Strona 261 z 414

: 03 wrz 2007, 09:47
autor: Kocura Bura
mama_zuzi1980, jak nie dostanę skurczu przed 20 to nawet nie będę wiedzieć jak to jest! Ale z tego, co piszecie to chyba nie mam czego żałować :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-09-03, 09:50 ]
Plastelinka - 2.09 - czeka na Anie
gosiaperelka - 7.09 - czeka na Lenke
ewasiek (Ewa - 29 lat, Adamów, woj. mazowieckie) - 30.08 – urodziła synka Michałka (3650g, 56cm)
eSKa (Sylwia - 26 lat, Mikołów, woj. śląskie) - 10.09 - czeka na Aleksandra
Kicia10 (Justyna - 23 lata, Żary woj. lubuskie) - 10.09 - czeka na Kacperka
eve81 (Ewa - 26 lat, Sławków, woj. śląskie) - 11.09 - czeka na Szymonka
agnieszka01.04 (Agnieszka - 24 lata, Słupsk, woj. pomorskie) - 12.09 - czeka na Dariuszka
Ulamisiula - 13.09 (Ula 27 lat, Białystok woj.podlaskie) - czeka na Benia
Lalka - 14.09 (Maja – 26 lat ) - czeka na Haneczkę
Dominisia (Dominika - 20 lat, Langhus, Norwegia) - 18.09 - czeka na Jasia
Kocura Bura (Agnieszka - 27 lat, Tarnów woj. małopolskie) - 20.09 - czeka na Zuzię
Justyna_Bochnia (Justyna - 21 lat, Bochnia, woj. małopolskie) - 20.09 - czeka na Marcelinkę
paulina1978 (Paulina - 28 lat, Bielsko-Biała, woj. śląskie) - 27.09 - czeka na Maję
zielona1989 - 28.09 - czeka na Kasię
mama_zuzi (Kasia - 27 lat, Goteborg, Szwecja) - 30.09 - czeka na Nelly
_________________

: 03 wrz 2007, 09:51
autor: Lalka
hej dziewczyny
ja mam skurcze od ponad miesiąca,a jak zaczęłam "rodzić" to miałam co 20,15,10 minut i ból szedł na uda i kręgosłup-koszmar!!..teraz juz się przyzwyczaiłam do nich ;)..ale coraz bardziej boje sie porodu...
mama_zuzi powodzenia u psychologa :-)
a jeśli chodzi o zgagę to mam okropna,a mleka nie trawię..jedynie to jogurty pitne albo maślanka
dziś kończe pakowac torby do szpitala bo dla męża ubranie muszę też spakować
czekam na wieści od Eve

: 03 wrz 2007, 09:57
autor: mama_zuzi1980
Kocurka, tylko sie powinnas cieszyc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Hej K@tk@, sa jakies nowe ciezarowy na Upragnionym Malenstwie? Bo za Wami tam nie moge nadarzyc :ico_szoking:
Jak sie czujesz???

: 03 wrz 2007, 10:33
autor: paulina1978
no wlasnie K@tk@ jak sie czujesz??

: 03 wrz 2007, 11:41
autor: eSKa
Czesc nie bylo mnie jeden albo dwa dni a tu takie wieści :ico_brawa_01: Eve już pewnie szczęsliwa tuli synusia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Buziaki dla ciebie Eve :ico_buziaczki_big:
Ja nic tylko ciągle slysze haselka w stylu " ty jeszcze chodzisz?? " :ico_zly: . Mogli by mnie już też wywyieźc do szpitala :ico_haha_01: , chociaż dzisiejszy termin nie bardzo mi pasuje bo akurat dziś teściowa ma urodziny a znając życie dla niej byłoby to na ręke bo zamiast robic swoją imprezke miała by wymówke że idzie na urodziny do wnuka i zostało by na tym że to ja robiłabym imprezy dla 2 :ico_zly: bo jej to ostatnio nawet glupiego ciasta nie chce sie upiec. Zagadałam że mąż pewnie będzie chciał wziąść jakieś ciasto do pracy jak mały się urodzi no i że ja będe w szpitalu i nie dam rady upiec, myślałam że upiecze synusiowi (jedynakowi na dodatek) to ciacho, a a ona na to że teraz takie fajne ciasta można kupić :ico_zly: no cóż kupimy :ico_zly: :ico_zly:
To wam znowu nasmuciłam, ale przynajmniej mi troche lepiej :-)
Od wczoraj wieczorem boli mnie głowa, chyba zaraz lykne jakas tablete :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-09-03, 11:46 ]
Dziewczyny napiszcie mi jak parzyłyście smoczki (normalne i butelkowe) ?? Bo chce się do tego zabrać a boje się że zrobie coś nie tak.

: 03 wrz 2007, 11:59
autor: Kocura Bura
eSKa, na ulotkach od smoczków i butelek pisze, żeby je wygotować przez 3-5 minut. Tak miałam zrobić, ale też mam wątpliwości, czy się nie rozpadną pod wpływem temperatury.

: 03 wrz 2007, 12:04
autor: eSKa
No własnie :-D dlatego wole zapytac niż ryzykować :ico_haha_01:
I jeszcze jedno pytanko, czy do porodu bierzecie jakąs specjalną koszule, bo zglupialam, jedni mówią że dobrze wziąść dłuzszy t-shirt, inni że smiało mozna rodzić w koszuli.

: 03 wrz 2007, 13:44
autor: mama_zuzi1980
Hej, ja po wizycie i humorek super. Ta psycholog to wie jak czlowieka do pionu przywrocic :ico_brawa_01:
Poszlam nawet w tym dobrym nastroju do sklepu i wybralam taka sliczna welurkowa biala kurteczke na zatrzaski z kapturkiem ale nie mozna byla karta placic wiec odlozylam i pojde po nia kiedy indziej.

Ja na razie przygotowalam jeden smoczek i naprawde dziewczyny nie trzeba az tyle gotowac, wzielam po prostu do kubka ten smoczus i zalalam go gotujaca sie woda i potrzymalam w tym wrzatku z 1-2 minutki i wyciagnelam. Dla Zuzi tez tak robilam. Nie ma co przesadzac z ta sterylnoscia... Wiadomo butelki po jedzeniu trzeba dobrze umyc i wyparzyc... ale ja tez zalewalam wrzatkiem, zostawialam na kilka minutek i wylewalam i do suszenia. Teraz mam sterylizator do mikrofali ale nie bede przeciez jednego smoczka w sterylizatorze odkazac :ico_puknij: Pozniej bede po kilka sztuk butelek wkladac to i smoczki od czasu do czasu wrzuce (ale nie po kazdorazowym kontakcie z podloga np bo wiem ze nie warto dziecka tak przyzwyczaic do zera bakterii czy zarazkow bo potem byle co i plesniawki, itp ).
Ja tylko dostaje mdlosci i odruchu wymiotnego jak widze jak mama czy tatus wkladaja dziecka smoczek do swojej geby jak upadnie a potem wtykaja malenstwu, bleee.... chyba nie kazdy jednka wie ze prochnica to choroba bardzo zakazna.... :587: Ja zawsze mialam mala butelke mineralnej w torbie od wozka i polewalam smoczek woda albo pozniej soczkiem i czesc. Albo wolalam w ogole nie dac.

Dowiedzialam sie ze moja najlepsza przyjaciolka w Polsce jest w ciazy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Tak sie ciesze!

: 03 wrz 2007, 13:46
autor: paulina1978
Kochane mam zaszczyt przekazac informacje od eve81:

[size=150]Dzisiaj o 3.10 przyszedl na swiat przez cc moj synus Szymonek, wazy 3040 i mierzy 53 cm, dostal 9 pkt. Podobny do tatusia! Wracamy do domku w czwartek! Ewa[/size]

Szczesliwym rodziocm i maleństwu składamy oczywiscie najserdeczniejsze zyczenia :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

: 03 wrz 2007, 13:49
autor: mama_zuzi1980
Eska, ja Zuzie rodzilam w dluzszym t-shitcie i to wzielam ciemnozielony bo przynajmniej nie bylo na nim widac krwi itp a potem go po prostu wyrzucilam. koszula chyba by byla za dluga do rodzenia bo jednak lepiej miec tylek "pod reka" poloznej zeby miala dostep a znow zwykly T-shirt nie zakrywa tylka. wez sobie mezulcowy, taki zakrywajacy troche posladki. A koszule ubierzesz sobie po szyciu, polozna ci pomoze sie przebrac jak beda Cie na rakiete (tj. lezanka na kolkach) przerzucac i na sale wiesc... :-)

Po co brudzic koszule nocna... choc wiem ze plamy sie pewnie spiora ale ja tam wolalam t-shirt do rodzenia-. Tu mi dadza szpitalna koszulke a po porodzie wskocze w swoja z rozpieciem do karmienia.

[ Dodano: 2007-09-03, 13:51 ]
Jeju!!!! az sie poryczalam!!!!! Ale suuuper!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Paulinka oglos na Radosnych!!! :-D

[ Dodano: 2007-09-03, 13:58 ]
Mamy dwoch cesarkowych chlopczykow!!! No pewnie.... po co sie chlopakom meczyc i przez kanal rodny przeciskac jak moga wyjac :ico_oczko: Wygodna ta plec od poczatku hihihih :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: