Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

OJ JA TEż JUż JESTEM W DOMKU,ODPOCZYWAM,BO TEż MNIE śWIęTA WYKOńCZYłY,CHYBA TROSZKę PRZYTYłAM,ALE NIE DUżO,MUSZę JUTRO BRZUSZEK KONIECZNIE ZMIERZYć

[ Dodano: 2007-04-09 ]
NO I COś WAM WKLEIłAM

Agniecha ale piękny ten "dzyndzuś" he he no chłop jak się patrzy

a my z mężusiem wybraliśmy się dzisiaj na małą przejażdżkę, ale jak mnie próbował wyciągnąć do pójścia w górki to musiałam spasować bo rady nie dałam tak mi brzuchol po tym obżarstwie wydęło. W ogóle to jedyne spodnie, które miałam i w które jeszcze się mieściłam to teraz po świętach nie da rady.
wczoraj jak szłam do kościoła i ubrałam swoje ulubione dżinsy i zobaczyłam ile mi brakuje do zapięcia się to uwierzyłam że brzusio naprawdę rośnie

pozdrawiam was kochane i uciekam się pluskać do wanny a potem spać

Hej dziewczyny, jak po świętach?? Mnie się udało nie objadać, jakoś nie miałam ochoty na jedzonko, ważę 58 kg (przed ciążą 60 kg) wiec staram się jeść dla dwojga :)
Ale całe święta pobolewał mnie brzuszek i dzisiaj w nocy też, idę dzisiaj do gin. więc ciekawe co powie, mam nadzieje że to nie jest groźne dla bąbla i z nim wszystko ok.
Chyba ja jestem najstarsza, mam 28 lat ale za kilka dni kończę 29.
Pozdrawiam

Witam:))) Wczoraj wieczorem wróciłam ze wsi, od rodziców. Fajnie było, tak odpocząć na łonie natury. Na wsi jakoś te święta wyglądają inaczej, bardziej uroczyściej. Święta w mieście nie wyglądałyby tak samo. Przyjechałam pojedzona, przytyłam. Tak czytam i dochodzę do wniosku, że wszystkie jesteście takie szczuplutkie, ewasiek ty to naprawdę stoisz na pierwszym miejscu aby w 19 tyg ważyć 2kg mniej niż przed ciążą:) też tak bym chciała:)a tu niestety mnie się tyje. Ja przed ciążą ważyłam 64kg i przytyłam 6kg. Moja mama przytyła ze mną aż 30kg ale szybko zrzuciła. Staram się aby nie powtórzyć tego wyniku, ale wiecie same, że trudno kontrolować przyrost swojej wagi w naszym stanie.
Wszyscy z rodziny pytali się o płeć, a ja jeszcze nie wiem. Już się nie mogę doczekać, 27 kwietnia, mam nadzieję, wszystko się rozwiąże. Chociaż wszyscy mówią że wyglądam na chłopca, ale ja czuję, że będzie dziewczynka.
Agnieszka ja już odczuwam ruchy od 17 tyg jak na pierwszą ciażę to wcześnie, są to takie delikatne puknięcia od środka, ale są takie delikatne, że w nocy mnie nie budzą. Z tymi latkami to mnie zaskoczyłaś:) 24 i podwójna mamusia:) ale jest dużo plusów takiej sytuacji, ważne jest aby czuć się szczęśliwą i spełnioną, a z tego co piszesz tak właśnie się czujesz:)
Mama Zuzi jakiej firmy te wkładki laktacyjne kupiłaś? Ile kosztują takie wkładki? Na jak długo starczają? do samego końca? czy trzeba wymieniać co jakiś czas?
Paulina a espunisan nie zaszkodzi dzidziusiowi? i rzeczywiście nie ma po nim wzdęć?
Ja też czytałam że w pierwszych tygodniach ciąży należy karmić tylko piersią aby dzidziuś nauczył się ssać, ale póżniej trzeba go stopniowo przyzwyczajać do butelki np podawać herbatkę koperkową aby też nauczył się pić z butelki bo po 3 miesiącu, dzieci bardzo trudno nauczyć picia z butli, taka mama jest później uwiązana, nie może nigdzie wyjść. Ja postanowiłam że kupię laktator i od czasu do czasu mój mąż bedzie podawał pokarm z butli aby dzidziuś się przyzwyczaił: 1) do butli, 2) ze od tatusia też można dostać jedzonko, nie tylko mamusia do tego służy:) ale tak dopiero od 2 miesiąca.

gosiaperelka espumisan nie zaszkodzi. spokojnie mogą go brać kobitki w ciąży. mój gin sam mi to zaproponował jak tylko będę miała problemy ze wzdęciami. a jak ostatnio byłam na usg to mi brzuch tak wydęło że lekarka się śmiałą że jej aparatura zaczyna nawalać bo nie może się przebić przez te moje flaczki he he

