Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dla wsyztskich :)
Moj Macius juz chrapie padl :) ciekawe ile pospi :) a ja troche ogarnelam domek i teraz pije kawke i mam labe
a w lazience pranko sie robi ale ze lubie wywieszac i je robic to nie narzekam hehehe
a jesli chodzi o pogode to u nas czarno pada ale deszcz

A my dziś nie pójdziemy raczej na dwór, chyba tylko po Mikołaja do przedszkola. Pogoda taka, że strach dziecko wlec ze sobą

Aga26 9 lat to rzeczywiście kawałek czasu. Gratuluję i życzę jeszcze wielu lat w miłości.
My w tym roku obchodziliśmy okrągłą 10-tą rocznicę bycia ze sobą, ale dopiero 6-tą małżeństwa.

ja pije kawke z taka jedna swoja kozielanka a Wy??? Maciejko jeszcze spi pranko sierobi zaraz bedzie trzeba wywiesic tylk ogdzie to wyschnie jak taka pogoda
kozielanki ze studiow dzis przyjezdzaja dawno sie niewidzialysmy jest co poplotkowac :)

[ Dodano: 2007-11-27, 14:31 ]
a mam pytanko do Was moze napiszcie co dajecie swoim malucho jesc??? chodzi o wsyztsko bo ja tak prawde mowiac to neiwiem co mu dawac do jedzenia bo powinnam dawac 3 razy niabial je rano i wieczorem kaszke a jak sie obudzil to daje mu albo deserek ale przeciez nim sie nie naje (bo jak idzie spac to dostaje zupke) albo ostatnio daje mu jogurt naturalny z pomidorkiem albo biszkoptem ktorego nei znosi ale ile mozna to jesc i niewiem co dawac macie jakis pomysl dla mnie ??? wiem ze ostatnio pisalyscie o deserkach ale mi chodzi o wsyztsko co im dajecie

No Misiek śpi od 30min,ale był juz tak zmęczony ze nie mógł zasnąć!
A ja teraz ze swoją kumpelką pijemy kawusie,hi,hi Około 15 przyjedzie mężulek z Maksem z przedszkola,obiadek i wsio!
Aga,prosze ładny wynik My też tyle mamy,ale bajer,a po slubie tyle co urmajo,ale sie złozyło

nooa ja juz wróciłam ze spacerku przy okazji załatwiłam co trza i zakupki zrobione, mela opatulona spała smacznie zakonserwowana dobrze i w foli ,akurat nam sie udało bo nie padało ,ale co chwila albo grad albo deszcze ze śniegiem, no i dmucha ostro..

karolka sie nie dziwie ,ze nie lub tego naturalnego jogurtu bo on kwaśny jest no i jeszcze pomidorek za dnia bleee daj mu jakis normalny jogurt słodki , moja mela np. dzis wciągneła puding baaaaaaaaaaaaaardzo smakował jej , w rzeczy samej one rózne rzeczy je ma bardzo szerokie munu, a dziś na objadek zjadła zupke barszczyk biały taki łagodnu mniammmm, a my wciagamy pierogi z kapusta i grzybkami i sosikiem mniammm

my właśnie wróciłysmy ze spacerku normalne omało nas nie zasypało tak wali sniegiem ze szok oczywiscie Jula była opatulona na maksa spała sobie smaczniutko i pewnie by tak jeszcze komara dusiła dalej ale bałam sie ze moze jednak jej zimno i ucieklismy po godzince do domciu

Beti ale on lubi ten jogurcik tylko ze ja chche mu zmienic

A prubowałaś bakusie?Mój Micho bardzo je lubi! Michu spał aż 40min

[ Dodano: 2007-11-27, 15:45 ]
Dziewczyny coś wam pokarzę;
Objaśnienie-CIASTO DLA WIEWIóREK

SMACZNEGO!!!

Karolina no właśnie ja też mam z tym problem.

Rano Emi dostaje kaszkę ryżową (różne smaki oprócz bananowej). Później jest zupka z kawałkiem mięska i wszystkimi warzywami jakie mam pod ręką. Później zazwyczaj był deserek no i kaszka na kolację.

Dzisiaj spróbowałam jej dać ziemniak z mięskiem. zrobiłam duszonego kurczaczka w elikatnym sosiku i jej dałam ale niestety... Emi zaczęło naciągać tak że zjadła może ze dwie łyżki
Jutro spróbuję jej dać co innego. Zauważyłam że moje dziecię nie lubi mięsa bo ugotowałam jej dzisiaj zupkę tylko na wrzywkach i zjadła całe 200 ml a jak jest zupa na mięsie to zreguły nią pluje.

Nie wiem może jej rybkę spróbuje ugotować...
A na jutro zrobię jej chyba ziemniaczka w sosie koperkowym.

Ostatnio zaczęlam jej podawać świeże owoce. Emi wkońcu przekonała się do banana a przed wczoraj podałam jej pierwszy raz pomarańczę.

Martwi mnie tylko to że ona tego mięsa nie chce

[ Dodano: 2007-11-27, 15:49 ]
nana, dziękuję bo ja to jestem Wiewiórka czystej krwi

Dziewczyny ja mam wielki problem z jedzeniem Majeczki. Ona gotowanych normalnych warzyw nie ruszy, ni chu chu, Jest uczulona na ziemniaki Dziś próbowałam podać jej risotto z indykiem i marchewką z Hippa to normalnie nią trzęsło i miała odruch wymiotny. I co ja mam zrobić????? Nie wchodzą praktycznie w grę żadne słoikowe zupki, bo we wszystkich są ziemniaki ( oprócz risotta i jeszcze jednego dania z gerbera), ale za to tam jest koncentrat pomidorowy, a pomidory są silnym alergenem i boję jej się podać, skoro nawet ziemniak nie przeszedł.
W związku z tym na dzień dzisiejszy moje dziecko je tylko marchewkę ze słoika ( Hipp) z indykiem. Strasznie się martwię, że z niej taki niejadek, bo tą marchewkę też jej wciskam. Może macie jakieś rady ? Przecież nie mogę karmić jej w nieskończoność.

[ Dodano: 27-11-2007, 16:03 ]
nana a ciasto dla wiewiórek rewelacja.