no nie dziwie sie bardzo ładnie wygladasz..ja to miałam mega brzuch w porównnaiu z Toba..ale tez nie narzekam bo ciąża prawie mi przeszła bezproblemowoa co do porodu, to mi jakoś nie spieszno
jeszcze nie chciałabym rodzić , jakoś dobrze mi z tym brzusiem, dobrze się czuję w ogólnie jakoś tak jeszcze bym sobie chciała wpochodzić
tak ze za dwa latak mysle o kolejnym dzidziusiu
no i się nie myliłaśdobrze że zajrzałaś manenka, ja tak myślałam że z siostrą się może żegnasz
bałam się , że jak tu wejdę to z godzinę się nie oderwę od kompa i zostanie mi mało czasuale że nic nie zajrzałaś to przeszło mi przez myśl że może coś sie dziać zaczęło.
a no dzieki lepiej lepiej. tak mi sie wydaje. skoro wstalam rano i zrobilam placek to musi byc lepiej,chociaz troszke mi sie w glowie rano krecilo. wczoraj wzielam ten paracetamol, dzis rano tez no i ciagle pije herbatke z cytrynka. mam nadzieje ze przejdzie. gardlo mnie nawet nie boli,tylko dusi mnie i katarsis ogromnyjedwabna jak zdrówko?
czasami jest dobrze nie miec planow. mozna sie zrelaksowac i odpoczac,zwlaszcza ze praktycznie codziennie czlowiek za czyms goni...poza tym żadnych planów na dziś.
i cały czas sypie 
ale kuruj sie dalej puki całkiem się nie wyleczysz Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
