Strona 273 z 279

: 26 sie 2009, 11:04
autor: karolina-ch
Witajcie
Ja pierwsza stawiam dzis torcik :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: wprawdzie urodzinki robimy Amelci jutro ale dzis juz konczy dwa latka

i dla Amelki Yvone :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :sylwester: :sylwester: :sylwester: :509: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :sylwester: :sylwester: :sylwester: :509: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :sylwester: :sylwester: :sylwester: :509:
Wszytskiego Najlepszego !!!!!

: 26 sie 2009, 11:10
autor: Pruedence
No to ja się dołączam, wszystkiego Naj Naj dla Amelek :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

: 26 sie 2009, 11:35
autor: martuunia1
WSZYTSKIEGO NAJ DLA AMELEK!!!! :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

: 26 sie 2009, 17:18
autor: Kasia3
Buziaki dla Amelki :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Buziaki dla Amelki :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Dzieki za Zyczenia dla Zosiaka!!
Z powodu uracu nogi znajomego nie wybralysmy sie do Zoo, nic straconego !!
Za to poszlismy do play room , dzieciaki sie wybawily za wszystkie czasy.
Potem byla dzemka 2 godzinna, gosicie przyszli i byl kurczaczek z grila i torcik i ciacho.
Bylo fajnie , dzieci bawily sie i zosia nie odstepowala lali , ktora dostala od znajomych, ja kupilam jej zabawke do wanny, bardzo jej sie podoba a tata kupil zabawke dla 5 latka do komputera, porazka, schowalam zabawke i dziecko nie pamieta i kiedys bedzie niespodzianka i super zabawka.
Karolina Amelka wyglada super na zdjeciach, a twoje wlosy wyszly super, pasuje ci kolor bardzo.
Pruedence, jak tam wyniki na cukrzyce??
Lece odezwe sie pozniej i wkleje zdjecia. :ico_prezent:

: 26 sie 2009, 18:55
autor: Pruedence
Nie poszłam w końcu na te badania bo mój lekarz źle wypisał skierowanie, więc pójde później.

Za to wróciłam z rehabilitacji na kolanko i jestem zmęczona, ale Tosia dziś nei spała popołudniu więc jest szansa, że wczesniej pójdzie spać:)

: 26 sie 2009, 22:10
autor: Yvone
Serdeczne życzenia dla Zosiaka i dla Amelki :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

I oczywiście torcik od mojego już dwulatka :ico_tort:
Amisia od nas dostała ukulele. Do tej pory była zafascynowana gitarą mojego M, tak więc ma włąsną :ico_oczko: Bardzo jej się podobało, nosiła wszędzie ze sobą i waliła, że hej.
Super Sylwia, że wakacje się udały. Ja się nie pakowałam, ale za to ostatnio tak się darłam, że chyba cały blok, do którego się mamy wprowadził mnie słyszał. Mój M remontował nowe mieszkanie 3 godziny. Przyjeżdżam, a tam 4 płytki zafugowane, po prostu wpadłam w furię. Myślałam, że go zabiję. Z nerwów zagruntowałam sufit w łazience, w kuchni, okna i jeszcze ściany w kuchni i jedną w pokoju. A potem się darłam, że jak się chce to można i że w d... mam jego dokładność, bo jest pieprzonym flegmusem i ma się nie op..., bo jeszcze chwila, a nie będzie miał po co robić tego mieszkania i gdzie się wprowadzać. I ma mi zejść z oczu, bo go jeszcze dzisiaj normalnie zabiję albo co najmniej pobiję. Trochę wstyd, jak na filologa to mi wstyd. Ale zaczął robić szybciej. A ja- dokończyła malowanie sufitu w łazience.
Charaktery to mamy różne i stąd problemy. Plus moje samopoczucie z powodu braku odzewu na podania o pracę. Ale w sumie najważniejsze, to byśmy byli szczęśliwi, a praca w końcu się znajdzie.
A ja dzisiaj piekę chleb na prawdziwym zakwasie, który sobie robiłam od pięciu dni. Ciekawe jak wyjdzie. A w sobotę i niedzielę impreza. Zakupiła formę w kształcie małpki na torta i dekoracje. Ostatnio zrobiłam Sachera i wyszedł jak od wprawnego cukiernika, tak więc spróbujemy innych.

: 28 sie 2009, 08:23
autor: Pruedence
Widze, że chyba wszyscy powyjeżdżali bo jakaś taka mega cisza na forum. Ja własnie wcinam płatki i zaraz idę do pracy.

Ide sobie dziś na USG 3D bo moja koleżanka pracuje w takiej pracowni i zrobi mi za darmo, to czemu nie skorzystać.

: 28 sie 2009, 12:48
autor: sylwia77
Wszystkiego najlepszego dla naszych Amelek :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

Ale dzisiaj jestem zdołowana.

Przyszła rano moja mama do Patryka i słyszę, że coś sobie z mężem szeptają w kuchni za moimi plecami, żebym czasem nie usłyszała o czym mówią. Okazalo się, że wczoraj dzwoniła do mojej mamy teściowa, że chce przyjść do Patryka. I znowu nie zadzwoniła do nas, tylko uknuły sobie z moją matką, że przyjdzie do Patryka pod moją nieobecość. I pewnie znowu bym się nie dowiedziała, gdybym nie usłyszała, że szeptają.

Jak można tak intrygować za moimi plecami i to moja matka i mąż.

I znowu była wielka awantura, bo moja matka dalej uważa, że teściowa jest super a to ze nie pamieta o urodzinach dziecka i dniu dziecka i w ogóle nie dzwoni to nic. Przecież przyjechała do Polski i chce 3-ci raz w tym miesiacu zobaczyć się z wnukiem a siedzi tu 4 tygodnie.

Z mężem też była awantura. Powiedziałam mu, że knucia nie znosze i nawet najgorsza prawda jest lepsza niż kłamstwo. Twierdził, że chciał mi powiedzieć o wizycie teściowej ale znając go to pewnie by zapomnial.

Powiedzcie mi jak ja mam sie czuc w takiej sytuacji??

Baba Jaga - jej nowa ksywka (od babcia Jadzia) bedzie we Wrocku jeszcze dwa tygodnie. Jak ja przezyje te dwa tygodnie to bedzie dobrze. Tak mi ten babsztyl działa na nerwy.

Z tego wszystkiego to zapomniałam wam napisać, że Patryk od 3 tygodni nie chodzi już w ogóle w pieluszce. Zakładamy tylko na noc, nawet w dzien jak spi to sie nie posisia. Zrobił momentalnie takie postępy, że :ico_szoking: Ani razu mu się nie zdazylo popuscic. Jestem z niego dumna, a wydawało sie ze nigdy nie załapie o co chodzi. Ale moja mama była wytrwała i sie udało.

I jeszcze jedno od środy jestem blondynką. Przeszłam metamorfozę i mam włosy tak jasne jak jeszcze nigdy. Póki jestem opalona to czuje się w takich włosach dobrze ale jak zblednę to nie wiem jak będzie.

: 28 sie 2009, 21:13
autor: Pruedence
No SYwlia z tym knuciem, to rzeczywiście wstrętne, ale dwa tygodnie to jeszcze przeżyjesz, a męża trzeba ustawić do pionu bo ma być po twojej stronie.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Patryka za sikanie.

A my dzisiaj byłyśmy na dniach otwartych w nowo otwartym przedszkolu w nowych blokach na końcu mojej ulicy. Tosia się ładnie bawiła, ale z dziećmi takimi małymi jak ona średnia interakcja. Ma teraz kolegów 8-latków i 14-latke koleżanke u niani to się nauczyła, że starsi wymyślają zabawy i się nią opiekują, a takie małe jak ona to każde sobie. Ale nie płakała ani nic jak siedziała tam godzine. Panie namawiały mnie, żebym ją już teraz zapisała,ale ja poczekam do przyszłego września. Chciałam ją zapisać tak na wszelki wypadek jakbyśmy państwowego nie dostały.

Jak dobrze, że już weekend...

: 29 sie 2009, 00:22
autor: 79anita
Witajcie:)
sto lat dla Amelek i Zosi :ico_buziaczki_big:
My wróciliśmy wczorajk wyazd ok ja odpoczelam od gotowania i sprzatania Kacper skorzystal z towarzystwa kuzynostwa podobnie jak Tosia woli bawic sie z starszakami. Mielismy pogode nawet sie jeszcze na koniec wakacji poopalalam i pokapalam. Jutro wybieram sie na balety dzisiaj kupilam sobie nowe dzinsy i bluzeczke i czuje sie bosko :ico_oczko:
Sylwia wklej tez fote jako bladynka. Brawa dla Patryczka za nocnik.
Wisienko milego wypoczynku.
Karolina fryzurka fajna mi sie zawsze podobaja takie wyciete wloski ale u siebie nigdy nie eksperymentuje. Powodzenia z smoczkiem.
Preudenc supert ze kolano dziala :ico_oczko: mebelki mi sie bardzo podobaja tez bym chciala Kacprowi zrobic pokoj ale nie mam narazie kasy ani pokoju :ico_oczko:
Martunia no to tescxiowa malo fajnie sie zachowala z tym tekstem ale moze nie miala zlych intencji. Powodzenia w zalatwianiu formalnosci.
Yvon nawet nie wiesz jak czesto tez mamy z Ryskiem takie chwile im wiecej na glowie im bardziej wpada sie w taki natlok obowiazkow i problemow tym jest ciezej sie porozumieć.
Kasia fajnie ze urodzinki sie udaly rzeczywiscie macie malo fajnie ze rodzina tak daleko ale sa tez tego plusy zobacz Sylwia by sie z mila checia tesciowej pozbyla...