Strona 281 z 437

: 01 paź 2007, 15:13
autor: kilolek
Lekarz mówił, że prawidło jest jak się stawia 3 do 4 razy dziennie i to na krótko. Jeśli jest to więcej razy i długo trzyma należy zgłosić sie do lekarza i na ktg, żeby określić jaki rodzaj skurczy powoduje stawianie się brzuszka.
:ico_szoking: moja gin powiedziała 10! Że wręcz powinno być 10. Po tym jak ten pies na mnie skoczył. Kazała obserwować, żeby było co najmniej 10 skurczy dziennie

: 01 paź 2007, 15:16
autor: marzenus
Witam was moje drogie, ja weekend miałam zwariowany wczoraj urodzinki mojego męża i mojego Adriana rodzinka się zjechała więc w sobotę pieczenie ciast, tort i w ogóle, dzisiaj trochę odpoczęłam. Ika trzymaj sie wszystko będzie ok, mnie też ostatnio leci więcej śluzu albo upławów kolor jak dla mnie upławowy taki lekko żółtawy, jestem ciekawa co ci lekarze w szpitalu powiedzą, dzisiaj zadzwonię do swojej cioci co pracuje na tym oddziale co będę rodziła ona jest oddziałową na porodówce i sie jej zapytam czy to coś poważnego jak tak leci. Jutro mój synuś ma 7 urodzinki także torcik na jutro też mu muszę zrobić. Pozdrawiam was.

: 01 paź 2007, 15:18
autor: mambii82
Co lekarz to opinia. Ja usłyszałam to od ordynatora, poza tym nakrzyczał na mnie, że głaszczę się po brzuchu i tak nie wolno bo to pobudza macice do takie stawiania się i tworzenia skurczy. Ogólnie stawianie się brzucha jest objawem skurczów macicy i nie należy jej pobudzać, a jak trwają za długo to nie dobrze bo to doprowadza do skracania się szyjki i rozwarci.

: 01 paź 2007, 15:18
autor: marzenus
U mnie lekarz tez powiedział że jeżeli brzuch sie stawia więcej niż 10 razy na dzień to do szpitala albo do lekarza jechać.

: 01 paź 2007, 15:21
autor: mambii82
:ico_noniewiem: a może ja coś pokićkałam hmmm
W sumie to i tak po tym szpitalu jestem zakręcona no i jeszcze te tabletki po których mi się ręce trzęsą jak bym była na kacu

: 01 paź 2007, 15:21
autor: Agata27
Ika mam nadzieje, ze znalazlas opieke do dzieci i sama jestes na badaniach trzymam kciuki by wszystko bylo dobrze.
jesli chodzi o stawianie sie brzucha to moja macica ostatnio stala sie bardzo leniwa :-) i nawet dzis na ktg jej czynnosc skurczowa byla w granicach 3-5 % ale to dobrze bo mam zamiar przechodzic jeszcze pazdziernik w dwupaku :))
kilolek zazdroszcze fajnie spedzonego weekendu - my łazilismy pol dnia po castoramie - ale niestety bylo to konieczne...
taka dzis sliczna pogoda a ja czuje sie fatalnie - znow wymiotowalam rano - zaobserwowalam, ze moja córcia wogole nie toleruje jogurtow, maslanek itp rzeczy od razu po tym loduje glowa w dol w wc :/ Obrazek

[ Dodano: 2007-10-01, 15:24 ]
mambii moj gin podobnie mowil o skurczach przedwczesnych macicy i raczej powinno byc ich jak najmniej , bo
jak trwają za długo to nie dobrze bo to doprowadza do skracania się szyjki i rozwarci.
_________________

: 01 paź 2007, 15:27
autor: mambii82
Agata27 ja dziś przez tą pogodę z pieskiem przesiedziałam chyba z 1.5 godzinki na podwórku i wcale nie chciało mi się wracać do domku, ale jak pomyślałam, że mogę mieć znów obławę telefoniczną to wróciła. Moja rodzinka skrupulatnie dzwoni do mnie do domku na stacjonarny o różnych porach dnia aby sprawdzić czy oby leże w łóżku tak jak kazał mi lekarz, a jak mnie nie zastaną to atakują komórkę i zadają tysiąc pytań, gdzie jestem, co robię itp. oczywiście wykład też się znajdzie o tym, że mogę w każdej chwili urodzić itp.

Dziewczyny czy Was też swędzi pępek, ja mam taką przypadłość od 2 dni i nie wiem co mam zrobić bo za bardzo drapać się nie chcę.

: 01 paź 2007, 15:36
autor: kilolek
Pępek mnie nie swędzi. Ale ponoć może swędzieć. Mnie wczoraj wszystko swędziało.

Tak sobie myślę, że strasznie się przejmujemy tymi wszystkimi, skurczami, upławami i nie wiadomo czym jeszcze. No wiadomo trudno się nie przejmować. I jeszcze się nakręcamy, bo każdej lekarz powiedział co innego. Oświadczam, że przestaję się przejmować!!!!! Z Kubusiem wszystko w porządku, ze mną raczej też, więc w razie czego najwyżej szybciej urodzę. Byleby tylko wytrwać do piątku, bo wtedy Kubuś już będzie donoszony i przyjmą nas do naszego szpitala.

: 01 paź 2007, 15:41
autor: Agata27
kilolek i to sie nazywa super postawa - ja tez juz sie nie przejmuje - ale ja generalnie mam jakies takie wewnetrzne przeczucie , ze jest ok i moze dlatego sie nie przejmuje ... mam tylko nadzieje, ze to przeczucie mnie nie zawiedzie i podpowie, ze to juz czas i trzeba do szpitala...ja czekam do soboty wowczas bedzie Angelika donoszona - hurra :))))
mambii mnie raczej swedzi brzuch tak po bokach, ale to normalne i z tym swedzacym pepkiem takze ....ja sie pare razy zlapalam na tym, ze spaceruje z psem i drapie sie po brzuchu a niektore babki dziwnie na mnie patrza :ico_puknij: generalnie ja nie rozstaje sie z komorka - nawet jak wychodze na 15 min z psem .... tak wrazie czego musze miec lacznosc z mezem :) zwlaszcza, ze on albo w pracy albo w naszym domu walczy z remontem .

[ Dodano: 2007-10-01, 15:43 ]
ide sie polozyc , bo jak dluzej przy kompie siedze to mnie brzuch tak po bokach pobolewa - czas rozprostowac kosci - generalnie wkurza mnie ta moja ociezalosc i niezgrabnosc , ale co zrobic w koncu to juz jestesmy na ostatnich nogach. Milego popoludnia paaa

: 01 paź 2007, 15:45
autor: kilolek
No ja też ciągle z komórą. Po tym jak mąż biegł 4 km z pracy, bo nie odbierałam żadnego telefonu :ico_wstydzioch: już się z nią nie rozstaję