Hej dziewczyny, i ja w koncu otrzasnelam sie ze swiatecznego lenistwa.... Chyba nie przytylam za bardzo, bo jednak nadal zalewa mnie fala mdlosci na sama mysl o niektorych potrawach: sosy, ryby, slodycze.... bleee...... Jadlabym w kolko bogos, golabki i juz marze o krokietach z ostrym barszczykiem
Gosiuperelko, espumisan bardzo pomaga... wreszcie nie bola mnie jelita i nie mam tych paskudnych wzdec zoladka i jelit i odbijan. Wreszcie1!!! Ja na poczatku tez bylam sceptycznie nastawiona na branie jakichkolwiek tabletek w ciazy, ale skoro lekarze zalecaja to chyba wiedza co robia, prawda? Wiec lykam i ciesze sie bezbolesnym brzusiem Teraz tez wiem ze ten niby "skurcz" ktory mialam tez byl spowodowany gazami a nie kurczaca macica... ale fakt ze latwo to pomylic.

_Jesli chodzi o wkladki laktacyjne to sa one firmy Avent, mozna je kupic w Polsce np w aptekach. Jest ich 3 pary. Sa bardzo chlonne i plusem jest to ze sie je pierze, np w 60 stopniach i zaklada czysciutkie. W zestawie jest tez woreczek do prania zeby po ralce sie nie plataly. Ja polecam na pierwszy powiedzmy tydzien kiedy pokarmu jest nawal wkladki jedorazowe (bardziej higieniczne) , ale potem jak juz sie unormuje mleczko to spokojnie wielorazowego uzytku. I Gosiu masz racje z ta butla, zamierzam zrobic to samo
Sluchajcie dzis stwierdzialam ze nie mam wygodnych spodni (tj oprocz spodni od dresu i jednych bojowek). Potrzebuje jednej pary takich do wszystkiego, klasyczna czern albo szary zeby tez do plaszczyka pasowalo a nie tylko militarnej kurtki.... Eh, tylko kiedy sie wybrac na wedrowke po sklepach to nie wiem....
Agnieszka, ale twoj fececik juz ma sie czym pochwalic hihihi
A ja jutro zaczynam znow zajecia w szkole i nieeee chceee mi sie.... buuuu....

Czesc dziewczyneczki jak to dobrze ze powoli wracacie, znowu będzie co czytac Mnie skonczylo sie 3 tygodniowe leniuchowanie i od jutra do pracy, wiec możę troche rzadziej bede zaglądac (w pracy nie mam dostepu do netu )
Oj jak piszecie o tych ruchach ze juz czujecie i w ogole to az mi zal, ja jakos nie potrafie tego rozpoznac mi to chyba potrzebny jest konkretny kopniak zeby poczuc ze to TO. Mam nadzieje ze nasz synek za niedlugo nabierze tyle sil i tak mnie kopnie ze usiąde z wrazenia wtedy juz nie bede miala wątpliwosci!
Agnieszka z takim zdjeciem ten twoj synek to juz "pewniak" na moim usg nie bylo to az tak widoczne.
Gosiaperelka nie masz sie czym przejmowac ze waga rosnie, ja stoje ciągle w miejscu (przed ciazą 52kg teraz to samo) brzuszek rośnie a mi policzki sie zapadają i co niektorzy mowia ze wygladam "zmarnowana" ale co ja moge na to poradzic

a dziewczynki może wkleimy jakieś swoje zdjęcia żebyśmy wiedziały jak wyglądamy
zawsze to jakoś fajniej tak rozmawiać

ja zaraz jak mój mężuś wróci z pracy każe mu zrobić fotkę i wam wkleje, bo gdybyśmy się kiedyś spotkały to przynajmniej będziemy wiedzieć że to MY he he

[ Dodano: 2007-04-10 ]
he he no i się udało. OTO JA

cześć kobietki ,no ja też mam zdjęcie już ,ale mam też fotkę brzusia ,post aram się ją też dołączyć
no właśnie,nie sposób nie zauważyć tego mojego małego,ale to kimś to ma
wiedzialam ,że was zszokuje ,że taka młoda mamuśka jestem
wiecie jakoś bardzo boli mnie podbrzusze,ale mój gin. mówi ,że jeżeli nie jest to zrywający ból,tylko ciągły to ok,bo macica się rozszerza a ten mój facet junior szaleje
no ide kolacyjkę zrobić tylko co?

Ja probuje wstawic swoje zdjecie w avatar, ale pomimo ze juz takie malutkie to mam info ze za duze, bez sensu....