Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

08 wrz 2007, 19:44

jestem!!! :-D
na momencik - Zbora - on taki w rozwoju hehehe nie przewraca sie, na żadne boki :-D a plecy???? hyhyhy nieee ..może n taki intelektualista bedzie???? nie ruchawy ???? :-D :ico_noniewiem: :-D
Glizdunia - twoja Majeczka..cudna ..śliczna!!
i kto tu mi o dekoldach gada ???? :-D hyhyhhy - ja tu dziecko pokazuje - a one mi dekold!!! a fuuuu zberezniki jedne :-D hyhyhyh
lece czytac dalej

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

08 wrz 2007, 20:14

zborra ja jej podałam mlodą marchewke z hippa
paskudne to takie bez smaku ale moje dziecie to lubi
soczek juz jakis czas temu próbowała
dawałam jej kilka dni tym zakraplaczem i tez nic jej nie bylo

moja tez wypycha jezyczkiem czesc jedzonka ale to normalne i tak szybko to nie zaniknie bo dziecko poprostu musisie nauczyc jesc z lyzeczki

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

08 wrz 2007, 20:49

a to nie prawda Jagoda ....... bo ten odruch zanika sam :-D :ico_haha_01: :-D :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-09-08, 20:52 ]
a tu my na spacerku pare dni tem no mozen nawet z 2 tygodnie hehe ....
kazde mine ma dziwna no ale coz .... Obrazek

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

08 wrz 2007, 21:05

Gosia może tak...No gaduła to po mamie...hehehe

Jagódka no to smacznych prób Wam życzę!

KUlka kurczę, no fajowo spacerujecie...Ja to jeszcze te moją dziewczyne to jak bobaska traktuje...gondola, kocyk i te sprawy...

Wiecie co...znów mam gorsze chwile...Młoda wciąż się rzuca przy jedzeniu... :ico_placzek: No ja już nerwowo nie wyrabiam...ile można? no ja rozumiem, że przy cycku się można ciskać, bo na przykład wolno leci...ale przy butli??? to mnie zaczyna przerastać. Chyba rola matki to nie jest moja życiowa rola...nie nadaję się...a miało być tak pięknie... :ico_placzek: No i kilka razy mi się przytkała przy jedzeniu...A potem przy bekaniu zaczęła tak psikać, że smarki jej pół twarzy zalały :ico_olaboga: ja już nie wiem, co z tym dzieckiem znów jest...Powyciągałam co się dało...ale charczy nadal. Niech już jest wtorek, co do lekarza dotrzemy. Jak on nic mądrego nie wymyśli i nie wytłumaczy mi, dlaczego ona się tak zachowuje, to już :ico_noniewiem: Chyba zacznę szukać jakiegoś na prawdę dobrego specjalistę...i wywalę przed nim swoje żale...Głupia jestem i tyle...przerosło mnie to ....

A J kleci niby romantyczną kolację...bez świec...przy herbacie...smażony camembert z żurawinami...i wciaż się o coś pyta...bez sensu.....to już nie ma żadnego uroku dla mnie. nonono! idę zaraz spać...
dobrej nocki...i napiszcie mi coś mądrego, to sobie może przed snem przeczytam

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

08 wrz 2007, 21:17

a jednak romantyczna kolacyjka.... :ico_brawa_01: ej,no tak na powaznie to kazda z nas ma lepsze i gorsze dni....albo takie niepewne w ktorych nie wiemy o co chodzi z tymi dzieciakami...kolacyjka chociaz bez swiec to zawsze i tak mila chwila...warto docenic...a Haneczka...no coz...to tylko dzieciak...wiedzialysmy ze kazdy dzien bedzie wielka niewiadomą...i tak chyba jest....kazdego dnia inaczej sie zachowują te nasze dzieci...a my jakos to wszystko znosimy........jak dorosną to powiemy ile razy bylysmy bezradne na ich niby choroby,sraczki,skazy....zatwardzenia i zygaczki....DAMY RADE!!!Zborra zycze udanej kolacyjki...i oby jutro Hania lepiej jadla!

chcialam dzis pojechac nad morze ale jakos sie nie skladalo bo mala ciagle spala...niby fajnie ale przez to dzionek zlecial a my w domku..no niby na spacerku i w sklepie...i to w sumie tyle!Maya juz spi...ja mykam pod prysznic i robic brzuszki....a no bo robie jak sobie obiecalam...tylko narazie po 10szt bo nie wiem czy juz moge...ile trzeba czekac po cesarce...gdzies slyszlam ze 6m-cy?Jak robilam pierwszy brzuszek to myslalam ze sie posikam ...niepotrafilam sie ruszyc...w koncu rok nic nie robilam takiego specjalnego...len ze mnie :-D

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

08 wrz 2007, 21:37

hejka dziewczynki, my juz w domu, wiec nie mogłam sobie odpuścić i nie wejsc sie chocby tylko przywitac, wiec WITAM po urlopie,
jutro wpadne na dłuzej zdac relacje i oczywiście poczytac te wasze 79 postow poki mnie nie było...
papa

[ Dodano: 2007-09-08, 21:38 ]
a i zauważyłam, ze TT sie nam zmieniło...

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

08 wrz 2007, 21:50

Hej Lady! na dobrze, że już jesteś...

Glizdunia :ico_sorki: Ty to tak wszystko na luzie...zresztą, nie tylko Ty...to ja jakaś nawiedzona panikara jestem! muszę mieć wszystko zaplanowane co i jak...i jak tylko coś odbiega od normy, to ja już wariuję...
KOlacja ok, teraz chwilę posiedzimy. Wyżaliłam się J...ja chyba mam jeszcze depresję poporodową...która zaraz przejdzie w depresję pogodową, bo zacznie się ta cholerna ponura jesień...I wiecie...nie mogę się już doczekać, aż moje dziecię usiądzie i będzie jak człowiek :ico_wstydzioch: i już tęsknię za tym, jak była zupełnie malusia...To wszytsko było takie proste...
Nosek ma zapchany...nonono! co ja robię nie tak, że ciągle coś jej jest??? no i zapomniałam się pochwalić...że znów gały jej ropieją! :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: nie mam siły...poważnie..krople w uszy, oczy i nos... :ico_zly:
Dobranoc...

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

08 wrz 2007, 21:53

Hej hej . Cały dzień mnie tu nie było...Aż się stęskniłam :-D KUIka ty wyglądasz zupełnie inaczej niż na avatarku :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

08 wrz 2007, 22:30

kamizela ja bardzo czesto wygladam inaczej :ico_oczko: :ico_oczko: lubie sobie poswirowac z kudłami czasami ....

Zborra spokojnie hehe moj Jakub tez sie rzuca przy butli i wiem w tedy ,ze jeszcze tak za bardzo nie zgłodniał bo jak jest bardzo głodny to wsowa bez problemu ...

Co do tych małych oczek Hani to ma ktos u Was w domu opryszczke na ustach np ??
bo ten wirus lubi tez na oczka przechodzic ........ i ja tez polecam nie pozwalac wszystkim całowac dzieci ..... a bo to babcia , ciocia wojek ... a my pozniej mamy katary , wirusy i takie tam .... a nikt za nas w nocy 5 raz nie wstanie ...
JA tam nie pozwalam wszystkim niestety ..... a CO !!! trzeba dbac o swoje .....
chociaz to moze cos innego hmmmmmmmm..

a tu moj tamplak eheh Obrazek

[ Dodano: 2007-09-08, 22:31 ]
Obrazek a tu gołębie ........ Filip najpier je ganiał ale jak zaczeły sie do niego złazic to uciekał hehe

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

08 wrz 2007, 22:37

no ja zawitałam wieczorkiem, albo nocką jak kto woli
wiecie co mój mały robi kurde on dziś prawie nic nie zjadł!!!! bo co to jest 200 od rana do 7 wieczór...próbowałam mu wciskać a on nie je... zaczynam się już niepokoić... ale za to po kąpaniu zjadł i tu rekord....265 ml butli....zawsze mu robie 150 + mieszanka to mi wychodzi 175 a tu musiałam dorobić najpierw 30 bo myślę ze więcej nie zje a tu 30 się skończyła a on dalej ze głodny no to sobie myśle.. hmmm...zjadł 30 to mu zrobie 60 najwyżej wyleję a on wszamał.... gdzie mu się to zmieściło to ja nie wiem..i co mam zrobić z takim dziennym niejadkiem???? a ostatnio to przebudza mi się tak koło12 na żarełko co wcześniej tak nie robił jadł mi 2 razy w nocy a teraz to i 3 czasem 4... noworodek czy co???? a dzisiaj misię tak pięknie zaśmiał na głos myślałam że się popłaczę ze szczęścia dziwna jestem nie??? dziecko się śmieje a ja płacze...jescze Wam wkleję kilka fotek z dzisiaj i uciekam do wyrka

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość