Awatar użytkownika
Dagles
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 222
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:06

24 maja 2007, 21:52

Hektorka mam to samo z tym słońcem. wysoki faktor pomaga (np.35)
super ze z małym lepiej!!!!!!!!!!

hektorka
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 594
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:30

24 maja 2007, 22:00

Dagles, co za wysoki faktor????????? krem?????????

[ Dodano: 2007-05-24, 22:05 ]
kasi.k, Malutka Viki śliczniutka

Awatar użytkownika
Dagles
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 222
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:06

24 maja 2007, 22:21

hektorka pisze:Dagles, co za wysoki faktor????????? krem?????????

tak. krem do opalania z faktorem np. 35 i więcej... ja nawet po wyjsciu z biura musiałam nakładać, i dzis po krótkim spacerku tez mam ręce w krosteczkach i zgrubieniach i swędzi :/ :/ :/

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

24 maja 2007, 23:17

Hektorka-super, ze maly sie juz usmiecha i jak masz fajnie -juz jutro dwa miesiace-pewnie sie juz dokladnie znacie :-) Ja tez mam alergie na slonce i mi pomaga krem na opalanie dla wrazliwej skory np Ambre Solar albo Delial (dla wrazliwych najczesciej jest w bialych opakowaniach)Ja bez kremu na ostrym sloncu w momencie pokrywam sie malutkimi czerwonymi pecherzykami.Ohyda!

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy jesli chodzi o tesciowa-taki moj krzyz, bo inaczej nie umiem sobie tego wytlumaczyc.Uwierzcie, ze na codzien nie jest mi latwo z nia , ale teraz w pologu dziala na mnie jak najwiekszy w swiecie alergen.Przed chwila znowu byla!!I wszystko zle z dzieckiem robimy, bo nie nalezy dziecka trzymac bez rozka :ico_puknij: bo mu skrzywimy kregoslup!!Na to moj maz jej powiedzial, ze przez ostatnie 9 miesiecy maksymalnie byl poskurczany w brzuchu i jakos kregoslupa nie skrzywil. :ico_haha_01:

Kasik- moja synowa powala na kolana, taka slodka i ta burza wlosow, wedlug starych przepowiadaczy to powinnas miec cala ciaze mega zgage, a jakos nie narzekalas specjalnie o ile sobie przypominam. :ico_noniewiem: Antos tez ma wloski, ale nie tak duzo :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2007-05-24, 23:18 ]
Dagles- :ico_brawa_01: dla grzecznej coruni

kasia735
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 20
Rejestracja: 24 maja 2007, 20:54

25 maja 2007, 00:01

witam

Jestem tutaj nowa,Urodziłam córeczkę Zuzię 1 kwietnia o godz 6:15.
Bardzo chciałabym dołączyć do tego forum.

wkrótce postaram się wkleić zdjęcie mojej pociechy.

Pozdawiam gorąco :ico_oczko:

syla75
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1322
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:14

25 maja 2007, 08:48

witaj KASIA 735 wśród kwietnióweczek ja też urodziłam Martynkę 1 kwietnia i są jeszcze dwie dziewczynki z 1 teraz będą 4 no i moja starsz nicole to 5 razem.

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

25 maja 2007, 09:24

Kasia 735 witaj wśród nas!!!!!!!!!!!

Nie chciałam Wam wczoraj się rozpisywać no i musiałam trochę ochlonąć, a więc piszę dziś!!!!!!!!!

Dziewczyny wczoraj przeżyłam pierwsze chwile grozy jako matka i to było straszne aż mi się teraz chce płakać!!!!!!!!!!!!!

