Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

06 paź 2011, 17:56

hejka dzioszki!

Później wrzucę zdjęcia i butów i tego kombinezonu, bo oczywiście zapomniałam :ico_wstydzioch:

Emilia, juhu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: jest już ząbek!! ja się tej chwili doczekać nie mogę!!! Po długich debatach z mężem doszłam do wniosku, że przyjmę tą pracę. Pieniążki się przydadzą, zwłaszcza, że będziemy mieć swój dom, a jego utrzymanie też sporo kosztuje :ico_sorki: :ico_sorki: Potem gdybym chciała coś znaleźć mogło by tak gładko nie pójść. Strasznie się martwię o Maksia, ale będzie miał dobrą opiekę :-) O swojej działalności oczywiście nie zapominam, stwierdziłam , że założę ją jak będę pracować, wtedy nie będę płacić zusu, poczekam aż się rozkręci i się zwolnię.

Markotka, ojj biedny Krzysiu choruszek!! Oby mu szybko przeszło :ico_sorki:

:ico_sorki: Mój aniołek od kilku dni jest mega grzeczny, zero płaczu :-)

Patrycja, Ty bidulko nigdy nie możesz odetchnąć, ciągle coś.... Biedna siostra- zdrowia dla niej. Z krążkami międzykręgowymi to jest tak, że jak się zużywają robią się coraz cieńsze, a jak niedajboże jeszcze się przesuną to zaciera się zupełnie przerwa między tymi kręgami. Praca na magazynie nie wskazana, bo z kręgosłupem nie ma żartów:(

Nowa, ja właśnie rozstania mega się boję :ico_sorki: bo czasem jest tak, że Maksio jak mnie długo nie widzi8 płacze strasznie jak się tylko pokażę uśmiech od ucha do ucha!

Dziś zrobiłam mu kaszkę na moim mleku i niestety zgęstnieć nie chciała :ico_sorki: Ale miałam próbkę bananowej z bobovity na mm i mu zrobiłam- heh jeszcze nigdy nie widziałam jak mój synek cieszył się na każdą łyżeczkę jedzonka- bardzo mu posmakowała. Chyba będę mu czasami dawać kaszkę na mm, a tak pozostanę na piersi :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

06 paź 2011, 19:10

Koroneczka super, że Maksiowi wszytko minęło i znów jest wesoły :ico_brawa_01: mówisz, że tak mu kaszka smakowała :-D to kiedy do pracy idziesz? ja też boję się rozstania, ale Krzysiu spędza z moją mamą sporo czasu i myślę, że nie będzie jej płakał :ico_sorki: dziękujemy za życzenia zdrówka :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

07 paź 2011, 06:53

Hej,
ja tutaj na forum mam czas tylko rano o tej porze. U nas zęby nadal dokuczają ale nie tak mocno bo wczoraj wystarczył sam żel. Jedynkę czuć już pod placem ale jeszcze się nie przebiła, a w trzech innych miejscach dziąsła bardzo opuchnięte.
Emilia wracamy w poniedziałek po południu lub w nocy bo we wtorek do zatrudniaka muszę iść. Przeciwbólowe mam dwa-paracetamol w czopku i nurofen w syropie. Daje raz ten raz ten ale w ciągu 3 tyg. dostał dopiero 3 razy-2xpo pół czopka i raz nurofen. :ico_brawa_01: za ząbek.
Markotka zdrówka dla Krzysia, teraz dużo osób choruje. U nas z rączką od wózka też nic się nie dzieje. Dobrze, że zareklamowałaś. Ciekawe jak będzie wyglądać rączka po zimie :ico_noniewiem: . Kiedy lecicie? Jaką chcesz parasolkę? Ja chcę kupić espiro.
Patrycja :ico_pocieszyciel: u nas tez tak jest że jak coś się wali to na całego z każdej strony. Zdrówka dla siostry i tak jak pisze Koroneczka dla niej praca w magazynie gdzie będzie dźwigać nie wskazana.
Nowa a Liwii kto będzie pilnowała, teściowa czy niania? Mi na opryszczkę pomaga stosowanie w dzień plasterka, a w nocy zoviraxu (lub jego odpowiednika).
a próbowałaś Dentinox na ząbki, u nas działa błyskawicznie.
Żel to już za słaby skoro viburcol nie pomaga.
O swojej działalności oczywiście nie zapominam, stwierdziłam , że założę ją jak będę pracować, wtedy nie będę płacić zusu, poczekam aż się rozkręci i się zwolnię.
I słusznie kiedys też Ci o tym pisałam-mniejszy koszt na starcie, a teraz zawsze pensja pewna. Super, że autko kupione. Mój D jak jeździł jako przedstawiciel miał fiestę-był zadowolony bo wszędzie się wcisną.
Dziś zrobiłam mu kaszkę na moim mleku i niestety zgęstnieć nie chciała :ico_sorki: Ale miałam próbkę bananowej z bobovity na mm i mu zrobiłam- heh jeszcze nigdy nie widziałam jak mój synek cieszył się na każdą łyżeczkę jedzonka- bardzo mu posmakowała. Chyba będę mu czasami dawać kaszkę na mm, a tak pozostanę na piersi :-)
:ico_haha_01: u nas tak było przy jabłkowej. kaszkę rób na mm albo kup taką mleczno-ryzową by robić na wodzie, a swoje odciągniesz i Maksio będzie miał na drugi dzień.

Ja muszę się pochwalić-wczoraj ugotowałam Mateuszkowi marchewkę, pogniotłam ale nie na taka papkę jak ta ze słoiczka i mały zjadł 3/4. Najpierw nie chciał, potem zaczął się bawić i wkładać rączki do miseczki i do buzi więc mu pozwoliłam (dobrze, że ma śliniak z rękawkami). Zabawy i radości było sporo ale potem ładnie jadł. Oby tak dalej :ico_sorki:

Miłego dnia, zajrzę jutro rano. :ico_papa:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

07 paź 2011, 08:41

czesc

markotka, tak, robilam zupke, bardzo dobra, dis zrobie makaron :ico_oczko:
jak sie dzis Krzys czuje?
heh jeszcze nigdy nie widziałam jak mój synek cieszył się na każdą łyżeczkę jedzonka- bardzo mu posmakowała.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Mi na opryszczkę pomaga stosowanie w dzień plasterka,
ja tez polecam
mały zjadł 3/4
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

maly w przedszkolu, P ma wolne, ale juz gdzies wybyl, na 12 ide na masaz, a potem fryzjerka do nas przychodzi :ico_oczko:

milego dnia

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

07 paź 2011, 08:50

Hejo!

U nas dzisiaj pogoda taka sobie, widzę, że wieje i padało w nocy, ale na spacer pójdziemy, bo coś na obiad trzeba kupić!

Murchinson, dobrze, że z ząbkami lepiej, jedynka się przebije i będzie choć troszkę spokoju zanim kolejne będą chciały wyjść :-) chyba, że będą chciały wyjść od razu :ico_sorki:

Emilia, pomagają masaże? Po 1-2 może być ciut gorzej ( pozorne pogorszenie stanu), ale po serii powinno być o niebo lepiej :-)

A to te buty, które wylicytowałam :-) Kombinezonu nie mam, bo nie wiem gdzie kabel od aparatu :ico_noniewiem:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

07 paź 2011, 09:06

U nas dzisiaj pogoda taka sobie, widzę, że wieje i padało w nocy, ale na spacer pójdziemy, bo coś na obiad trzeba kupić!
u nas 8 stopni i zachmurzone, brrr
Emilia, pomagają masaże? Po 1-2 może być ciut gorzej ( pozorne pogorszenie stanu), ale po serii powinno być o niebo lepiej :-)
milo, ze pytasz
tydzien temy bylam u innego pana niz dzisiaj ide - wtedy tylko on mial czas, zobaczymy dzisiaj
ale pomogl mi tamten masaz, a od wcozraj znowu zle sie czuje :ico_noniewiem: wiec dobrze ze dzis pojde
a ile masazy zawiera taka seria? pewnie to sprawa indywidualna?
A to te buty, które wylicytowałam
bardzo fajne
ja tez wygralam kombinezon dla Antosi, potem pkaze

