18 mar 2008, 09:11
Cześć
Anetko-na pewno ci ciężko ale czas leczy rany, widocznie tak miało być, ja wierzę, ze jeszcze znajdziesz szczęście i faceta który Cię doceni , ten nie był Ciebie wart, ściskam Cię mocno
Elu- jejku jak przeczytałam to mi od razu cisnienie podskoczyło, bo w sobotę to samo przeżyłam z Kornelem, ja nawet dobrze nie weim jak on upadł widziałam tylko, ze w głowę o swoje łózeczko się uderzył, też go obserwowoałam, pamiętam, ze mi lekarka kiedyś powiedziałą, zeby patrzeć czy dziecko nie wymiotuje, nie ma zaburzeń równowagi i czy nie jest senne, Kornel na głowę to juz tyle razy mi upadł, ze lepiej nie mówić, wczoraj nie chciał się kapać i na rękach u Daniela tak się rzucał, ze o futryne walnął tyłem głowy, poobija tą łepetynkę całą, a nabił sobie guza Jasio, napeno nic mu nie jest ale wiem, ze się martwisz ja mam tak samo
Mosob- witaj wpadaj częściej
Asiu- niech męzus kupi ci jakś maść, powiedz, ze tutaj wszystkie babki mu kazały o Ciebie zadbać; ja przed ciążą często miałam takie bóle kregosłupa najczęściej przy prasowaniu bałam się, że w ciązy mi się pogorszy ale włąśnie w ciązy mi przeszło i jak na razie spokój, tez mam krzywy ten kręgosłup, jak pojedziesz do rodziców to odpoczywaj koniecznie
A u nas od rana słonko tylko pewnie jak mały zje obiad to pogoda się popsuje zawsze tak jest rano słoneczko a popołudniu pochmurno i pada
[ Dodano: 2008-03-18, 08:13 ]
Edulitko- ładnie ubrałaś te gałązki