: 22 sie 2010, 11:28
Hej
Dziewczyny super te Wasze pociechy, no i rzeczywiście wszystkie mają piękne włoski
Ja zaraz do sklepu pojadę po chlebek bo jakoś mi się skończył.
Na szczęście już wyczyściłam łóżeczko, zostało tylko pomalowanie. Teraz tylko męża muszę do tego zagnać, ale jak to on stwierdził w niedzielę pracować nie będzie. Jak się wnerwię to sama się za to wezmę bo nie daje mi to spokoju.
Mnie zaczynają łapać takie pojedyńcze mocne skurcze, wczoraj miałam dwa takie. Może to jakaś zapowiedź
To czekanie mnie wykańcza, w nocy słabo śpię i cały czas mi ten poród po głowie chodzi. Masakra 
Dziewczyny super te Wasze pociechy, no i rzeczywiście wszystkie mają piękne włoski

Ja zaraz do sklepu pojadę po chlebek bo jakoś mi się skończył.
Na szczęście już wyczyściłam łóżeczko, zostało tylko pomalowanie. Teraz tylko męża muszę do tego zagnać, ale jak to on stwierdził w niedzielę pracować nie będzie. Jak się wnerwię to sama się za to wezmę bo nie daje mi to spokoju.
Mnie zaczynają łapać takie pojedyńcze mocne skurcze, wczoraj miałam dwa takie. Może to jakaś zapowiedź

