MONIKAB fr, nie martw się,na pewno wszystko będzie dobrze

Jak może być dzidzia za duża?!Przecież rodzą się dzieci ponad 5 kilo i dobrze jest.A gdzie Twojej Aluni do 5 kilo?!Moja miała w 32 tyg. 1700gram i dr określił ja jako średniaczka,a oni to przecież określają na podstawie wymiarów.Ty się niczym nie przejmuj,mi przecież też określiła na podstawie macanego,że mam za wysoko macicę jak na ten tydz. ciąży.Ja pzrestałąm się już tak przejmować tym,co lekarze mówią,bo każdy ma inne zdanie.Głowa do góry,Alutka jest zdrowa i w sam raz
szczako, kalkulatorek super,właśnie sobie sprawdziłam wagę

A jakie kolczyki robisz?Mojej siostry koleżanka robi sama super kolczyki(mam chyba z 10 par

) i sprzedaje w necie na
www.bizubizu.pl Chyba jakoś tak.
Ewelinko widzę,że bólowo mamy podobnie,z tym,że mi żadne skurcze na ktg nie wychodzą.Może zapytaj dr czy możesz brać na to nospe albo magnez
A teraz moja kolej na żale

Widzę,że tylko
szczako, ma dziś dobry dzień.
Ja byłam u mojej hepatolog od wątroby (mam wzwB) i wyniki mam takie sobie,jak to ona określiła"pół na pół".Tylko się właśnie dowiedziałam,że moja Jula może się zarazić ode mnie już w brzuszku,przez łożysko

I okazało się,że powinnam zbadać na to Zuzię.Jak pytałam się kiedyś pediatry,to mówiła,że nie trzeba,bo dziecko sie na pewno nie zaraziło,bo dostało zaraz po porodzie immunoglobulinę i szczepionkę.A to g...o prawda.A ja głupia zamiast od razu zbadać,to się konowałów słuchałam.A ma prawie 7 lat.Tyle czekałam

I Jula zaraz po urodzeniu tez musi mieć to badanie.

A co do mnie to następną wizytę mam w lipcu i jak parametry będą nawet trochę podwyższone,to czeka mnie jakieś leczenie antywirusowe.Mam nadzieję tylko,że nie w szpitalu
