leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

Re: Jesień mamy wita 2013

22 wrz 2013, 20:22

Szkieletorek my przy niedzieli zazwyczaj rosol jemy juz kolo 11ej :ico_haha_01:
Zreszta jak Marcel w domu, to tak na 11-12 musze miec obiad gotowy, on przyzwyczajony do tej pory jedzenia bo w przedszkolu tak jedza :ico_oczko:

Spinka intensywny dzionk dzisiaj mieliscie :ico_oczko:
A w szpitalu, masz racje, nie daj sie :ico_sorki:

Marcel juz spi
Ja wykapana, przed tv :ico_oczko:
Mala dzisiaj w dzien miala chwile przestojow, az dziwne to dla mnie bylo :ico_szoking: no ale teraz szaleje jak zawsze

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

22 wrz 2013, 20:55

Szkieletorku a ja mam chyba już dość lasu
No dzisiejszy wypad do lasu to inna bajka bo z Lila a dziecko jak to dziecko czasem marudzi , to mu nie pasuje czy tamto więc to inaczej wyglądało zupełnie. Ja zmarzłam bardzo poza tym ciężko mi bardzo momentami było a w pierwszej ciąży tak nie miałam.
A ja nasłuchałam się nieciekawych rzeczy od tej koleżanki która rodziła w piątek
A to jej pierwsze dziecko ? Bo jeśli tak to byc może nie domagała się za bardzo bo nie wedziała o wielu rzczach .
Mnie mówiono wszystko a teraz jestem już o jeden poród mądrzejsza hihih i tymbardziej będe pytać pytać i pytac , w końcu powiedzą.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 07:29

Witam poniedziałkowo ;)
Pogodę mamy taka sobie,deszcz wiatr ciemno i zimno brrr
Mała wstała dziś wyjątkowo wcześnie ale w sumie pójdzie wcześniej na drzemkę spać.
Teraz zbieramy się na śniadanko, potem szybko ogarnę domek po weekendzie i pójdziemy do znajomej obok na herbatkę lub na spacerek.

A jak tam u was ? Jak nocki i jak się trzymacie ?

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 07:56

Witam w poniedzialek

Cos kiepska pogoda sie zapowiada, w nocy troche padalo, teraz tez chmury

Nocka niby ok ale raz obudzil mnie meeega bol brzucha, znowu @owy, po kilku minutach przeszlo i moglam dalej spac

Teraz jemy sniadanie i powoli szykujemy sie do przedszkola


Milego dnia

Awatar użytkownika
kamilka87
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 559
Rejestracja: 09 cze 2010, 11:17

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 09:12

hej dziewczyny

Zbieram sie pomalu do lekarza... :ico_sorki: stresa mam dzisiaj jakiegos mega...

W dodatku ze mna musi isc synek bo od wczoraj zakatarzony i z goraczka :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: po drodze musze mu kupic na wszelki wypadek cos przeciwgoraczkowego :ico_sorki:

Odezwe sie po wizycie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 09:49

Witam.
Wczoraj nic nie pisałam bo w sobote byliśmy u siostry męża. Spaliśmy tak wczoraj wróciliśmy.Mały wybawił się z ich 4 letnim synem. Ja zmęczona po nocy bo chyba już pisałam że u kogoś zazwyczaj żle śpie.Dziś ma koleżanka do mnie przyjechać na kawe.Mati ma na 10; 40 do szkoły .Po 15 rehabilitacja , wsumie to już powinien buyć koniec ,ale w poniedziałek i w piątek była odwołana .Więc mamy dwa dni do odrobienia.

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 10:01

Witam!

Szkieletorku to nie będziesz się nudziła dzisiaj :-)

Leona pewnego dnia ból złapie i nie puści i malutka z Wami będzie :-)

Kamilka czekamy na relację :ico_sorki: Zdrówka synkowi :ico_sorki: :ico_sorki:

Lala ja mam dokładnie tak samo poza domem bardzo źle śpię, dlatego wolę wracać na noc.

Ja dzisiaj w nocy myślałam, że to już, bo 2 godziny miałam co 6 minut skurcze, ale przeszło, no ale wróci :ico_oczko: Dziś planuję sporo zrobić, bo w nocy zastanawiałam się czy przypadkiem nie wstawać do prasowania Poli ubranek, żeby miała cieplejsze, bo wiało paskudnie. Przyszykuję jej też ubrania do dziadków i domek ogarnę, dobrze się czuję, więc trzeba to wykorzystać :-)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 12:29

Odezwe sie po wizycie :ico_sorki:
To czekamy niecierpliwie.
Mati ma na 10; 40 do szkoły
A on chodzi do podstawówki ? Późno lekcje zaczyna. Nie spotkałam się z takimi godzinami.
Ja dzisiaj w nocy myślałam, że to już
O kurcze no to było już blisko .A bardzo bolesne były?
Kiedy masz mieć jakąś wizytę kontrolę?
Szkieletorku to nie będziesz się nudziła dzisiaj :-)
No może nudzić nie ale mam już teraz luz i robię wszystko sobie na spokojnie z luzem i mam czas dla dziecka na spacer , zabawę odwiedziny u kogoś itp.Właśnie o to mi chodziło i tego pragnęłam.

Mała śpi. Ja też się teraz położę i albo zasnę albo po prostu poleniuchuję.

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 12:33

Szkieletorku jakoś strasznie bolesne nie były, tylko kurcze krzyż też się odzywał, nie tylko brzuch. Właśnie taki luz to dobra sprawa, spokojnie bez szaleństw. Ja mam wizytę w czwartek rano jeżeli nie urodzę :ico_oczko: Bo mój gin na urlopie, wraca i od razu mam się pokazać
Zmykam po Polę.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

23 wrz 2013, 13:20

No ciekawe czy do czwartku urodzisz . Pewno jeśli nie to gin już coś będzie planował jakieś wywoływanie czy zaplanowana wizyta w szpitalu.
Mała spała króciutko i nie zdążyłam zasnąć .Ale za to mamy jeszcze czas więc idziemy na spacer przed obiadkiem i wstąpimy do sklepu po pieczywo . Przedtem nie poszłyśmy bo byłyśmy u znajomej.
A propos znajomej to wkurza mnie to cholernie. Ma 2 dzieci, syn i córcia.Córka 2 miesiące starsza od mojej i jest moja chrześnicą.Mała od zawsze była nerwowa płaczliwa i niesforna że tak powiem. Moja lubi do nich chodzić bo lubi dzieci i bawić się z nimi ale ta mała jest bardzo agresywna, nic nie da do zabawy jej , za wszystko ja gryzie bije szczypie popycha. Nie raz moja miała sine popuchnięte policzki od gryzienia . Dzis byłyśmy i mała ma nowe łóżko , Lila jak to dziecko weszła na nie więc oczywiście dostała za swoje za to.A jej mama nie reaguje za bardzo na to a jeśli już to w taki sposób że ,,Lila zostaw to, to jest Kasi,, i tak na każdym kroku niemal.No wkurza mnie to bo gdy do nas przychodzą to ja Lili mówię by dawała jej zabawki i inne rzeczy bo trzeba się dzielić mimo że czasem moja się buntuje ale zawsze daje.

No to się troszku pożaliłam.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Devinnut i 1 gość