Mój Oskarek w pępku ( pisałam Wam ) miał jeszccze takie małe drobinki od pępowiny, jak dla mnie to było już trochę za długo , ale wszyscy mnie przekonywali że tak jeszcze może być ( położna która była chya z dziesięć razy co tydzień no i pediatra na szczepieniach- na nią jestem najbardziej wściekła, moja mama jak by ją wczoraj widziała to chyba by ją rozszarpała ) żeby cały czas smarować tym wstrętnym fioletem! A wczoraj rano jak mu to robiłam to sikła struga krwi, normalnie nie wiedziałam co robić zaczęłam płakać moja mama prawie wylewu nie dostała, szybko do męża żeby przyjeżdzał z pracy i na oddział!!!!!!!! Tam peditra jak zobaczył pępek to się zdziwiła że tak długo i od razu zadzwonila do hirurga, ten zobaczył, ale muwi że on na dzieciach to się za bardzo nie zna i pokierował nas do Koszalina!!!!!!! Boże my cali w nerwach, a tak się póżniej gorąco zrobiło w tym samochodzie skwar, tylko niuniek był grzeczny i spał w obydwie strony cały czas!!!!!! Dojechaliśmy i tam zobaczył go chirurg dziecięcy, zdziwił się że robimy to tym fioletem że trzeba spirytusem i ze można to namaczać w kąpieli, a wszyscy mówili odwrotnie( Boże sami się chyba nie znają ), że on przez ten fiolet to nic nie widzi a boi się rozgrzebywać, no mamy przemywać to spirytusem i namaczać przy kąpieli i w poniedziałek do Koszalina do Kontroli!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Boże mam nadzieję że będzie wszystko w porządku!!!!!!!!!!!!!

No wreszcie to z siebie wyrzuciłam, jeszcze teraz na samą myśl jak zobaczył tą krew to już zaczynam płakać!!!!!!!!!!!!!

Gabrysia
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 270
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

25 maja 2007, 09:24

Witam w ten piękny słoneczny dzień :ico_haha_01:

Wow, nie bylo mnie na tt kilka dni i widze, że nie próżnowałyście :ico_brawa_01: . My z Oleńką prawie całe dnie przebywamy na powietrzu. Mała uwielbia być na dworze, rozgląda się i obserwuje. Najbardziej podoba jej się jak liście na drzewach się ruszają. Mamy to szczęście, że moi rodzice mieszkają w domku więc mają podwórko i my z Olą korzystamy z tej wygody :ico_haha_01: . Jak zostajemy u siebie to max 2 razy wychodzimy na spacerek bo ciężko mi targać wózek, chociaż i tak mieszkamy na 1 piętrze. A jak jesteśmy u moich rodziców to już wtedy cały dzień spędzamy na podwórku.
Niestety ja też chyba mam uczulenie na słońce bo strasznie swędzą mnie ręce, zawsze opalałam się do bólu i nigdy nie miałam takiego problemu :ico_szoking: . Może to coś po ciąży się poprzestawiało.
Kasiu witaj i klikaj z nami :ico_brawa_01: . Ja też urodziłam Oleńkę 1 kwietnia, więc tak jak pisała Syla jest nas już 4 a dzieciaczków 5 :ico_haha_01: .
Katrin nie wiem co powiedzieć w związku z Twoją teściową, chyba przemilcze to bo brak słów poprostu. Olewaj jej gadanie i tyle bo inaczej to wiesz....,szkoda zdrowia.
Mordeczko ja nie znam się jeszcze na potówkach, więc Ci nie doradze. Na szczęście Ola ich nie ma.
Kasik ja też już w nerwach powiedziałam kilka niemiłych słów mojemu dziecku, i też strasznie żałowałam, bo te nasze dzieciaczki przeciez nie robią nam na złość.
[center][size=200]HEKTORKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KAMILKA [/size][/center]

Caro współczuje Ci kochana, Boże teraz to nie można chyba nikomu ufać, jak ona mogła Wam kazać smarowac tym. Czy ta baba to jakaś nieprzytomna byla. Z tego co pamiętam to chyba nie mogłaś się jej pozbyć. Normalnie tragedia.
Napewno wszystko będzie dobrze, nie martw się. A do tej poółożnej to bym chyba się osobiście wybrała na rozmowe. Głupia baba.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2007, 09:39 przez Gabrysia, łącznie zmieniany 1 raz.

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

25 maja 2007, 09:29

Przepraszam że wam to opisałam miałam nie pisać żeby Was nie zmartwiać, ale my się już ze sobą tak zżyłyśmy że teraz jak to Wam powiedziałam to juz mi dużo lepiej!!!!!!!!!!

Z tego wszystkiego to zapomniałam że Oskarek wczoraj skończył 2 miesiące!!!!!!!!!!!!

Gabrysia
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 270
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

25 maja 2007, 09:43

[size=200][center]WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA OSKARKA :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: [/center][/size]

Caro nie pszepraszaj, że napisałaś nam o tym, dorze, że wyrzuciłaś to z siebie. I pamiętaj że jesteśmy tu nie tylko po to by się dzielić radościami ale i smutkami. I żeby sobie pomagać na wzajem.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość