A jak już dziś nie przyjdzie ta paczka to użyje w stosunku do niego wyraźniejszych słów wiesz ona chciała abym w szpitalu leżała ale jej powiedziałam że mam dwójkę dzieci i nie chce i tyle dlatego też mi się wydaje mówiła o tym porodzie na ulicy i te inne bzdury aby mnie nastraszyć a nogi to zaciskam mocno i jak na moje to jem normalnieEvik.kp pisze:Ika202, to faktycznie z tą paczką przegina już powinna być. Porządny opr należy się temu sprzedającemu co on nie wie że ciężarne czekają i się denerwują . A lekarzem się nie przejmuj, najważniejsze że nie położył cię do szpitala (czyli mogło być gorzej). Teraz tylko nogi zaciskaj i więcej jedz
za to trzeba spłacić to co do tej pory kupiliśmy dla Kubusia i żeby wyszykować dom, by móc się wprowadzić. Poza tym to tylko tysiąc zł. Kropla w morzu potrzeb. Właśnie najgorsze jest to, że my się z tym ociepleniem liczyliśmy ale potem uznaliśmy, że sprawa załatwiona i przestał to być nasz priorytet. I kupiliśmy trochę rzeczy.... a że ja mam dużo kart kredytowych to fajnie teraz wyglądamy Po prostu spokojnie byśmy sobie to spłacali gdyby nie to, ze teraz to ocieplenie. No ale trudno. Może Artka rodzice coś pomogą.Evik.kp pisze:kilolek, po porodzie dostaniesz trochę pieniążków i zawsze będziecie mogli trochę spłacić tego co teraz weźmiecie albo pożyczycie.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość