: 15 lis 2008, 23:26
				
				My dzisiaj wybraliśmy się wreszcie na salę zabaw.
Oto kilka fotek
Kubuś w PKSie 
 

w kojcu dla maluszków, w którym szybko mu się znudziło i poszedł zwiedzać atrakcje dla większych dzieci






wyobraźcie sobie, że on tam wlazł samodzielnie! mój dzielny roczniak 
 


i na koniec obiad w McDOnaldzie.

wpier**** zupkę, aż mu się uszy trzęsły, jakby to było Bóg wie co, a nie ta sama zupka, której nie lubi w domku tylko na koniec trzeba było suchą buła dopchać, bo przecież wszyscy wokół buły jedzą, a moje dziecko to prawdziwy fanatyk pieczywa
 tylko na koniec trzeba było suchą buła dopchać, bo przecież wszyscy wokół buły jedzą, a moje dziecko to prawdziwy fanatyk pieczywa   
 
Na sali wytrzymał cała godzinę i pewnie wytrzymał by więcej, ael nadeszła pora obiadku. W sumie dobrze, że go już zabraliśmy,, bo bardzo był zmęczony w drodze powrotnej i okropnie marudził.
			Oto kilka fotek
Kubuś w PKSie
 
 
w kojcu dla maluszków, w którym szybko mu się znudziło i poszedł zwiedzać atrakcje dla większych dzieci






wyobraźcie sobie, że on tam wlazł samodzielnie! mój dzielny roczniak
 
 

i na koniec obiad w McDOnaldzie.

wpier**** zupkę, aż mu się uszy trzęsły, jakby to było Bóg wie co, a nie ta sama zupka, której nie lubi w domku
 tylko na koniec trzeba było suchą buła dopchać, bo przecież wszyscy wokół buły jedzą, a moje dziecko to prawdziwy fanatyk pieczywa
 tylko na koniec trzeba było suchą buła dopchać, bo przecież wszyscy wokół buły jedzą, a moje dziecko to prawdziwy fanatyk pieczywa   
 Na sali wytrzymał cała godzinę i pewnie wytrzymał by więcej, ael nadeszła pora obiadku. W sumie dobrze, że go już zabraliśmy,, bo bardzo był zmęczony w drodze powrotnej i okropnie marudził.
 . Na pewno super się bawił
 . Na pewno super się bawił 





 
  






 Zdrówka, szczęścia, pomyślności! :ico_buziaczki_big:
 Zdrówka, szczęścia, pomyślności! :ico_buziaczki_big: