Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

22 wrz 2011, 22:33

Znam trzylatki potrzebujące pampersów
odnosnie tego powiem tak
znam taką mamę która ma dziecko niespełna 3-letnie i uwaza ze dokłada wszelkich starań bo prosi ją codziennie zeby sikała na nocnik
a jak sciagnie jej pieluche to dziecko sieka na podłoge i według niej zapewne nie jest jeszcze gotowa :ico_szoking:
widać nie mam tak genialnego dziecka
tu wcale nie chodzi o genialnosc dzieci - Zuzka za nic w swiecie nie chciała siedziec na nocniku
ale sciagnełam pampka i latała z gołym tyłkiem
nie napisze sensacji w stylu "moje dwuletnie dziecko powiedziało mamo od dzis tylko nocnik"

Czasami rece mi opadaja jak słysze ze nie gotowe... i oczywiscie nie w kazdym przypadku tak jest..
nie mozemy porównywac tego do mowy np bo czesto na to rodzice nie mają wpływu

[ Dodano: 22-09-2011, 22:35 ]
oczywiscie na pewno są dzieci oporne i tego też nie wykluczam, ale jak widze 3-latka w pampersie to mi słabo :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

22 wrz 2011, 22:46

znam taką mamę która ma dziecko niespełna 3-letnie i uwaza ze dokłada wszelkich starań bo prosi ją codziennie zeby sikała na nocnik
a jak sciagnie jej pieluche to dziecko sieka na podłoge i według niej zapewne nie jest jeszcze gotowa
Ty znasz inną historię ja inną :ico_oczko: ale oczywiscie są wygodne mamy, którym się może i nie chce i czekają, aż może ktoś je w tym wyręczy albo dziecko samo pojmie wczesniej czy później :ico_olaboga:
ale sciagnełam pampka i latała z gołym tyłkiem
Bartek przez cały czas odpiluchowywania nie miał ani razu pampersa na pupie. Tak jak wczesniej pisałam...zakładalam majtki, rajstopki (była zima więc z gołą pupą nie latał)...miał do wybory nocniczek, nakładkę na kibelek...były tłumaczenia, ksiązeczki, historyjki, nagrody, oklaski...az wreszcie nadszedł czas kiedy zaczął wołać za kazdym razem.

[ Dodano: 22-09-2011, 22:49 ]
ale jak widze 3-latka w pampersie to mi słabo
mi też...ale z góry nie zakładam, że to zaniedbanie mamy...chociaż tak też może być

[ Dodano: 22-09-2011, 22:52 ]
A tak finalnie Bartka przekonała historyjka (może to zabrzmi niesmacznie) o rybce mieszkającej w kibelku, która zjada kupki i pije siki. Do tej pory niekidy mały biegnie do kibelka i krzyczy "Rybko, gdzie jesteś!"

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

23 wrz 2011, 00:05

ale z góry nie zakładam, że to zaniedbanie mamy...chociaż tak też może być
ja nie twierdzę, że wszystkie ale ile przypadków takich nie spotkałam to albo pracuja, albo nie ma czasu, albo znow dziecko zwidocznie nie dorosło! ile rodziców teraz (na wakacjach) ponad 3-letnich dzieci miało problem bo do przedszkola jak z pampkiem bo na cud chyba liczyli
Czesto słucham takich pierdol wychodzac na plac zabaw
a jakie zdziwnienie było, ze Zuzka swego czasu bez pampka na dwór "a jak sie posika? :ico_szoking: "
matko to sie posika nie był to dla mnie problem
wiadomo moze nie w zimie, bo to juz zupełnie inna bajka :ico_sorki: pewnie przesiedziałabym ten okres w domu :-D

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

23 wrz 2011, 12:03

a no z każdym dzieckiem jest inaczej
jedne wołąją wczesniej inne wcale
jedne siedzą na nocniku nawet nie wiedzac po co
a inne nie siadą za nic w świecie
nie ma co porównywać wszystkich

moja Majka latała bez pampka i wołała siku za każdym razem
ale przynosiła pampersa bo nie chciała usiasc ani na nocnik ani na kibelek :ico_olaboga:
i nie pomogła ksiażeczka choć próbowałam :ico_sorki:

dopiero zaryzykowałam bo proszenie nic nie dało
jak sikała bo już wytrzymac nie mogła to biegiem usadziłam na nocniku :ico_olaboga:
a był płacz, histeria, panika jakby ją ktoś obdzierał ze skóry :ico_olaboga:
bałam sie strasznie ze to zbyt wielka trauma, bo tak płakała jakbym jej noge złamała, zanosiła sie :ico_olaboga:

ale tym oto sposobem załapała :ico_szoking:
jak juz siki były w nocniku to tak ją wycałowałam i wychwaliłam, gratulowałam, błam brawo chyba z 20 minut sie cieszyłam z tych sików, zrobiliśmy wrecz teatr z tego, poszliśmy wylać razem i zrobilismy papa siuśkom :ico_sorki:

i dopiero wtedy-brutalnie trzymająć swoje dziecko na siłe na nocniku zrozumiałam ze zaryzykowałam ale nie na darmo :ico_sorki:
od tamtej pory nawet kupa w nocnik wpada regularnie
pampek jeszcze jest na drzemkę i noc ale też nie długo
za max 2 tygodnie jak młody bedzie już po tej stronie brzucha bedzie wysadzanko na nocnik także w nocy :ico_sorki:

teraz mam zamiar jeszcze wykorzystać to ze mi cieżko wstawać i nie bede Majki specjalnie budziła skoro śpi całe noce

ale jak młody bedzie sie budził na cyca to od razu Majkę zbudzi i wtedy bede ją wysadzać :ico_oczko: podkłądy już mam :ico_oczko: tylko czekać az dzidzia wyskoczy

monis
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1983
Rejestracja: 07 lis 2008, 14:06

23 wrz 2011, 12:52

pozazdrościć tym którym już się udało... u nas idzie bardzo opornie, ani na nocnik nie chce siadac, ani na kibelek

miałam plan oduczymy się pampkowania przez wakacje, dzielnie go realizowalam Olek biegał w majtusiach i w nie sikał ani raz do tej pory nie zawołał

w żłobku chodzi w pieluszce, panie regularnie wysadzają dzieci na nocnik i nie ma problemu siedzi, zrobi siku i nawet kupke ale sam nie zawoła że chce
i tak się zastanawiam czemu w żłobku na nocnik usiądzie, a w domu za pierona, płacze, histeryzuje i sam chce sobie pampersa zakładać ( ciocie ze żłobka twierdzą, że siada bo wszystkie dzieci siedza i nie ma wyjścia, a przy mamie kombinuje)

mam nadzieje że nie ocenicie mnie jako ta której się nie chce przyłożyć do odpieluchowywania, bo moim zdaniem większą wygodą jest jak dziecko woła siku i robi na nocnik, a nie przebieranie pampersów

już nie wiem jak by go przekonać

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

23 wrz 2011, 13:16

mam nadzieje że nie ocenicie mnie jako ta której się nie chce przyłożyć do odpieluchowywania, bo moim zdaniem większą wygodą jest jak dziecko woła siku i robi na nocnik, a nie przebieranie pampersów
nie mam zamiaru
chodzi o to, że się poddałas rece opadły - znam to uczucie bezsilnosci
a do tego ja jestem za radykalnymi metodami - jak zabrac pampersa to juz całkiem
a nie raz tak raz tak
wiec nie umiem doradzic
W kazdym razie skoro sika na nocnik w zlobli to cos jest zdecydowanie nie tak - i nie jest wcale ze dziecko nie załapało.. po prostu trzeba poszukac przyczyny gdzie indziej
spróbuj zdjac mu tą pieluchę całkiem w domu
wie do czego jest nocniczek wiec w koncu beda mu przeszkadzac mokre gacie
on wie ze wygra ze pieluche załozysz :ico_sorki:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

23 wrz 2011, 14:54

u nas siku w nocnik, kupka na nakładkę, czasem zwłaszcza w zabawach zapomina zawołać i się osika trudno sie mówi, od tego są następne ciuszki by przebrać a osiusiane wyprac:) czasem w pampku chodzi na spacery długie lub jak gdzieś jedziemy i nie ma możliwości wysadzenia dziecka na dworze, ale z reguły wraca z suchym pamperem i pierwsze co na nocnik siada:) Kiedy całkiem wyjdziemy z pampów nie wiem, mam nadzieję, ze niebawem.

monis
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1983
Rejestracja: 07 lis 2008, 14:06

23 wrz 2011, 15:08

ramonka ja sie nie poddałam w domu chodzi bez pieluchy i sika w majtki, a do żłobka musze mu pampka ubrac bo tam nie dadza rady przebierac go za każym razem jak się osika

jemu przeszkasza że ma mokre majtusie ale na nocnik nie i tyle

ja jestem pewna że wie do czego służy nocnik ale nie zawoła że chce siku, a jak ja chce go posadzić to wariuje i ucieka

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

23 wrz 2011, 15:35

ja jestem pewna że wie do czego służy nocnik ale nie zawoła że chce siku, a jak ja chce go posadzić to wariuje i ucieka
moja córa robiła to samo, wiedziała po co jest nocnik, że się wylewa później do wc że rączki się myje, że pupke podciera itp ale za chiny nie chciała do nocnika, obok tak, aż sama pewnego dnia usiadła i tak zostało i kupka po 2-3 tyg też zaczęła lądować do wc samo z siebie wyszło, na siłę nic się niestety nie zrobi, jedynie można dziecko zrazić

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

23 wrz 2011, 15:39

a do żłobka musze mu pampka ubrac bo tam nie dadza rady przebierac go za każym razem jak się osika
no własnie...co innego gdy dziecko siedziw domu z mamą cały czas a co innego gdy chodzi do żłobka czy jest pod opieka niani tudzież babci...odpieluchowywanie wymaga konsekwencji a wiadomo jak to jest z opiekunkami w żłobku lub nianiami...odbebnić te 8 godzin do powrotu rodziców a dalej niech się dzieje co chce...nie ich dzieci, nie ich problem :ico_noniewiem:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość