Strona 29 z 29

: 08 paź 2011, 11:19
autor: geheimnis
Mam nadzieję ze nie zapeszę,ale chyba nastąpił przełom
Wczorajszej nocy zdizwiłam się bo mnie mała obudziła płaczem i tekst że chce siusiu,to ją do łazienki i po przytrzymaniu (bo płakała jak zwykle ze nie chce) zrobiła,brawa były-ucieszona poszła dalej spać.Ale wczorajszy dzień to był koszmar,lała jak zwykle na podłogę,2 razy rąbnęła kupę w majty.Mysłałam ze ją uduszę :ico_zly: Mąż mnie non stop uspokajał.Jednak ten proces odpieluszania wymaga OGROMNYCH pokładów cierpliwości których ja niestety nie posiadam :ico_wstydzioch: Dziś w nocy obudziła mnie wołaniem "mama chodź" ,wchodzę a ta się klepie po pieluszce i mówi "bleee",to ją bach do łazienki i tym razem już bez żadnego płaczu zrobiła siusiu,po czym ładnie zasnęła.
A rano ku mojemu zaskoczeniu powiedziała "pupa ałć" to ją na nocnik,zrobiła siusiu,ale dalej chodziła na paluszkach i łapała się za pupkę,więc jak tylko zobaczyłam ze się zaczyna koncentrować to ja buch na nocnik i udało się złapać kupkę nawet.Potem jeszcze 2 razy mówiła że chce siusiu,teraz robi mniejsze porcje ale częściej i to BEZ PŁACZU,bo jeszze wczoraj wstrzymywała i robiła ogromne porcje i to bardzo stężonego już moczu.
Mam nadzieję że dziś nastąpił już przełom i będzie już z każdym dniem lepiej.Wiadomo że wpadki jeszcze nie raz się przytrafią,ale mam nadzieję ze już młoda załapała i teraz będzei już ładnie wołać :ico_sorki: Dzisiaj mamy piąty dzień bez pieluchy. :-)

: 08 paź 2011, 11:26
autor: ramonka
geheimnis, nie mozesz sie złoscic :ico_nienie: u dzieci to powoduje reakcje odwrotną do własciwej czesto :ico_sorki: To nie jej wina, ze nie zdazyła - wiem ze kupa w majtkach jest straszna - ja to nawet nie umiałam wyprac tylko w kosz :ico_wstydzioch: choc niewiele razy sie zdarzyło :ico_sorki:
PAnuj nad soba a zobaczysz ze juz niedługo bedzie super :ico_sorki:

[ Dodano: 08-10-2011, 11:26 ]
no i :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za postepy :-D

: 08 paź 2011, 11:36
autor: geheimnis
ramonka, miałam już wczoraj poważne problemy z panowaniem nad sobą,więc pod wieczór kazałam mężowi sprzątać siki z podłogi a sama szłam do kuchni i zwyczajnie ryczałam z bezsilności.lepiej tak niż żebym miała na małą się wydzierać.A co do kupy to faktycznie żadna atrakcja,ale wyrzucałam zawartość do kibelka i prałam majtki bo już mi było wszystko jedno,no i troszkę mi szkoda było wywalić bo takie ładne z wróżkami i zwierzątkami Natce kupiłam majteczki. :ico_puknij:
PAnuj nad soba a zobaczysz ze juz niedługo bedzie super :ico_sorki:
Oby,oby :ico_sorki:

: 08 paź 2011, 21:36
autor: Beata_Tychy
geheimnis, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: powoli malymi kroczkami i widzisz, zaczyna sie ukłądac, nikt nie powiedział ze z dnia na
dzien "zaskoczy"
i brawa dla mamy za dodatkowe poklady sily :P mimo wszystko :P

: 09 paź 2011, 12:13
autor: geheimnis
Beata_Tychy, Dzięki wielkie za słowa otuchy :ico_sorki:
Wczorajszy dzień i dzisiejsze przedpołudnie uznaje za udane. :ico_brawa_01: Mała nie popuściła ani razu :ico_brawa: ,nawet 2 razy kupę strzeliła do nocnika (choć musiałam stanąć za drzwiami,bo przy kupie ją moja obecność krępuje) Póki co ładnie daje znać o swoich potrzebach,ale dywanu jeszcze nie rozłożyliśmy w razie jakby nagle jej się odwidziało. :ico_oczko:
No i 3 noc z rzędu się obudziła na siku,sama daje mi znać że chce siusiu :ico_sorki:

: 23 lut 2012, 18:06
autor: wisnia3006
od 2 dni oduczam zuzie pampersow. marne skutki sa bo leje gdzie popadnie ale gdy zrobi siku zaprowadza mnie do lazienki i siada na nocnik

: 23 lut 2012, 22:11
autor: moni26
wisnia3006 a może spróbuj tak, że kupisz jakieś tanie pieluchy, tak żeby jej przeszkadzały :ico_oczko: moja koleżanka tak zrobiła i poskutkowało.

: 23 lut 2012, 22:31
autor: lilo
wisnia3006, no to życzę powodzenia.

Moje dzieciaki musiały dorosnąć do tego. Jak dorosły oduczanie trwało 2 dni. Robiliśmy parę podejść wcześniej ale kończyło się to histerią, jeszcze większym uporem albo całkowitym ignorowaniem nocnika. Więc stwierdzałam że nie ma sensu męczyć ich i siebie.
Piotruś dorósł jak miał 2,5, Jula 2 latka. Piotruś zrzucił od razu i wpadek praktycznie nie było ani w dzień ani w nocy, Julce na początku zakładałam tetrowe i przeszkadzało jej że mokre. Czasem siusia jeszcze w nocy.

: 24 lut 2012, 11:40
autor: wisnia3006
ona wie gdzie sie robi siku bo zaraz gdy zrobi w majki to ciagnie mnie do lazienki i siada na nocnik.

moni26, a tanie pampki jej nie przeszkadzaja

: 24 lut 2012, 11:54
autor: geheimnis
ona wie gdzie sie robi siku bo zaraz gdy zrobi w majki to ciagnie mnie do lazienki i siada na nocnik.
W taki razie uważam że jest gotowa na odpieluchowanie.Mojej Natuśce zajęło to 4 dni.Wiedziała również gdzie zrobić siusiu i kupkę,ale i tak lała na podłogę.A piątego dnia,jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki,pyk i wołała i siusiała do nocniczka.To było na początku października.Od tego czasu nie zużyłam nawet 1 paczki pieluch (zakładam jej na wszelki wypadek do spania,mimo że i tak mnie już woła i siada na nocnik także w nocy).Takze trzymam kciuki i życzę mnóstwa cierpliwosci,bo potrzebna ona jest i to bardzo. :ico_oczko: