Strona 266 z 337

: 20 cze 2008, 12:01
autor: ellepati
No ja już nie wiem co się dziej z tym aparatem, znowu mi nie działa :ico_placzek: Najgorsze jest to, że nie wiem czy to wina akumulatorka czy apratu.
Cezar był z dziadkiem u fryzjera i nawet fotki nie mogę zrobić żeby wam pokazać :ico_placzek:

: 20 cze 2008, 12:16
autor: karolas
QUNICK no to witaj w klubie laryngologicznym ja od rana juz po 8.00 byłam z dzieciakami u laryngologa tn. z Kacperkiem bo cała noc jęczał ze go ucho boli i jak wczoraj wrocilam z pracy wieczorem patrze a on kompresami na uszach-mążmu juz zrobi bo ponoc narzekał popoludniu wczoraj ze zaczyna go bolec. No i faktycznie dobrze ze pjechałam z nim dzisiaj bo weeekend byłby do bani a tak dostał antybiotyk bo ma początek zapalenia ucha kurde :((((((((( ale zapisał antybiotyk zeby to zahamowac i zeby nie szło dalej. Takze juz mu lek podałam i teraz siedzi z kompresami narazie tempy nie ma wiec nie jest zle.
Chcialam isc ze sobą do lekarki bo pluca wypluwam ale dzis jej nie ma jest na urlopie i jakas inna w zastępstwie jest ktorej ja nie trawie wiec olałam sprawe :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: no i chialam zaszczepic Amelke w koncu poki zdrowa ale nic z tego dzisiaj no ale chociaz z kacprem udało mi sie załatqic.
ELLEPATI oj biedulko kurcze wspoluje niewyspanej nocki,ja dzis kurde mozna powiedziec ze tez lekko niewyspana jestem ale Amelusia spała dzis ślicznie bez zadnej pobudki do 6.30 wypiła mleczko i pospalysmy jeszcze do 7.30 a potem biegiem do laryngologa.
No to za to Kacper pierwszą pobudke mi zrobił o 1.00 ze mu ropka z uszka lexi hm no i on taki jest ze jak mu cos przeszkadza to bedzie jeczał tak długo az mu nie wytrzesz a potem o 3.00 przyszedł ze go uszko boli znow wiec syropu mu dałam i watke z olejkiem kamforowym do ucha i jakos do rana przespal ale te dwie pobudki mnie wytrąciły z roznowagi troszke.
OLALA Nie nie na Rataje wyprowadzic sie raczej nie cchemy tylko tm kolo Ciebie przejezdzalismy ostatnio i ładne te bloki tam są i ciekawi bylismy w jakich cenach mogą byc te mieszkanka tam. BO ogolnie to ,,y dwa warianty: albo przeprowadzka do wiekszego mieszkania w Poznaniu lub okolicach albo kupno dzialki i budowa domku nie duzego takiego ok 100 metrowego zeby był salon na dole,kuchnia,pom. gosp a na gorze 3 pokoje i łazieneczka i tyle.
I jak tak szukamy sobie w necie ogloszen to ceny mieszkan 3 pokojowych są takie jakbysmy mieli dac za wybudowanie domku bo to mojego meza kuzyn by nam budował i mowil ze za 330.000 mamy juz domek od niego no tylko problem z działka jest bo w okolicach Swaredza to ceny za dzialke masakra są :(.
Teraz to narazie tylko sobie gdybamy,szukamy i rozmyslamy bo najpierw trzeba wiedziec za ile pojdzie nasze mieszkanko ;)
jednak oboje z mezem jestesmy zgodni ze przeprowadzka z bloku do bloku to bezsens i marzy nam sie taki mały domek wlasnie bo gdybysmy mieli kupic mieszkanie i do tego gdzies dziczke rekreacyjna to sie nie opłaci bo w tych samych pieniądzach mamy juz nasz własny mały domek z ogrodkiem :)))))) i do tego bedziemy raczej dązyc

: 20 cze 2008, 13:30
autor: ellepati
Ja już niczego nie rozumiem, aparat robi sobie ze mnie jaja, terz działa jakby nigdy nic. :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
Fotki:
W Botaniku: Patrzcie gdzie Cezar wlazł:
Obrazek

Sami sobie zdjęcie zrobiliśmy, a co !

Obrazek

Borysek:

Obrazek

Cezar karmi rybki ciasteczkami:

Obrazek

A tu już w domku ( nowa fryzura ):

Obrazek

: 20 cze 2008, 16:22
autor: madzia22
Ellepati zdjęcia sliczne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
qunick super ze Nina jest zdrowa :ico_brawa_01:
Karolas Kacperkowi szybko przejdzie mam nadzieje.
Domek tez bym chciała ale brak kasy :ico_placzek:

: 20 cze 2008, 18:56
autor: aga0406
Hejka
No i pierwsze świadectwo mojego syna odebrane :ico_brawa_01:
Z wrażenia zapomniałam mu zdjęcie zrobić i biedak obraził się na mnie :ico_olaboga:
Zeskanowałam to świadectwo i teraz wrzucam na fotosik :-)

Jutro z rana spotykamy się z tą "przyszłą" opiekunką, no i zobaczymy czy dziewczyna przejdzie przez krzyżowy ogień naszych pytań?!
A potem szybkie pakowanko i wyruszam z dzieciakami w nasze ukochane góry :ico_brawa_01: Bardzo się cieszę zmyślą o totalnym odpoczynku :-D


Obrazek
Obrazek

: 20 cze 2008, 19:31
autor: qunick
aga0406, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Radka! To tak teraz świadectwo wygląda! A zestaw pytań dla opiekunki masz już przygotowany?

: 20 cze 2008, 19:46
autor: Kajunia25
Hejjj

U nas dzisiaj wyszedł 12 ząbek :512:

Dzisiejsze przygody: Milenka jechała po raz pierwszy autobusem MZK i myślałam że normalnie to zniesie bo przecież to coś podobnego jak jazda samochodem.. a ona strasznieeeee się rozżaliła i ciągle wołała "Maaaammmmaaaa".. nie mogłam jej wyjąć z wózka bo przemieszczałyśmy się same tylko 2 przystanki a ona tak się rozpłakała aż łezki po policzku jej ciekły, wyciągała do mnie rączki.. ludzie się patrzeli jakby to jakaś sensacja była a dzieciątko po prostu pierwszy raz jechało a jeszcze kierowca raz przyśpieszał potem gwałtownie hamował :ico_puknij: ja praktycznie nie miałam się czego złapać jeny modliłam się żeby już wysiąść.. i wiecie co w tym autobusie były schodki na których stał facet jakiś i nawet nie pomógł mi z wózkiem :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: tylko ja wysiadałam więc musiałam cały ciężar wziąść na siebie :ico_noniewiem: Podobnie było przy wejściu.. znieczulica normalnie...

aga0406: brawa brawa za świadectwo, to dla mamy musi być wielka chluba i radość :509:

ellepati: ładne fotki -> śliczna mama i jej synkowie :ico_brawa_01:

mysiaac: witaj w klubie mam myślących o drugim :ico_ciezarowka:

: 20 cze 2008, 20:01
autor: aga0406
qunick no właśnie takowego zestawu jeszcze nie posiadam i straszny chaos w głowie :ico_olaboga:
Wydaje mi się że to wszystkow rozmowie wyjdzie ale zobaczymy :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-06-20, 20:05 ]
i wiecie co w tym autobusie były schodki na których stał facet jakiś i nawet nie pomógł mi z wózkiem :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: tylko ja wysiadałam więc musiałam cały ciężar wziąść na siebie :ico_noniewiem: Podobnie było przy wejściu.. znieczulica normalnie...
to jest normalnie skaranie boskie :ico_olaboga: normalnie znieczulica, zamiast pomóc przecież to nic nie kosztuje :ico_zly:

qunick tak wygląda świadectwo z pierwszej klasy i jest w pełni opisowe :-)

: 20 cze 2008, 20:21
autor: Kajunia25
to jest normalnie skaranie boskie normalnie znieczulica, zamiast pomóc przecież to nic nie kosztuje
A co do tej akcji w autobusie to na prawej nodze mam 2 "krwiaczki" i podbarwioną krwią szramę - od wózka :ico_olaboga:

: 20 cze 2008, 21:19
autor: Iwona77
olala nie wiem czemu nie dostałas maila, bo patrzyłam przed chwilą i był w wysłanych ale nic szkodzi,bo w zasadzie to już raczej nieaktualne, bo wiesz potrzebowałam pomocy przy zakupie na ebayu niemieckim i pomyslalam ze skoro ty mieszkalas w Austrii to pewnie znasz ten jezyk niezle. Ale nic sie nie stało,bo juz się odnalazłam i chyba juz dalej dam radę.
Dzieki za zainteresowanie.

kajunia25to niezla przygoda w tym autobusie a mój Patryk to az sie trzesie do jak widzi autobus, musze go kiedys wziac na przejazdzke tak bez wózka hehe Kiedys jak jechalismy tramwajem to cieszył sie cała drogę.

aga0406, gratuluje Radziowi ukonczenia pierwszej klasy.

nasze dzieciczy wasze maluchy tez próbuja chodzic do tyłu, Patryk to ostatnio czesto ćwiczy albo jakis czas to probowal chodzic z zamnketymi oczami albo z głowa uniesiona do góry.