wody to Mały Go posikał. Ale miałam ubaw. Tym bardziej, że strasznie mnie dziś wkurza .

Agnieszka, nie widzę fotek Julci

ja nie widze pierwszej ale dwie pozostałe fantastyczne Gdyby mi się tak w ciemnościpokazała to zawał murowany , naprawdę robi wrażenie . A czym jej dziubek wysmarowałaś że taki bladziutki?

fajne jest to,że się wogóle nie wkurza jak jej coś nie wychodzi

to tutaj ma przewagę nad Olkiem , on to troche poprubuje a potem już warczy

niedawno nie potrafiła się nawet ruszać, a teraz biega po całym domu.

Masz rację, niby tylko rok a te nasze brzdące wykorzystały go na maksa w nauce, jeju żeby tak dorosym nauka szybko szła
Olkowi samodzielne chodzenie idzie coraz lepiej, ściany są mu już coraz rzadziej potrzebne

Kobierki co sie z Wami stało tyle postów szok!!!

Ja byłam dzis na szczepieniu i najadłam się wstydu za własne dziecko!! jak zobaczyła Lekarke w białym kitlu położyła się na podłodze i zaczeła przeraźliwie płakać!! Jak ja badała stetoskopem to móiła be be be i ją biła!! Przy samym szczepieniu naszczescie był spokój!! Marcelinka waży równiutkie 10 kg I wyniki morfologii są super : Więc już mamy wszytkie podejrzenia z głowy :)

Rozmawiałam przed chwilą z M i wiecie co powiedziałam mu o tym jak bardzo go kocham i jak strasznie żałuję że czas jaki spędzamy razem wykorzystujemy na bezsensowne kłótnie!! a jak wyjeżdża to o tym zapominam i tak cholernie tęsknię :) Chciałam coś zmienić wiec odrzuciliśmy Nasze stare zdrobnienia i Od dziś już nie jestem Misiem tylko jego NIUNIĄ a On jest moim KOCURKIEM :) takie nic a jednak coś nowego i jakaś odmiana :)