Strona 29 z 150

: 27 cze 2011, 21:59
autor: markotka
Znacie może jakiegoś kociego psychologa? Mam kłopoty behawioralne z moją kotką :ico_noniewiem:

: 27 cze 2011, 22:55
autor: aniawlkp86
markotka może w necie poszukaj :ico_noniewiem: a jakie problemy z kotkiem masz?

: 28 cze 2011, 08:30
autor: mal
markotka, nie znam :ico_sorki: ,ale jak Ania pisze w necie pewnie coś znajdziesz

: 29 cze 2011, 02:39
autor: ramonka
markotka, posylam PW

: 30 cze 2011, 11:19
autor: aniawlkp86
moje jedzące koteczki,akurat dzisiaj piły mleczko z mamusią :-D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

: 30 cze 2011, 13:59
autor: majka2183
no ja wczoraj już wydałam jednego pieska jeszcze zostały nam 4 i dzisiaj też jednego wydajemy i jutro następnego :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 30 cze 2011, 17:38
autor: mal
majka2183, oj to będzie smutno :ico_sorki: :ico_sorki:
znam to uczucie :ico_pocieszyciel:

Aniu fajne ujęcie kiciaków :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 30 cze 2011, 21:27
autor: markotka
Ania cudne kociaki :ico_brawa_01:
A ja mam problem z moją 2,5 letnią kotką, w sumie nie jest to problem nowy, bo już występował wcześniej. Kotka jest ogólnie bardzo płocha, a nikt krzywdy jej nie robi, a z drugiej strony jest też dominująca-rządzi młodszym kocurkiem. Problemem jest zazdrość. Ona domaga się ciągłej uwagi, przynosi zabawki, żeby jej rzucać, potrafi tak łazić pół dnia za człowiekiem, miauczeć i przynosić zabawki. Jak byłam w ciąży, to nie było problemu, bo miałam czas, teraz jest gorzej i czasem wygląda to tak, że jedną ręką trzymam Krzysia i go karmię, a drugą rzucam zabawki :ico_sorki: A jak objawia się zazdrość-sikaniem :ico_sorki: Kupiłam kiedyś kotom legowisko-kanapę, kotka nie chciała w nim leżeć, za to kocurek leżał cały czas, no i ta małpa w końcu mu tak nasikała :ico_sorki: no to legowisko wyprałam, po tygodniu nasikała znowu i tak w kółko, później prałam już co drugi dzień, bo ciągle sikała, a w efekcie końcowym legowisko wywaliłam, bo miałam już dość. Od tamtego czasu nie sikała. Teraz jest zazdrosna o Krzysia i ostatnio nasikała w fotelik samochodowy,który stał na podłodze :ico_sorki: na szczęście do łóżeczka i wózka się nie zbliża. Staram się z nią bawić, jak tylko mam czas, ale mało tego czasu jest :ico_noniewiem:

: 30 cze 2011, 22:50
autor: aniawlkp86
markotka,to faktycznie problem z kotką niesamowity :ico_olaboga: ale z tym nasikaniem do fotelika to już przegięcie :ico_olaboga: oby szybko ktoś wam pomógł bo teraz nie zbliża się do łóżeczka ale co jak się jednak zbliży i zrobi Krzysiowi krzywdę :ico_sorki:

: 05 lip 2011, 23:04
autor: Małgorzatka
Witam

Mam nerw. Miałam zamówionego małego kocurka, dziś miałam go odebrać, dzwonię aby się na godzinę umówić ...a tu mi małpa mówi, że już go nie ma :ico_noniewiem: :ico_zly: Bosz, ale się wkurzyłam i jej mówię, że się tak nie robi. Szkoda słów, smutno mi bo był piękny i miziastyi sie nastawiłam.

Z tym sikaniem, rzeczywiście problem. A to ma byc legowisko dla obu kotów? Jeśli tak to problem niestety ciężki, jeśli nie spróbuj metodę odstraszania. Jak legowisko ma byc dla tego drugiego kotka to po prostu wymyj sikacz do mycia okien, nalej wody, wciśnij sok z cytryny i za każdym razem kiedy kotka zbliży sie do legowiska psikaj ją tym zraszaczem. I tak przez kilka dni. Powinna po jakimś czasie zaczai nieprzyjemne doznania z legowiskiem i przestać sikać.
Ps. Jest wykastrowana?