witam ze śniadaniem. Młody mnie zerwał na nowy czas 6:10
co do hemoroidów to też miałam po porodzie ale dość łagodnie się ze mną obeszły, masc pomogła
mam nadzieję że macie rację z tym że spokojnie donoszę- obym nie przenosiła jak gin mnie macał ostatnio to taka minę przerażona zrobił a ja własnie luz że przecież to powtórka z Iszej ciąży . To on mnie na ziemię sprowadził że to całkiem inna ciąża, szyjka juz raz się rozwierała więc teraz może puścić szybciej i łatwiej i mam nie bagatelizować. więc staram sie być grzeczna
najgorsze są moje nerwy kilka razy w tyg smyk potrafi doprowadzić mnie do białej goraczki, wolę nie wiedzieć ile wtedy serwuję dzidzi hormonów stresu. pewnie sie biedna boi smyka wrzasków i mojego "ostrego" tonu ale młody jest nie do ogarniecia czasem. pewnie niunia bedzie nerwowa przez to strasznie
[ Dodano: 25-03-2012, 07:54 ]
co do nr tel to wysyłamy do kogo akurat nam wpadnie do głowy, mysle że najlepiej do 2 osób.
jeszcze trochę i będziemy sobie wysyłać smsy z porodówki
za 2 miechy możemy zaczynać