U nas dziś w nocy nie było nawet najgorzej. 4 pobudki ale takie minutowe i spanie do 8.00
Także dziś funkcjonuję normalnie.
kasiorex, I ja Cię witam. Kochaniutka ta Twoja córcia i ten słodki dresik. sama słodycz
NICOLA_22, Twoja córcia też przesłodka. Rowerek widzę się spodobał a co do jedzenia to Krystianek mniej więcej wygląda tak samo po i w trakcie jedzenia
.
Judar82, powodzenia Ci życzę z tym odchudzaniem. Trudne zadanie przed Tobą ale dasz radę. Ja to kocham jeść i strasznie dużo jem. Narazie karmie i nie tyję ale ciekawe co to będzie po odstawieniu Małego. Chyba zajdę od razu w drugą ciążę
Judar82 pisze:Szukam pracy... dziś idę na rozmowę
powodzenia życze. Trzymam kciuki
ulamisiula, Ja podejrzewam, że Twój mąż nie chce dokładać Ci obowiązków. Bo i tak masz dużo na głowie a za 200 zł to nie wiem czy Ci się opłaca się tak zamęczać.
Mnie tam nie ma głupio brać kasy od męża. Uważam, że wykonuję również ważną pracę tylko, że za darmo
W domu jest tyle do roboty przy dziecku, że czasem jestem bardziej wieczorem zmęczona niż mąż. Mamy wspólne konto i wspólną kasę i jak potrzebuję to sama se wyciągam. Nigdy nie dzieliliśmy kasy ani rzeczy na moje i twoje od samego początku wszystko jest nasze 
ja też ciągle wymyślam nowe biznesy 
ale by byly jaja jakbys w ciazy byla, suuuper 
