ja jestem
No
Glizdunia park przepiękny!!! super!!! i jak ciepło...widzisz, Hania już w zimowej kurtce...brrrrrrr........
No, Hania się nie dała

walczyła dzielnie
Doris, a ja myślę, że Kinia może te kupy mieć od zębów!!! Hania przecież robiła tak dobry miesiąc przed wyjściem zęba...takie właśnie luźne, często dość i śmierdzące...aż jej celiakię zaczęłam wmawiać...potem przeszło z pojawieniem się zębów, a z tymi czwórkami też było to samo...
Glizdunia no właśnie, ponoć nasze dzieci powinny jeść 2dania! co mi się w głowie nie mieściło, bo na raz to w życiu by nie zjadła...więc rozdzielać zaczęłam i o dziwo zjada...i to już nie biegamy, nie przed tv!

tylko w kuchni!!! ale jeszcze muszę trochę zagadywać, rysować, opowiadać, albo karmimy jakąś zabawkę. Ale zjada powiedzmy 200ml na raz, więc jestem zadowolona. Hania też
wystawiliśmy z J kilka aukcji, jutro kolejne...bo ciuchy mi z szaf wychodzą...tylko to mierzenie...ble...
ja spisałam listę zakupów...jutro muszę ze 4zupki dla Hani pogotować...w środę może drugie dania...
a jeszcze we wtorek robię pożegnanie w pracy i muszę też coś przygotować!

ale co???
dobranoc!