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

07 paź 2011, 10:38

cześć :-)

Krzysiu lepiej się czuje, mniej kaszle, katarek też mniejszy. Za to mnie coś łapie :ico_chory: dzisiaj przymusowe siedzenie w domu, pogoda paskudna :ico_sorki:

Murchinson lecimy pod koniec miesiąca, ale nie wiemy jeszcze dokładnie kiedy, a parasolki jeszcze nie kupiłam, dzisiaj muszę poszperać na allegro, chciałabym kupić coś taniego tylko żeby oparcie rozkładało się na płasko, a na lato kupimy jakiś fajniejszy. Super, że Mati zjadł marchewkę :ico_brawa_01:

Emilia ale zazdroszczę tego fryzjera :-D muszę się koniecznie wybrać, bo grzywka już za długa i nie chce się układać.

Koroneczka botki bardzo fajne :ico_brawa_01:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

07 paź 2011, 11:19

Krzysiu lepiej się czuje, mniej kaszle, katarek też mniejszy. Za to mnie coś łapie :ico_chory: dzisiaj przymusowe siedzenie w domu, pogoda paskudna :ico_sorki:
fajnie, ze Krzys lepiej, a Ty sie kuruj kochana

a co maly dostal na kaszel? bo Tosie jeszcze meczy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

07 paź 2011, 12:45

Emilia Krzysiu dostał Pulneo.

Mój dziubek śpi już 2h, już dobrze tydzień nie miał w dzień tak długiej drzemki, spał kilka razy po 40min :-D

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

07 paź 2011, 12:49

hej

Liwia zalicza już drugą drzemkę, dziś wcześniej wstała.

Mnie od wczoraj boli pierś, zrobiły mi się guzy, od rana z kapustą chodzę, no i juz trochę lepiej :ico_sorki:
lecimy pod koniec miesiąca, ale nie wiemy jeszcze dokładnie kiedy, a parasolki jeszcze nie kupiłam,
a gdzie lecicie?, parasolka do samolotu jak najbardziej się przyda.
A to te buty, które wylicytowałam
fajne :-)
Jedynkę czuć już pod placem ale jeszcze się nie przebiła, a w trzech innych miejscach dziąsła bardzo opuchnięte.
oby szybko wyszly :ico_sorki:
Ja chcę kupić espiro.
Ja mam espiro Active jestem bardzo zadowolona :-)
a Liwii kto będzie pilnowała, teściowa czy niania? Mi na opryszczkę pomaga stosowanie w dzień plasterka, a w nocy zoviraxu (lub jego odpowiednika).
teściowa i być może tez trochę moja mama, co do oprychy to powyższe stosuję :ico_oczko:
Ja muszę się pochwalić-wczoraj ugotowałam Mateuszkowi marchewkę, pogniotłam ale nie na taka papkę jak ta ze słoiczka i mały zjadł 3/4. Najpierw nie chciał, potem zaczął się bawić i wkładać rączki do miseczki i do buzi więc mu pozwoliłam (dobrze, że ma śliniak z rękawkami). Zabawy i radości było sporo ale potem ładnie jadł. Oby tak dalej
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Dziś zrobiłam mu kaszkę na moim mleku i niestety zgęstnieć nie chciała Ale miałam próbkę bananowej z bobovity na mm i mu zrobiłam- heh jeszcze nigdy nie widziałam jak mój synek cieszył się na każdą łyżeczkę jedzonka- bardzo mu posmakowała.
u mnie była przy Poli ta sama historia, fajnie, że Maksiowi smakuje, ja pewnie bedę jak wcześniej Nestle dawać, bo jest na mleku Nan, a to myślę małej podawać :ico_sorki:
u nas 8 stopni i zachmurzone, brrr
u mnie podobnie, ja przy zapalonym świetle siedzę, zaraz pewnie sie rozpada :ico_noniewiem:
Krzysiu lepiej się czuje, mniej kaszle, katarek też mniejszy. Za to mnie coś łapie
dobrze, ze Krzysiu lepiej, duzo zdrówka dla Was :ico_sorki:

Zmykam robić naleśniki póki mała śpi, własnie sie rozpadalo

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość