AGA,ELLEPATI No macie racje u mnie krucho z pamiecią jesli o zabytki chodzi hi hi hi tu sie przyznaje bez bicia ;)

Ale cos mi switalo ze juz ten pomnik gdzieś widzialam tylko nie wiedzialam gdzie no powaga dziura w głowie i nic zero a kraków to mi do głowy nawet nie przyszedł hi hi hi ;)
ELLEPATI a ja kojarzyłam raczej ten pomink z wycieczka w 8 klasie podstawowki ;) z liceum to juz w ogole nie hahahahahahahahaaha bo tez bylam w 8 klasie tam
AGA No to smigaj sobie w te twoje ukochane gory i wypoczywaj poki mozesz:)))))
Ja wczoraj spakowałam Kacperka kurde ale ma ciezką torbe normalnie kloc. Ale jedzie na 2 tygodnie a pod namiotem to wiadomo trzeba miec naprawde zapasy cuchow bo to tylko dzieciak a jak sie przemoczy bo bedzie padac albo pobrudzi to ja tam prac nie zamierzam,moze babcia tak bo widzialam ze proszek brala nawet hi hi hi na drobne przepiereczki, no ja sie w pranie na wczasach nigdy nie bawie wole wziasc wiecej ale nie prac;)
Mam anadzieje ze babcia mi jutro nie zadzwoni ze pzesadzilam z ciuchami hi hi hi ;)
Najwiecej miejsca zabrły tak naprawde kurtki cieplejsza i lzejsza i szlafrok ktory zreszta babunia wnusiowi kupila bo jak bedzie mu chłodno po zabawie w morzu to stwierdzila ze wiekszosc dzieci siedzi sobie wtedy w szlafroczkach na kocu hm to prawda w ubiegłym roku faktycznie sporo dzeci takich widzialam, no i jak bedzie wracac z prysznica wieczorkiem to tez bedzie mial zeby mu cieplo bylo ;)
Poza tym kaloszki, butki sandalki i to wszystko w jedną torbe musialam spakowac bo szwagierka prosila bo bedą i tak miec załadowany samochod ;)
Dałam rade,jedynie kosmetyczka z jego lekami na wszelki wypadek sie nie zmiescila i bedzie osobno bo w koncu tam praktycznie same syropy są eurespal,bactrim,mucosolvan itp. na wszelki wypadek jest wszystko, nawet na kompresy na uszka jest wszystko przygotowane,jestem spokojna i moze jechac. Nawet wczoraj podeszłam z nimi do pediatry zeby byc pewną ze puszczam go absolutnie zdrowego i mnie uspokoila ze faktycznie moze jechac bo zdrowiutki jest.
Melcia jakis lekki katarek wczoraj dostała ale sama woda z noska nic poza tym i na tle alergi ponoc,dzis nie ma katarku ;)
No takze moj smyk jutro o 4.00 wyjezdza nad morze :))))) pierwszy raz bez rodzicow tak daleko hi hi hi,cos wspominal wczoraj ze bedzie tęsknił za Amelusią :)

i kiedy do niego dojedziemy hi hi hi fajnie ale niech jedzie bo tak broi ostatnio ze dobrze bedzie dla nas odsapne od jego głupot hi hi ;)