Strona 260 z 305

: 23 sie 2010, 09:22
autor: bcian
Ale sypie się nam jak z worka.

: 23 sie 2010, 09:44
autor: sylwia78
Tweety trzymam kciuki, ma ktos do niej numer tel?

: 23 sie 2010, 10:07
autor: martaraz
Hej
No to Tweety będzie następna :-D
Madziu nie martw się tym twardnieniem brzuszka, u mnie takie coś występuje już od ok 2 miesięcy. Nie przemęczaj się tylko :ico_nienie:
Łóżeczko potrzebuje jeszcze jednej warstwy farby i będzie gotowe :ico_brawa_01: już nie mogę się doczekać jego pościelenia, choć w planach mam jeszcze pomalować pokój córki który jest na przeciwko naszej sypialni i z tym łóżeczkiem jeszcze poczekam, aż wszystko posprzątam :-)

Kurczaczki czasu zaczyna mi brakować :ico_szoking:

Ciekawe jak Tweety???? Ktoś coś wie??

: 23 sie 2010, 11:35
autor: Magdalena_82
Madziu nie martw się tym twardnieniem brzuszka, u mnie takie coś występuje już od ok 2 miesięcy
Marta, u mnie twardnie nie brzucha występuje od ok 22 tygodnia ciązy :ico_haha_01:
ale to jest trochę inne łapią mnie małe skurcze jest to dosyć niekomfortowe, ale bólu nie odczuwam.

: 23 sie 2010, 11:43
autor: sylwia78
pisalam do Dony, ogolnie jest zmeczona szpitalem , maly ladnie dobiera bo juz wazy 2700, czeka na dalsze decyzje
a my jestesmy wkurzeni , bo wczoraj po przejsciu u nas tego gradobicia(pewnie slyszlyscie w telewizji)mamy powgniatane w kilku miejscach auto, na szczescie nie jest tego wiele , nasi znajomi maja tak powgniatane ,ze chcieli sprzedac samochod ale nawet o tym nie mysla, nie wspomne ile samochodow ma powybijane szyby

: 23 sie 2010, 12:29
autor: bcian
Jałć to nie zły musiał byc ten grad,ja ciut prasowałam,teraz gotuję ziemniaki do obiadku

: 23 sie 2010, 12:40
autor: martaraz
Hej
Ja jeszcze dziś telewizji nie oglądałam.
Super że dzidzia Dony ładnie przybiera na wadze.
Ja dziś biorę się za robotkę, już zdjęłam fi9ranki i teraz biorę się za mycie okna, jedno pranie już się skończyło i zaraz wstawiam kolejne. Oj wzięło mnie dziś :ico_sorki:

: 23 sie 2010, 13:12
autor: Magdalena_82
sylwia78, no to niezłe gradobicie musiało być...
ech ta pogoda :ico_zly:

Dobrze że u Dony lepiej, biedna wyleży się ale to dla Jej i dzidzi dobra...trzymam za Nią kciuki.


Marta a no wzięło Cię, ale to nawet wskazane przy końcóweczce...byleby nie przesadzić :ico_sorki:

: 23 sie 2010, 13:28
autor: sylwia78
ja tez bede myla okna ale poczekam az skoncza sie te burze, w srode wskocze w bezpieczny okres wiec ruszam ze sprzataniem na calego, no jak mi noga pozwoli

: 23 sie 2010, 13:30
autor: martaraz
a no wzięło Cię, ale to nawet wskazane przy końcóweczce...byleby nie przesadzić :ico_sorki:
A no tak mnie wzięło, no i korzystam z okazji bo w ostatnim czasie miałam straszliwego lenia :-D

U mnie w nocy też strasznie lało, prawie nie spałam, ostatnio jakoś cierpię na bezsenność. Jak sobie pomyślę, że muszę iść spać i tylko się umordować to aż mi się nie chce.
Chyba zwariuję :ico_olaboga:
Lecę jakiś obiadek ugotować, obiorę ziemniaczki i upiekę pałeczki z kurczaka. Bo zaraz siostra przyjedzie i wyciąga mnie do Ciechanowa, bo coś tam musi odebrać, a z niej taki kierowca z bombowca, że chce abym ja z nią pojechała.

[ Dodano: 2010-08-23, 13:31 ]
no jak mi noga pozwoli
Tylko nie obciążaj tej nogi za bardzo, aby Ci się nie pogorszyło :ico_nienie: